5 pytań do... Angeliki Schwaff

marshall: Przypominam tobie ze to forum DYSKUSYJNE....chyba mam prawo miec jakies osobiste zdanie.

cytat z wypowiedzi HAMburga: "4U jakoś mi nie pasował do tych KTW" ehh.. co za tupet.

a ja sie ciesze ze udzialy w BZG kupili od Austriakow Niemcy z AI.....:)))moze cos qrna w tym kurniku 2 ruszy...:p

hamburg: a ja się zwyczajnie ciesze ze 4U wraca do krk (to tak zeby bylo krakocentrycznie;) - na powrót uzupełni się siatka połączeń z niemcami, razem z Berlinem to juz daje 5 miast. Cociaz sam leciałem z nimi tylko raz w 2004 zaraz na poczatku ich obecnosci w krk bardzo dobrze wspominam 4U

Dolaczam sie do goscia_pilota. Od Stycznia nowym wlascicielem 4U jest LH....i mysle ze przez to tez ta ponowna przeprowadzka. Nie koniecznie musi byc ta przeprowadzka wywolana przez to ze jakies pienadze graly role....tylko ze ztwierdzono ze KRK jest bardziej atrakcyjnym. (Tak miedzy nami ;-) 4U jakos mi nie pasowal w tych KTW). A jezeli jakies pienadze graly role to czekam na oficialny komunikat lotniska....bo teorie spiskowe moze kazdy tworzyc. Rzecznik prasowal podreslyl (i to bardzo wyraznie) ze jest to zyczenie pasazerow.

*

To dlaczego LH otwiera połączenia z RZE? Nie wydaje mi się, że LH podejmie się operacji przetransferowania wszystkich swoich pasażerów ze Śląska do KRK.Lufa w KTW to oprócz 3xdziennie FRA to jeszcze 2xdziennie DUS.

Panie Redaktorze Naczelny! Pan jest tylko zapatrzony w złą wolę przewożnika , a nie jego politykę. Jak Pan zapewne wie od 1.01.2009r. Lufthansa jest właścicielem Germanwings i to ona wyznacza politykę transportową. W Krakowie koncentruje się cała logistyka LH i kto tego nie widzi ten jest ślepy.Jest Centrum Rozliczeń Finansowych oraz BIURO na Polskę Płd. Albo Katowice tego nie dostrzegają albo zaklinają rzeczywistość. To tylko kwestia czasu jak LH będzie operować tylko z Krakowa a nie z Katowic. Brak operacji narodowych przewożników z portu powoduje jego deprecjację( mniejsze wpływy z najmu lokali, parkingów) Proszę przepytać KTW na tą okoliczność.

marecki: Mam nadzieje ze inne linie lotnicze nie pojda wzorem FR. Utrzymuje kontakt z redaktorka naczelna niemieckiego czasopisma branzy turystycznej. (gdzie mialem praktyke) I rozmawialismy troche na ten temat....jak narazie, inne linie sa bardzo skeptyczne co do pomyslu FR.

hamburg bo to takie właśnie gadanie o miejscach pracy.... za chwile wszystkie low costy w ogóle przejda wzrorem FR na system online i self checkinow , a tradycyjnie beda mocno promowac to (juz to robia ) i dopiero wtedy panie/-nowie z checkinow straca prace

disorder: ,,osoba tak i tak siedzi w chceck-inie´´. Nie, otoz jakby inne linie nie lataly do portu bylo by miejsze zapotrzebowanie na osoby na lotnisku....linia zagraniczna daje prawie tyle samo miejsc pracy co polska linia. W polskiej jet tylko dodatkowo zatrudniona cabin crew i piloci. A to akurat maly % ludzi ktorzy sa zwiazani z praca na lotnisku. O duzo wiecej osob jest potrzebnych na obsluge pasazera i samolotu. Do tego kazda linia przywozi turystow do kraju ktorzy zostawjaja pienadze w PL (hotele, taksowki, restauracje itp.) przez to tez tworza sie miejsca pracy. /// Nie wiem kto tutaj wspomniale o Hittlerze....tak BTW: Hittler nie byl Niemcem tylko Austriakiem. (Tylko prosze juz tego nie komentowac ;-))

dobra dobra, tylko mnie tu nie gloryfikować... chociaż... hm... (no dobra, zostawmy to)... /// 4tech: ja też rozumiem, bo sytuacja LO (i C0) jest tragiczna, szczególnie dla osób, które w te firmy przez lata wkładały ogromny wysiłek, a teraz zostają z niczym... oczywiście, że rozumiem i jest mi bardzo z tego powodu przykro... jednak nie mogę się zgodzić, że jest to wina Niemców (czy kogokolwiek innego), gdyż właśnie LO sam na to zapracował przez swoich "władców decyzje"... To nie LH/BA/SU/cokolwiek doprowadziło Lot do takiej sytuacji, że jest tylko malutkim graczem, skromną płotką na europejskim i krajowym rynku lotniczym... Nie ma kasy, nie ma poważania i zaufania sporej części klientów, nie ma pomysłów i, co najgorsze, nie ma żadnych perspektyw na szybką i skuteczną poprawę... W przypadku LOT-u od lat uważam, że nasz patriotyzm należy zostawić daleko za sobą, a zająć się biznesowym działaniem, bo tylko to może tą linię wyciągnąć na prostą. Teraz już nie ma czasu i pieniędzy na eksperymenty - LOT umiera i wymaga natychmiastowej reanimacji. Polska linia z polskimi załogami tylko dla polskich klientów jest utopią, która nigdy nie miała i nie będzie miała prawa bytu... Ja sie cieszę z każdego nowego, czy przywróconego czy przeniesionego połączenia, które jest w stanie pomóc rozwinąć któreś z lotnisk czy lokalnych społeczności. Skoro te "nasze" linie nie są w stanie tego zrobić, to pozwólmy to robić innym (jak Germanwings). Tyle osób przecież jest zaangażowanych w obsługę takiego każdego lotu, zaczynając od taksówkarza, a kończąc na pani sprzedającej precelki na Balicach... Dlatego też jestem za tym, żeby miasta czy regiony wspierały (finansowo również) takie inicjatywy, bo to przynosi wymierne korzyści miastu i mieszkańcom... A kasa i tak w 100% nie idzie tylko do jednego, polskiego czy niemieckiego, koszyka...

marqoos_pl:proza życia,proza forum. W pewnym sensie rozumiem disoderka, z tym obecnej sytuacji w LO nie da się porównać już chyba do niczego no chyba ze do Zombi....

marqoosie: Jak dobrze, że Ciebie tutaj mamy... :o)

marqoos-pl: nic dodac nic ująć. Amen !

Przebrnąłem przez te wszystkie komentarze i... jestem przerażony... Czy w każdym działaniu ze strony niemieckiej (jakiejkolwiek firmy) w Polsce musi być szukany spisek, podstępny plan czy wręcz oskarżenia (o cokolwiek)??? Wywiad uważam za "średnio-udany", bo żadnych konkretnych odpowiedzi nie udało się uzyskać. Z drugiej jednak strony, wcale się nie dziwię, gdyż może to (i najprawdopodobniej tak jest) stanowić część tajemnicy kontraktu, czego pani rzecznik nie ma prawa udostępniać. O takie szczegóły (finansowe) nie jest ona właściwym adresatem, tutaj Miasto Kraków powinno być o to zapytane, skoro płaci (a tak jest to z uporem maniaka sugerowane). Skoro tak jest, nie jest to tajemnicą, to niech ujawnią, kto i ile dostaje. Przewoźnik jest tu tylko użytkownikiem takiej oferty i wcale nie musi nam sie chwalić "za ile lata". /// Praca w innych krajach UE to jest każdego wolny wybór, a właśnie takie linie czy firmy jak Germanwings, Ryanair czy Wizzair takie rozwiązania umożliwiają. Skoro LOT przez lata zajmował się "obwinianiem historii", to tylko do nich można mieć pretensje o brak miejsc pracy. Nie do Wizzair'a (węgierskiego, a nie polskiego), nie do British Airways czy Ryanaira... Oni właśnie dają takie możliwości - a LOT, o czym Kubuś doskonale wiesz, nie... Jest to przykre, jednak na stwierdzenie "praca dla Polaka, Irlandczyka, Niemca" też jestem wyczulony. Nie po to mamy Zjednoczoną Europę, żeby takie lokalne animozje rządziły rynkiem pracy. A protesty mają bardzo często inne podłoże, nie tylko dlatego "bo oni są z zagranicy"... /// Przenosiny Germanwings z KTW do KRK z pewnością mają związek też z lotami Wizza do CGN, ale to każdy wie, więc po co pytać jeszcze o oficjalne potwierdzenie? Przecież nikt nie lubi się przyznawać do porażki (jeżeli taka w ogóle była), a skoro gdzie indziej (KRK) pojawiają sie lepsze możliwości, to czemu z nich nie skorzystać? Normalne działanie biznesowe. A transparentność nie zawsze idzie w parze z biznesem i tak działa cały świat... Nie ogłasza się publicznie wszystkich kontraktów i uzgodnień. W tym wypadku kilka wypowiedzi prezesa Balic mnie denerwują - za dużo komentuje nie zamkniętych lub nie dokończonych spraw... A takie działania zazwyczaj szkodzą, a efekt jest taki, że w końcu kontrakt nie jest podpisany (bo ktoś się "wygadał"). W całej Europie wiele lotnisk na różne sposoby wspiera nowe połączenia, o czym każdy wie. Czy jest to reklama, czy billboardy, czy połączenie autobusowe do najbliższego dużego miasta czy udostępnienie sali konferencyjnej... Gdyby nie to, to całe okolice Hahn, Beauvais, Karlsruhe czy chociażby Rzeszowa nie istniałyby na turystycznej mapie połączeń i destynacji lotniczych...

hehe, specyficzny język wypowiedzi pani Schwaff spowodował niezłą dyskusję... :o)

disordku: Posuwasz się za daleko! Może Hitler spowodował zniszczenie floty LOTu, jak i w ogóle całej polskiej gospodarki, ale z pewnością nie miał w planach przejęcia Polski przez komunistów. Za to akurat dziękuj Wielkiej Brytanii i Stanom Zjednoczonym. :o) A jeśli twierdzisz, że LOT jest zmarginalizowaną linią obecnie z powodu zaistnienia komunizmu w Polsce 60 lat temu, to ja już nie mam więcej pytań...

Panowie, wszystko zalezy od partii politycznej. Chciałbym zauwazyc, ze za czasów PiSu bylo powiedziane ze LOT ma sie rozwijac. I co? 200mln pln na plusie stała firma. A teraz?? Odbija sie od dna. W Polsce tak to juz jest. Zblizaja sie wybory, LOT nie moze zbankrutowac, dlatego zmieniony zostal prezes. Oby na dobre wyszlo to dla tej firmy.
A co do innych spraw to np. Szybowcowe Zaklady Doswiadczalne kupili Niemcy, Polacy stracili tam prace. I tak z wiekszoscia lotniczych firm w tym kraju :(. Pilotow mamy najlepszych na swiecie, sprzet mamy najlepszy na swiecie, a czemu nie mozemy miec gospodarki lotniczej najlepszej na swiecie ??? ;]

disorder: Oczywiście II WŚ miała ogromny wpływ jak wyglada dzisiejsza Polska ale i europa. Co do wielkośći LOTu w Europie gdyby losy Polski potoczyły się inaczej to wcale pewności nie ma. Takie europejskie linie lotnicze jak Sabena,Alitalia czy nawet Swissair stały się już histrorią mimo korzystnych warunków rozwoju i wsparcia państwa.