KE ściga przewoźników za "układy"
Reklama
British Airways, American Airlines oraz Iberia, członkowie sojuszu Oneworld, zostały wzięte przez Komisję europejską pod lupę - wszystko przez działania, jakie przewoźnicy stosują tym, samym ograniczając konkurencję w połączeniach transatlantyckich.
Komisja potwierdziła dziś (02.10), że w ramach rozpoczętego wiosną dochodzenia przedstawiła tym liniom listę zarzutów co do ich współpracy. Uznała, że porozumienia dotyczące koordynacji działań handlowych, marketingowych i działalności operacyjnej na najważniejszych szlakach między UE a Ameryką Północną wychodzą poza zwyczajną współpracę między tymi liniami jako członkami Oneworld - czytamy w depeszy PAP.
Wspólne zarządzanie rozkładami lotów, cenami biletów oraz podział zysków z intratnych połączeń między Kanadą, Meksykiem, USA i Puerto Rico oraz lotniskami UE, Norwegii i Szwajcarii KE uznała za zagrożenie dla konkurencji na rynku lotniczym i praktyki zakazane w traktacie UE, za co grożą wielomilionowe kary.
Unijni urzędnicy podobne zarzuty kierują w stronę linii lotniczych zrzeszonych w sojuszu Star Alliance; w tym przypadku także toczy się wszczęte w kwietniu postępowanie.
Problem dotyczy "ustaleń" między Lufthansą, liniami Continental, United oraz Air Canada.
Pod lupą KE są także przewoźnicy zrzeszeni w Skyteam: Air France/KLM i Delta/Northwest. Wynik tych dochodzeń jest wciąż nieznany.
Komisja potwierdziła dziś (02.10), że w ramach rozpoczętego wiosną dochodzenia przedstawiła tym liniom listę zarzutów co do ich współpracy. Uznała, że porozumienia dotyczące koordynacji działań handlowych, marketingowych i działalności operacyjnej na najważniejszych szlakach między UE a Ameryką Północną wychodzą poza zwyczajną współpracę między tymi liniami jako członkami Oneworld - czytamy w depeszy PAP.
Wspólne zarządzanie rozkładami lotów, cenami biletów oraz podział zysków z intratnych połączeń między Kanadą, Meksykiem, USA i Puerto Rico oraz lotniskami UE, Norwegii i Szwajcarii KE uznała za zagrożenie dla konkurencji na rynku lotniczym i praktyki zakazane w traktacie UE, za co grożą wielomilionowe kary.
Unijni urzędnicy podobne zarzuty kierują w stronę linii lotniczych zrzeszonych w sojuszu Star Alliance; w tym przypadku także toczy się wszczęte w kwietniu postępowanie.
Problem dotyczy "ustaleń" między Lufthansą, liniami Continental, United oraz Air Canada.
Pod lupą KE są także przewoźnicy zrzeszeni w Skyteam: Air France/KLM i Delta/Northwest. Wynik tych dochodzeń jest wciąż nieznany.