Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
747 to ladowal i to nie raz. ostatnio jakiegos tam prezydenta indii czy cus. startowal za to nie do konca zatankowany bo lecial gdzies blisko :)
Czyli wygląda na to, że KRK ma jeszcze dużo do zrobienia...i oni chcą walczyc o nowe połączenia jak mają za którki pas dla B767??? A co było jakby chciał tam wylądować B747, albo nie daj Boże A380?;-))))
szumny : pas ma 3200m, a ze wykorzystuja mniej....to dobrze przynajmniej oszczedzaja:) a powaznie widocznie samoloty tam operujace nie musza wykorzystywac calej dlugosci pasa...
A czy ktoś się orientuje jak długi pas ma naprawdę Rzeszów? Bo coś mi się wydaje że z tych 3200 m używają ok. 75 %.
Czyżby damciock skasował swoje konto ?
driverze, ale po przeczytaniu, jeszcze przeczytany tekst nalezy zrozumiec.
"Z Leszkiem Narowskim, wiceprezesem zarządu w PLL LOT, rozmawiamy o ostatnich decyzjach przewoźnika i związanych z tym zawiedzionych nadziejach Kraków Airport." Czy z tego wynika, że rozmowa dotyczyć będzie wyników ekonomicznych, dotyczących sprzedaży marchwi w warzywnym na rogu?
Właśnie uzmysłowiłem sobie, że mój ostatni lot LOTem odbywał się własnie na SP-LDB tak uroczo zaprezentowanym za głową prezesa. A swoją drogą, gdyby była zajawka w tym wywiadzie, o czym on jest (jak drzewiej w wywiadach tutaj bywało), to by pepe nie oskarżał, że wywiad jest "tylko o Krakowie".
jurku: Może one jakoś po kieszeniach upychały? :o)
damciock
2010-08-06 12:37
4tech: dzieki
stenusie: o kombinowaniu z zestawami czytałem i to osobna sprawa. Po prostu nie wyobrażam sobie jakoś stewardessy udającej się do pracy z worem z bułkami.
that: prawda jest taka ze KRK ma zbyt krótki pas startowy aby B767 z max. masa startowa mogl wystartować... dlatego ograniczano ilość dostępnych miejsc w samolocie lub tez samolot musiał uzupełnić paliwo w WAW lub GDN. Szczególnie widoczny był ten problem gdy w KRK padało i pas startowy był mokry. Zreszta w treści wywiadu jest o tym mowa-ograniczenia operacyjne lotniska w Krakowie. //domciock: B767 startujących z RZE nie ma miedzyladowania technicznego, parametry lotniska pozwalają na start samolotu z max. masa startowa samolotu.
jurku: O takich "procedurach" było nawet oficjalnie tutaj na portalu. No może niekoniecznie o sprzedawaniu własnego prowiantu, ale o machinacjach z zestawami. Ciekawe, czy taka kanapka "chowu własnego" była lepsza od osławionej "bułki ze schabem"?
damciocku: Nóg twych przyjemności oglądać (jeszcze) nie miałem, zatem uznaję, że to Twoje odnóża, a nie kolegi. Ale nawet jak są kolegi, a masz do nich prawa, to spoko. :o)
damciock: Jesli nie tworzysz to w takim razie rozpowszechniasz nieprawde a to jeszcze gorsze!
damciock
2010-08-06 03:00
that: po pierwsze mitów nie tworze bo wnukiem Parandowskiego nie jestem, a po drugie to słyszałem wiec do tego się odniosłem.
airchick
2010-08-06 02:23
ale to moze chwilowe. Do TLV stawalismy w KRK.
damciock: Skad ten mit powstal?? Ja lecac z Krakowa do Chicago wcale nie ladowalem w Gdansku... a lecialem bezposrednio.
damciock
2010-08-06 01:57
słyszałem, że samoloty lecące na trasie KRK- USA
damciock: A dlaczego niby mialby miec miedzyladowanie w Gdansku, i jaki obecny lot ma takie tez postoj, skoro uzywasz slowa "tez" ??