Wizz Air: Glasgow zamiast Prestwick
Reklama
Od 1 marca Wizz Air przenosi swoje loty z lotniska Glasgow Prestwick (PIK) na lotnisko Glasgow International (GLA). Przewoźnik lata do Glasgow z Gdańska i Warszawy.
- Wierzymy, że także w Szkocji istnieje spory potencjał wzrostu, a przeniesienie połączeń na Lotnisko Glasgow będzie krokiem w stronę przyszłych pasażerów i zwiększenia sieci połączeń. Jesteśmy przekonani, że Polacy, odwiedzający Szkocję docenią dogodną lokalizację lotniska - mówi Stijn Vandermoere, dyrektor ds. rozwoju i planowania w Wizz Air.
Lotnisko Glasgow Prestwick położone jest 50 km na południowy-zachód od centrum Glasgow, zaś lotnisko Glasgow International położone jest 13 km na zachód od centrum miasta, blisko miejscowości Paisley i Renfrew w hrabstwie Renfrewshire.
- Cieszymy się bardzo, że możemy powitać Wizz Air na pokładzie, co jest doskonałą nowiną dla Lotniska Glasgow. Dzięki temu, będziemy mogli oferować naszym klientom nie tylko większy wybór, ale także wzmocni to naszą łączność z głównymi miastami w Europie. Dodatkowo oznacza to, że możemy teraz dodać Polskę do naszej długiej listy połączeń, po ponad 15 letniej przerwie - mówi Amanda McMillan, dyrektor zarządzający na lotnisku Glasgow.
- Wierzymy, że także w Szkocji istnieje spory potencjał wzrostu, a przeniesienie połączeń na Lotnisko Glasgow będzie krokiem w stronę przyszłych pasażerów i zwiększenia sieci połączeń. Jesteśmy przekonani, że Polacy, odwiedzający Szkocję docenią dogodną lokalizację lotniska - mówi Stijn Vandermoere, dyrektor ds. rozwoju i planowania w Wizz Air.
Lotnisko Glasgow Prestwick położone jest 50 km na południowy-zachód od centrum Glasgow, zaś lotnisko Glasgow International położone jest 13 km na zachód od centrum miasta, blisko miejscowości Paisley i Renfrew w hrabstwie Renfrewshire.
- Cieszymy się bardzo, że możemy powitać Wizz Air na pokładzie, co jest doskonałą nowiną dla Lotniska Glasgow. Dzięki temu, będziemy mogli oferować naszym klientom nie tylko większy wybór, ale także wzmocni to naszą łączność z głównymi miastami w Europie. Dodatkowo oznacza to, że możemy teraz dodać Polskę do naszej długiej listy połączeń, po ponad 15 letniej przerwie - mówi Amanda McMillan, dyrektor zarządzający na lotnisku Glasgow.