Emirates z zyskami niższymi o 69 proc.
Linie lotnicze Emirates wygenerowały w roku finansowym 2018/2019 zysk w wysokości 237 mln dolarów, co oznacza spadek o 69 proc. w skali roku. Mimo dużego spadku przewoźnik z Dubaju i tak radzi sobie najlepiej ze wszystkich bliskowschodnich linii.
Reklama
Niższe zyski przewoźnika były spowodowane ostrą konkurencją ze strony innych przewoźników na kluczowych rynkach, niekorzystnymi fluktuacjami walutowymi (umocnienie się dolara amerykańskiego wobec lokalnych walut na kluczowych rynkach) oraz wzrostem kosztów paliwa o 22 proc. do poziomu 8,4 mld dolarów, które stanowi 32 proc. wszystkich kosztów operacyjnych.
Przychody przewoźnika wzrosły o 6 proc. do poziomu 26,7 mld dolarów. Podaż miejsc zwiększyła się o 4 proc., zaś flota o dwa samoloty netto. Przewoźnik przewiózł 58,6 mln pasażerów, co stanowi marginalny wzrost o 0,2 proc. Współczynnik wypełnienia pokładowego spadł nieznacznie z 77,5 proc. do 76,8 proc.
Największe przychody linie Emirates czerpały z rynku europejskiego: 7,7 mld dolarów, odnotowując wzrost o 6 proc. w skali roku. Na drugim miejscu znalazła się Azja Wschodnia i Australazja z wynikiem 7,2 mld dolarów i wzrostem o 5 proc. w skali roku. Obie Ameryki wygenerowały przychody w wysokości 3,9 mld dolarów (wzrost o 8 proc.). Na kontynencie afrykańskim przewoźnik zarobił 2,8 mld dolarów, co stanowi najwyższy, bo 9 proc. wzrost. Na macierzystym Bliskim Wschodzie linia wypracowała 2,3 mld dolarów, co jest wynikiem o 3 proc. niższym. W Azji Zachodniej i Południowej przychody wyniosły 2,2 mld dolarów (+6 proc.).
Cała Grupa Emirates wygenerowała o 7 proc. wyższe przychody do poziomu 29,8 mld, zaś zyski spadły o 44 proc. do poziomu 631 mln dolarów.
Wyniki linii z Dubaju mimo, że gorsze niż w 2017 r., są i tak dużo lepsze niż pozostałych linii z Bliskiego Wschodu. Etihad Airways odnotował za 2018 r. ogromną stratę w wysokości 1,28 mld dolarów, co oznacza, że tylko w ciągu ostatnich trzech lat przewoźnik jest 5 mld dolarów na minusie. Z kolei Qatar Airways ogłosił, że rok finansowy 2018/2019 również zakończył na minusie.
fot. mat. prasowe