Airbus chce produkować 60 A320 miesięcznie
Airbus poinformował dziś (30.10), że będzie
produkował więcej maszyn z rodziny A320. Producent z Tuluzy chce produkować aż 60 samolotów wąskokadłubowych miesięcznie.
Reklama
Airbus zwiększy miesięczną produkcję rodziny wąskokadłubowych A320 do 60 samolotów w połowie 2019 r. Obecnie producent montuje 42 maszyny tego typu miesięcznie, od II kwartału 2016 r. tempo sięgnie 46 samolotów miesięcznie, a od I kwartału 2017 r. wzrośnie do 50 maszyn w miesiącu.
Decyzja Airbusa o zwiększeniu skali produkcji modelu wąskokadłubowego jest podyktowana stałym zapotrzebowaniem na te samoloty, jak i rekordową liczbą ponad 5500 oczekujących na realizację zamówień na maszyny z rodziny A320.
Rodzina A320, w której skład wchodzą A318, A319, A320 oraz A321, stanowi punkt odniesienia w rodzinie samolotów wąskokadłubowych. Sprzedano ponad 12200 Airbusów A320, a ponad 6700 sztuk dostarczono ponad 317 klientom i operatorom z całego świata, co uczyniło ten samolot najlepiej sprzedającym się komercyjnym odrzutowcem w historii.
- Naszą rolą jako producenta samolotu jest przede wszystkim przewidywanie potrzeb rynku podczas realizacji zamówienia i zarządzania przychodami. Biorąc pod uwagę sukces rodziny A320, zarówno ceo jak i neo, ściśle współpracujemy i oceniamy nasze możliwości produkcyjne i chcemy je utrzymać na najbardziej odpowiednim poziomie. Natomiast kwestii maszyn szerokokadłubowych chcemy dostosować produkcję A330 w ramach przygotowań do przejścia na wersję neo, podczas gdy produkcja A350XWB zostanie niebawem zwiększona - powiedział Didier Evrard, wiceprezes Airbusa ds. programów lotniczych.
Fot. Piotr Bożyk

Decyzja Airbusa o zwiększeniu skali produkcji modelu wąskokadłubowego jest podyktowana stałym zapotrzebowaniem na te samoloty, jak i rekordową liczbą ponad 5500 oczekujących na realizację zamówień na maszyny z rodziny A320.
Rodzina A320, w której skład wchodzą A318, A319, A320 oraz A321, stanowi punkt odniesienia w rodzinie samolotów wąskokadłubowych. Sprzedano ponad 12200 Airbusów A320, a ponad 6700 sztuk dostarczono ponad 317 klientom i operatorom z całego świata, co uczyniło ten samolot najlepiej sprzedającym się komercyjnym odrzutowcem w historii.

- Naszą rolą jako producenta samolotu jest przede wszystkim przewidywanie potrzeb rynku podczas realizacji zamówienia i zarządzania przychodami. Biorąc pod uwagę sukces rodziny A320, zarówno ceo jak i neo, ściśle współpracujemy i oceniamy nasze możliwości produkcyjne i chcemy je utrzymać na najbardziej odpowiednim poziomie. Natomiast kwestii maszyn szerokokadłubowych chcemy dostosować produkcję A330 w ramach przygotowań do przejścia na wersję neo, podczas gdy produkcja A350XWB zostanie niebawem zwiększona - powiedział Didier Evrard, wiceprezes Airbusa ds. programów lotniczych.
Fot. Piotr Bożyk