Darwin Airline upada, problemy Adrii
Szwajcarska linia Darwin Airline, od lipca należąca do właściciela Adria Airways, zgłosiła wniosek o uznanie niewypłacalności. Szwajcarski urząd lotnictwa zawiesił certyfikat linii, a jej samoloty zostały uziemione. Problemy dotykają też pasażerów z Polski.
Reklama
Szwajcarska linia wczoraj (27.11) złożyła wniosek o uznanie niewypłacalności i przedstawiła plan restrukturyzacji, zakładający koncentrację na obsłudze czarterów i wynajmie samolotów w formule ACMI, czyli z załogą. Jednak to nie wystarczyło, aby zabezpieczyć operacje spółki.
Dziś rano szwajcarski urząd lotnictwa zawiesił certyfikat AOC przewoźnika, co doprowadziło do uziemienia wszystkich jej samolotów - czterech saabów 2000 oraz dwóch ATR-ów 72. To oznacza problemy nie tylko dla samego Darwin Airline, ale także dla Adria Airways. Słoweńska linia wynajmowała bowiem trzy saaby 2000 od szwajcarskiej spółki. W lipcu fundusz 4K Invest, który jest właścicielem Adrii, przejął Darwin Airline - od tego czasu linia funkcjonowała pod marką Adria Airways Switzerland.
W wyniku uziemienie samolotów Darwin Airline zawieszone zostały połączenia własne firmy z Lugano do Genewy. Odwołane zostały także rejsy Adrii - z Ljubljany do Warszawy, Moskwy-Szermetiewo i Zurychu. Szwajcarska linia obsługiwała dwa z pięciu tygodniowo lotów Adrii do Warszawy (w czwartki i piątki).
Uziemienie Darwin Airline może oznaczać konieczność cięć w siatce połączeń Adria Airways.
Problemy Darwin Airline są spowodowane przede wszystkim upadłościami Alitalii i airberlin. Linia wykonywała loty regionalne dla obydwu tych przewoźników.