Porównywanie nieporównywalnego

27 czerwca 2007 18:18
30 komentarzy
Reklama
Ryanair w swoim komunikacie prasowym przesłanym do naszej redakcji wzywa konkurencyjnego easyJeta do zaprzestania posługiwania się "fałszywą gwarancją najniższej ceny". Ryanair twierdzi, że easyJet z premedytacją unika porównań z cenami Ryanaira, ponieważ jego gwarancje nie mogą stanowić konkurencji. Twierdzi, że jego gwaracja cen jest lepsza niż konkurenta.

- Nikt nie przebije cen Ryanair - ani teraz, ani w przyszłości. Tak zwane "gwarancje" easyJet nie warte są nawet papieru, na którym zostały zapisane, ponieważ unikają porównań z cenami Ryanair na 274 z ich 280 tras. Tylko Ryanair zapewnia najniższe ceny. - twierdzi Tomasz Kułakowski z Ryanair.

Czy rzeczywiście? Wspólnie z redakcją mojeprzeloty.pl sprawdziliśmy siatki połączeń obu przewoźników i okazuję się, że Ryanair ma... tylko 9 wspólnych tras z easyJet.
Jest to margines, jeśli weźmiemy pod uwagę, że na dzień dzisiejszy w systemie rezerwacji Ryanair oferuje 508 tras, zaś easyJet 298.

Poniżej prezentujemy pokrywające się trasy easyJet i Ryanair :
  • Alicante - Liverpool,
  • Alicante - London Stansted,
  • Almeria - London Stansted,
  • Rome Ciampino - Nottingham East Midlands,
  • Rome Ciampino - Madrid Barajas,
  • Almeria - London Stansted,
  • Liverpool - Kracow,
  • Liverpool - Palma de Mallorca,
  • Palma de Mallorca - London Stansted,
  • London Stansted - Valencia.

Dla Ryanaira wspólne trasy z easyJet stanowią niecałe 2% całkowitej siatki połączeń, zaś dla easyJet 3%. Zatem jeśli przewoźnicy chcieliby się porównywać, mogą to zrobić tylko na wymienionych wyżej trasach.

Wszystkie inne trasy obu przewoźników, nawet jeśli są na analogiczne (z lub na alternatywne lotnisko), nie są porównywalne. Dlaczego? Ponieważ:

  • easyJet korzysta przede wszystkim z głównych lotnisk, podczas gdy Ryanair z ich lokalnych'odpowiedników' oddalonych o centrum nawet o kilkadziesiąt, a czasami nawet ponad 100 kilometrów,
  • na głównych lotniska są pobierane najczęściej wyższe opłaty lotniskowe niż lokalnych,
  • z lotniska oddalonego koszt dojazdu do centrum miasta jest wyższy - koszt dojazdu jest składową kosztów całkowitych podróży.


Daje się odnieść wrażenie, że Ryanair wzywając konkurencyjnego easyJet do zaprzestania posługiwania się "fałszywą gwarancją najniższej ceny" stosuje politykę porównywania nieporównywalnego i cała akcja ma bardziej charakter zwrócenia na siebie uwagi niż merytorycznej gwarancji niższej ceny dla pasażera.

Niedawno podobnie postąpił Wizz Air atakując Norwegiana porównaniem cen lotów na całkiem inne skandynawskie lotniska.

opracowania wraz z redakcją mojeprzeloty.pl

Paweł Cybulak, Marcin Kryska

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
maxx 2007-06-30 19:01   
maxx - Profil maxx
Aha, aynis, o różnicy między sianiem paniki a realnym zagrożeniem: W Angoli rozbił się B737. Przynajmniej 6 osób zginęło.
maxx 2007-06-30 18:58   
maxx - Profil maxx
aynis: No bo sobie jechał dwa samochody, zderzyły się, DżipSzeroki zaczał się palić, kierowca go nie opanował i wjechał w terminal. Bez przesady, nie siejmy paniki tam gdzie nie warto. Sam parę razy mało nie miałem stłuczki na GDN tuż przy wejściu do terminala. To, że kierowca był Azjatą, to jeszcze nie powód. Brytole są strasznie przeczuleni na punkcie terroryzmu, cokolwiek to w ogóle znaczy. Wiesz że za głupią odpowiedź strażnikowi granicznemu możesz iść siedzieć na parę miesięcy? właściwie za nic, tak prewencyjnie. Wielka Brytania sama sobie hoduje problem ściągając tysiące i miliony imigrantów z krajów odmiennych kulturowo i rasowo (nie mówię o Polakach), to potem nic dziwnego, że sama się ich boi. Co było parę miesięcy temu w Szkocji? Samolot lądował awaryjnie w PIK, bo komuś się wydawało, że mógł być terrorysta. Prawdziwe problemy z terroryzmem to UK miało w Ulsterze, jak spadały samoloty (np. nad Lockerbie) itd. Natomiast statystycznie masz rację: UK jest dużo bardziej niebezpieczne, niż Polska, tak statystycznie rzecz ujmując. Widziałaś gości z Wysp Brytyjskich jak zachowują się u nas? Pomyśl, jak zachowują sie u siebie :)
aynis 2007-06-30 18:10   
aynis - Profil aynis
A w Wielkiej Brytanii to się robi trochę niebezpiecznie:
Płonący samochód uderzył w główne wejście terminalu lotniska międzynarodowego w Glasgow, w Szkocji - podały brytyjskie media. Nie ma doniesień o ofiarach.
Z lotniska ewakuowano wszystkich ludzi, wstrzymano również wszystkie loty.
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy