Boeing zaprezentował koncepcję samolotu przyszłości

18 stycznia 2019 11:45
W zeszłym tygodniu Boeing zaprezentował nową koncepcję wysokowydajnego samolotu. Głównym punktem leżącym u podstaw tej idei jest bardzo duże i bardzo cienkie skrzydło nazwane przez inżynierów Transonic Truss-Braced Wing (TTBW).
Reklama
To co zaprezentował amerykański producent z pewnością może budzić skrajne emocje w porównaniu do współczesnego wyobrażenia dużego pasażerskiego samolotu odrzutowego, który jest zazwyczaj dolnopłatem i posiada pojedyncze skrzydło. Boeing zastrzega jednak, że ta niezwykła koncepcja opadającego górnopłata z dolną podporą spowoduje, że wyposażony w takie skrzydło samolot będzie niezwykle wydajny, ekonomiczny, szybki i cichy. To co rzuca się w oczy kolejno po podporach pod skrzydłami to ich duża rozpiętość w stosunku do wielkości kadłuba. Skrzydła te mają się składać tak jak w przypadku 777X, przy czym te będą łamane już przy samych podporach.


Aby zapewnić wyjątkowe osiągi projektanci zdecydowali się poza dużą rozpiętością skrzydeł na większy niż standardowo ich skos. Z tego właśnie wynika pierwszy człon nazwy koncepcji, czyli Transonic, co znaczy prędkość na pograniczu prędkości dźwięku, prędkość przejściową pomiędzy pod- i naddźwiękową. Większy skos skrzydeł pozwala niejako oszukać powietrze, w którym porusza się samolot i bez znacznego zmniejszania siły nośnej obniżyć opór, który stawiają skrzydła poprzez spowodowanie, że normalna składowa siły oporu maleje w stosunku do skrzydła prostego. Skrzydła o większym skosie pozwalają tym samym na rozwijanie większych prędkości (przykładem są bardzo szybkie myśliwce czy choćby Concorde ze skośnymi skrzydłami w układzie delta). Duża ich rozpiętość rekompensuje z kolei pogorszenie manewrowości i spadek siły nośnej przy niższych prędkościach. Jednak mimo możliwości, które daje mocno skośne skrzydło, koncept TTBW miałby osiągać prędkość Mach 0.80, co nie odbiega od możliwości współczesnych odrzutowców pasażerskich, ale za to osiągałby tę prędkość dużo mniejszym kosztem. Samolot ten będzie mógł też operować na wyższych poziomach lotu z uwagi na doskonałe właściwości aerodynamiczne, a jego prędkość względem ziemi wzrośnie tym samym z około 915 km/h, które osiągają Dreamlinery do 985 km/h (przy założeniu bezwietrznych warunków). Oszczędności paliwa mogą sięgać nawet do 60 proc. ale na razie Boeing porównuje zakładane zużycie do samolotów z pierwszej dekady XXI wieku i nie podaje więcej szczegółów.

Wszystkie cechy zaprezentowanej koncepcji zostały opracowane podczas wytężonych prac badawczych w tunelu aerodynamicznym w centrum rozwojowym NASA w Ames. Boeing i NASA od ponad dekady pracują nad projektem wysokowydajnego samolotu w ramach programu SUGAR (Subsonic Ultra Green Aircraft Research - Badania Poddźwiękowego Ultra "Zielonego" Samolotu). Badania te skupiają się nad rozwojem innowacyjnej koncepcji redukcji hałasu i emisji z jednoczesnym podniesieniem osiągów.


W czerwcu tego roku Boeing ogłosił też, że rozpoczyna prace na ultraszybkim samolotem naddźwiękowym, który ma osiągać prędkość Mach 5, co odpowiadać miałoby 6125 km/h na poziomie morza. Niestety samolotu w koncepcji TTBW nie ujrzymy na niebie pewnie do co najmniej 2035 roku, zaś maszyny rozwijającej pięciokrotność prędkości dźwięku zapewne jeszcze dłużej.

fot. Boeing

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy