Z LOT-em do Australii i Nowej Zelandii
Polskie Linie Lotnicze LOT rozszerzyły porozumienie code share z Singapore Airlines, na bazie którego uruchomione zostaną nowe rejsy.
Reklama
Podróżujący od 14 czerwca br. będą mogli
korzystać z dodatkowych możliwości dolotu z Singapuru do Melbourne i Sydney w Australii, jak również, po
otrzymaniu wymaganych zgód władz lokalnych, z Singapuru do Auckland, Christchurch oraz Wellington w
Nowej Zelandii. To znaczące poszerzenie oferty polskiego przewoźnika, a tym samym odpowiedź na
zapotrzebowanie pasażerów w tych rejonach świata.
LOT potwierdził uruchomienie nowych, międzynarodowych rejsów opartych o współpracę code share z Singapore Airlines. W ten sposób LOT będzie wykonywać loty na dwóch trasach międzynarodowych z Singapuru do Australii oraz na trzech trasach międzynarodowych z Singapuru do Nowej Zelandii. To kontynuacja i rozszerzenie nawiązanej wcześniej - w maju 2018 roku, współpracy, w ramach której wystartowało nowe połączenie LOT-u z Warszawy do Singapuru. Zainaugurowane 15 maja 2018 roku połączenie to piąta bezpośrednia trasa rozkładowa LOT-u do Azji, w tym czwarta dalekodystansowa - po Pekinie, Seulu-Incheon i Tokio-Naricie. Poza tym samoloty przewoźnika wykonują operacje czarterowe dla biur podróży do kilku dodatkowych kierunków w Azji.
- Rejsy z Singapuru do Nowej Zelandii i Australii są odpowiedzią na obecne zapotrzebowanie pasażerów i uzupełnieniem dotychczasowej oferty. Tym samym rozwijamy sieć połączeń pod kątem pasażerów tranzytowych. A z uwagi na zbliżający się okres wakacyjny jesteśmy usatysfakcjonowani, że to porozumienie, pomiędzy LOT-em a Singapore Airlines Limited zostało z sukcesem rozszerzone. Dzięki temu pasażerowie od 4 czerwca mogą korzystać z uruchomionej sprzedaży biletów na tych trasach – mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u.
Wprowadzenie code share na trasach pomiędzy Singapurem i Nową Zelandią wymagają jeszcze uzyskania zgody regulacyjnej ze strony władz nowozelandzkich. Ma to nastąpić w ciągu najbliższych tygodni. Rozwój oferty to element strategii rentownego wzrostu LOT-u na lata 2016-2020, którą polski przewoźnik zrealizował przed terminem. Obecnie trwają prace nad strategią na lata 2020-2027.
- Zdecydowaliśmy się na rozszerzenie współpracy z singapurskimi liniami lotniczymi ze względu na bardzo duży potencjał turystyczny tych rejonów świata. Między Europą a Singapurem podróżuje prawie 3 mln pasażerów rocznie. Kraj ten jest bramą dla dalszych podróży w głąb Azji a także do Australii i Oceanii. To gwarantuje naszym pasażerom, podróżującym do Australii czy Nowej Zelandii, dogodne połączenia tranzytowe - dodaje Milczarski.
LOT potwierdził uruchomienie nowych, międzynarodowych rejsów opartych o współpracę code share z Singapore Airlines. W ten sposób LOT będzie wykonywać loty na dwóch trasach międzynarodowych z Singapuru do Australii oraz na trzech trasach międzynarodowych z Singapuru do Nowej Zelandii. To kontynuacja i rozszerzenie nawiązanej wcześniej - w maju 2018 roku, współpracy, w ramach której wystartowało nowe połączenie LOT-u z Warszawy do Singapuru. Zainaugurowane 15 maja 2018 roku połączenie to piąta bezpośrednia trasa rozkładowa LOT-u do Azji, w tym czwarta dalekodystansowa - po Pekinie, Seulu-Incheon i Tokio-Naricie. Poza tym samoloty przewoźnika wykonują operacje czarterowe dla biur podróży do kilku dodatkowych kierunków w Azji.
- Rejsy z Singapuru do Nowej Zelandii i Australii są odpowiedzią na obecne zapotrzebowanie pasażerów i uzupełnieniem dotychczasowej oferty. Tym samym rozwijamy sieć połączeń pod kątem pasażerów tranzytowych. A z uwagi na zbliżający się okres wakacyjny jesteśmy usatysfakcjonowani, że to porozumienie, pomiędzy LOT-em a Singapore Airlines Limited zostało z sukcesem rozszerzone. Dzięki temu pasażerowie od 4 czerwca mogą korzystać z uruchomionej sprzedaży biletów na tych trasach – mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u.
Wprowadzenie code share na trasach pomiędzy Singapurem i Nową Zelandią wymagają jeszcze uzyskania zgody regulacyjnej ze strony władz nowozelandzkich. Ma to nastąpić w ciągu najbliższych tygodni. Rozwój oferty to element strategii rentownego wzrostu LOT-u na lata 2016-2020, którą polski przewoźnik zrealizował przed terminem. Obecnie trwają prace nad strategią na lata 2020-2027.
- Zdecydowaliśmy się na rozszerzenie współpracy z singapurskimi liniami lotniczymi ze względu na bardzo duży potencjał turystyczny tych rejonów świata. Między Europą a Singapurem podróżuje prawie 3 mln pasażerów rocznie. Kraj ten jest bramą dla dalszych podróży w głąb Azji a także do Australii i Oceanii. To gwarantuje naszym pasażerom, podróżującym do Australii czy Nowej Zelandii, dogodne połączenia tranzytowe - dodaje Milczarski.