Dyrektor operacyjny Ryanaira odchodzi
Michael Hickey, który od 2004 r. jest członkiem zarządu Ryanaira ds. operacyjnych, odejdzie ze stanowiska. Rezygnacja ma miejsce w trakcie kryzysu związanego z brakiem dostępnych pilotów i odwołaniem ponad 20 tys. lotów od połowy września do końca marca.
Reklama
Hickey pracował w firmie od 30 lat (dołączył w 1988 r. jako inżynier), a od 13 lat był głównym odpowiedzialnym za stronę operacyjną Ryanaira. To jemu podlegają wszyscy piloci oraz pracownicy zajmujący się planowaniem czasu pracy załóg.
Ryanair oficjalnie nie potwierdza, że odejście Hickeya wiąże się z kryzysem spowodowanym brakiem dostępnych pilotów.
Członek zarządu linii odejdzie z końcem października, ale zostanie w Ryanairze na niższym stanowisku. Przez najbliższe trzy tygodnie będzie doglądał bieżących spraw (w tym ma zakończyć inwestycje w hangary techniczne w Madrycie i Sewilli). Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi.
#KOREKTA poprawione nazwisko#