Wkrótce rozpocznie się budowa Airport City Gdańsk
Port Lotniczy w Gdańsku ogłosił podczas dzisiejszej (09.08) konferencji prasowej nową inwestycję pod nazwą Airport City. Obejmowała ona będzie budowę obiektów o charakterze biurowym łączących funkcje usługowe, hotelowe i restauracyjne.
Na wydarzeniu byli obecni Tomasz Kloskowski, prezes gdańskiego lotniska, Adam Skonieczny - dyrektor ds. City Airport oraz przedstawiciele udziałowców w tym samorządowcy, m.in. Aleksandra Dulkiewicz - prezydentka Gdańska, Ryszard Świlski - wicemarszałek województwa pomorskiego, Jacek Karnowski - prezydent Sopotu, Katarzyna Gruszecka-Spychała - wiceprezydentka Gdyni.




- W ostatnich 25 latach historii mieliśmy dwa kamienie milowe. Pierwszy - to moment powstania naszej spółki oraz drugi - przebudowa i wieloetapowa rozbudowa lotniska. Dzisiaj stawiamy trzeci kamień, jakim jest prezentowana dzisiaj koncepcja. Nad tym komercyjnym projektem pracowaliśmy już od 7 lat. Jest on unikatowy w skali Polski - żaden port lotniczy, ani nawet stołeczne Lotnisko Chopina nie posiada własnego City Airport. My zaś dołączamy do grona największych w biznesie, do światowej czołówki - powiedział podczas konferencji Kloskowski.
Cały projekt obejmować ma 7 budynków biurowych, w których łącznie zaoferowanych zostanie 100 tys. m2 powierzchni najmu. Ma on być realizowane przez kilka-kilkanaście lat. Przewidziano także miejsce dla parkingów kubaturowych i hoteli. Władze portu wyliczały liczne zalety swojego pomysłu. Przede wszystkim podstawową jest bezpośrednia bliskość dynamicznie rozwijającego się lotniska. Prócz tego jest to także alternatywa do ciągu zabudowy biurowej wzdłuż głównego traktu komunikacyjnego Trójmiasta, który pokrywa się mniej więcej z linią starej SKM. Lokalizacja City Airport będzie miała równie dobre skomunikowanie nie tylko z Gdańskiem czy Gdynią, ale także z ośrodkami na Kaszubach - za pomocą Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Do tego dochodzi dobra komunikacja miejska (przypomnijmy, że od września rusza nowa linia autobusowa z Oliwy przez Osowę na Lotnisko). Do tego dochodzi infrastruktura drogowa wzdłuż ulicy J. Słowackiego prowadzącej do Obwodnicy Trójmiasta, w ciągu drogi S6.

Budowa będzie prowadzona na terenach, których port jest właścicielem. Z przybliżeniu znajdują się one między linią PKM a ul. Słowackiego.
Pierwszy etap obejmie budowę budynku Alpha. Jak mówił Tomasz Kloskowski, nazwa ta nawiązuje do frazeologii lotniczej i dlatego także następne obiekty uzyskają kolejne miana zgodnie z lotniczym "alfabetem": Bravo, Charlie, Delta, Echo, Foxtrot, Golf i Hotel. To jak przebiegał będzie proces stawiania pierwszego budynku oraz jak będą sprzedawały się powierzchnie, będzie stanowiło podwaliny do rozbudowy Airport City. Z jednej strony inwestor, jakim jest gdańskie lotnisko, będzie się zatem uczył, ale już teraz stara się wziąć pod uwagę doświadczenia innych miast - jak np. Warszawy. Stąd przede wszystkim stawia na dobre skomunikowanie inwestycji oraz dbałość o szczegóły jak np. dostęp do terenów rekreacyjnych czy terenów zielonych.

Zaprojektowane obiekty mają mieć dwa oblicza. Z jednej - od strony ul. Słowackiego - mają mieć typowo miejski charakter, z drugiej - od strony terminala - pojawi się zielony trakt. Podstawowym założeniem jest jednak modułowość wnętrz, dzięki czemu łatwo będzie je dowolnie zaaranżować, prosta estetyka i nowoczesność.
Budynek Alpha obejmie 6 kondygnacji w górę przeznaczonych na powierzchnie biurowe (łącznie 8,5 tys. m2) i dwie w dół, na których powstaną parkingi ze 197 miejscami dla samochodów. Nieograniczony przetarg na budowę został ogłoszony dzisiaj, niedługo po konferencji prasowej. Jeżeli pierwszy obiekt będzie sukcesem, szybko rozpoczną się prace konstrukcyjne przy Bravo, który będzie dwa razy większy od swojego poprzednika. Na oba budynki lotnisko posiada już stosowne pozwolenia.

Dodatkowe zalety zaplanowanych obiektów (Alpha i Bravo) to ich ekologiczność. Mają one uzyskać certyfikację LEED Gold. Pod tym kątem prowadzone będą analizy funkcjonowania budynków, które mają pokazywać redukcję dwutlenku węgla czy dostęp do światła dziennego. Zastosowane zostaną rozwiązania energooszczędne (jak np. pełne oświetlenie LED). Pojawią się ułatwienia dla rowerzystów i stacja ładowania pojazdów elektrycznych. Na dachach zaprojektowano zielone tarasy, które mają być nawadniane dzięki systemom odzyskiwania deszczówki.

Przy projekcie pracują liczni partnerzy. Za koncepcję architektoniczną odpowiada warszawskie biuro P!G Architekci, które realizowało wiele obiektów biurowych i użyteczności publicznej w Polsce i Niemczech. Za sprawy komercyjne i marketingowe (wynajem) odpowiedzialna ma być amerykańska firma JLL. Finansowanie ma zapewnić emisja obligacji przez Bank Pekao SA i środki własne portu. Doradztwem zajmowały się także ARUP i Cushman and Wakefield. Lotnisko postawiło także na współpracę z lokalnymi organizacjami pozarządowymi. Za stronę przestrzeni zielonych i rekreacyjnych wokół budynków odpowiedzialni są z kolei studenci z gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. Jesienią ma zostać przestawiona pełna koncepcja.
- Projekt Airport City Gdańsk, to inwestycja, która w dłuższej perspektywie czasu umożliwi dywersyfikację przychodów naszej spółki. Chcemy, aby za kilkanaście lat stanowiły one istotną część naszej aktywności i były uzupełnieniem przychodów z działalności lotniskowej i pozalotniskowej. W ten sposób powiększamy także majątek spółki, równocześnie budując nową dzielnicę lotniskową - dodaje Kloskowski.
Prócz tego, z licznych wizualizacji dowiedzieliśmy się, że pirs, którego budowa ma się wkrótce rozpocząć jest przeznaczony do dalszej rozbudowy. Jak zaznaczają władze portu stanie się tak, o ile ruch do i ze strefy non-Schengen będzie się rozwijał. Będzie to wymagało przeniesienia m.in. radaru meteo.
fot.: mat. prasowe