Germanwings: Paliwo w dół, karta wzwyż

Nowości zza Odry przynoszą na skrzydłach niemieckie tanie linie lotnicze Germanwings. Z punktu widzenia pasażera jedne są dobre, a drugie złe. Niemiecki przewoźnik obniżył bowiem opłaty paliwowe doliczane do każdego rejsu, ale podniósł koszty manipulacyjne obsługi rezerwacji, czyli opłatę za kartę płatniczą.

Biorąc pod uwagę radykalne spadki cen paliw na światowych rynkach, Germanwings zmniejszyły opłaty za paliwo o trzy euro za trasę w lotach na terenie Niemiec oraz zagranicznych lotach europejskich.

Dopłata za paliwo wynosi teraz:

• 5,10 euro przy lotach na terytorium Niemiec (przedtem 8,10 euro),
• 9,75 euro przy krótkich lotach europejskich (przedtem 12,75 euro),
• 12,75 euro przy lotach trwających ponad 2 godziny (przedtem 15,75 euro).

Obniżka dotyczy wszystkich biletów, które zostały wydane od 16 grudnia 2008.

Przewoźnik zdecydował się natomiast podwyższyć opłatę pobieraną za rezerwację w przypadku płatności kartą kredytową. Wysokość nowej opłaty transakcyjnej to 8 euro. Polski pasażer zmuszony jest ten koszt ponieść, gdyż nie ma wyboru. Co prawda przewoźnik oferuje alternatywne formy płatności, jak przelew bankowy lub płatność specjalną kartą kredytową firmowaną przez Germanwings, jednak nie są one dostępne dla przeciętnego klienta z Polski. Na pocieszenie pozostaje fakt, że owe 8 euro pobierane jest za całą transakcję, a nie za poszczególne rejsy, jak to ma miejsce w przypadku innych tanich linii lotniczych. Im więcej rejsów zatem kupimy za jednym razem, tym mniejszą uzyskamy opłatę manipulacyjną w przeliczeniu na jeden rejs.

Z końcem zeszłego roku zmieniły się także międzynarodowe numery informacji telefonicznej Germanwings. Nowy numer z Polski to 0703 203 073, a opłata za połączenie wynosi 1,28 gr/min brutto (opłaty za połączenie z sieci komórkowych mogą być wyższe). Nowa infolinia jest czynna od 05:00 do 23:00.

Marcin Jędrzejczak