Umowa Boeing Shanghai i PLL LOT
Reklama
Wczoraj (7.03) polskie media obiegła informacja, że Boeing Shanghai Aviation Services ogłosiło podpisanie
dwuletniej umowy serwisowej z PLL LOT.
W ramach porozumienia, Boeing Shanghai ma przeprowadzać prace
serwisowe w samolotach B767-300ER należących do polskiego przewoźnika.
- Polskie Linie Lotnicze LOT są zdobywcą wielu nagród i wyróżnień. Boeing Shanghai będzie przeprowadzało prace serwisowe na samolotach 767 należących do LOT-u, odpowiadające pozycji tej linii. Spodziewamy się długiej i owocnej współpracy z PLL LOT - mówi Bernard Hensey, prezes Boeing Shanghai.
Jednak marketingowa informacja nie do końca odpowiada rzeczywistości. Oświadczenie Boeing Shanghai precyzuje Biuro Prasowe PLL LOT.
- Obsługa techniczna przez Boeing Shanghai dotyczy dwóch samolotów Boeing 767 należących do LOT-u. Biorąc pod uwagę duże obłożenie bazy technicznej LOT AMS i dodatkowo możliwość dalszego blokowania jednego z hangarów LOT AMS przez B767 SP-LPC, LOT, któremu zależało na ukończeniu prac przeglądowych przed Euro 2012, podjął decyzję o współpracy z Boeing Shanghai, który dysponuje odpowiednim zapleczem technicznym i dużą liczbą wykwalifikowanych specjalistów - poinformowało nas Biuro Prasowe PLL LOT.
Pierwszy samolot pojawił się w zakładzie w Szanghaju 6 lutego w celu przeprowadzenia przeglądu maszyny typu C (ang. C-Check). Według naszych informacji jest to maszyna o znakach rejestracyjnych SP-LPE.
C-Check to przegląd wykonywany co 15-21 miesięcy albo po określonej liczbie wylatanych godzin, opisany przez producenta w instrukcji samolotu. Kontrola ta obejmuje sprawdzenie prawie całego samolotu, podczas której maszyna nie może opuszczać miejsca konserwacji, tj. specjalistycznego hangaru. Czas, jaki jest niezbędny do przeprowadzenia tej kontroli to od 1 do 3 tygodni w zależności od typu samolotu.
- Dodatkowym atutem Boeing Shanghai, które z mniejszościowym udziałem amerykańskiego producenta ma znaczące "know-how", są konkurencyjne koszty przeglądu. Nawet dodanie kosztów przelotu tam i z powrotem powoduje, ze subkontraktowanie tam obsługi opłaca się w stosunku do bardzo nielicznych organizacji europejskich wykonujących podobne usługi. W tym samym miejscu serwisują się także inni duzi przewoźnicy z Ameryki i Europy - dodaje LOT.
Oddział Boeing Shaghai został założony w czerwcu 2006 roku jako przedsięwzięcie typu joint venture pomiędzy firmami Boeing, Shanghai Airport Authorities oraz China Eastern Airlines. Firma oferuje szeroki wachlarz usług od inżynierii, konserwacji samolotów i ich modyfikacji, aż po naprawę i remontowanie podzespołów i materiałów.
- Chcemy podkreślić że podpisanie umowy z Boeing Shanghai nie jest "zmianą". LOT od lat zleca niektóre prace na samolotach B767 na zewnątrz (np. AMECO czy Shannon Aerospace). Podpisanie tej umowy nie oznacza rezygnacji z usług LOT AMS - podsumowuje LOT.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
- Polskie Linie Lotnicze LOT są zdobywcą wielu nagród i wyróżnień. Boeing Shanghai będzie przeprowadzało prace serwisowe na samolotach 767 należących do LOT-u, odpowiadające pozycji tej linii. Spodziewamy się długiej i owocnej współpracy z PLL LOT - mówi Bernard Hensey, prezes Boeing Shanghai.
Jednak marketingowa informacja nie do końca odpowiada rzeczywistości. Oświadczenie Boeing Shanghai precyzuje Biuro Prasowe PLL LOT.
- Obsługa techniczna przez Boeing Shanghai dotyczy dwóch samolotów Boeing 767 należących do LOT-u. Biorąc pod uwagę duże obłożenie bazy technicznej LOT AMS i dodatkowo możliwość dalszego blokowania jednego z hangarów LOT AMS przez B767 SP-LPC, LOT, któremu zależało na ukończeniu prac przeglądowych przed Euro 2012, podjął decyzję o współpracy z Boeing Shanghai, który dysponuje odpowiednim zapleczem technicznym i dużą liczbą wykwalifikowanych specjalistów - poinformowało nas Biuro Prasowe PLL LOT.
Pierwszy samolot pojawił się w zakładzie w Szanghaju 6 lutego w celu przeprowadzenia przeglądu maszyny typu C (ang. C-Check). Według naszych informacji jest to maszyna o znakach rejestracyjnych SP-LPE.
C-Check to przegląd wykonywany co 15-21 miesięcy albo po określonej liczbie wylatanych godzin, opisany przez producenta w instrukcji samolotu. Kontrola ta obejmuje sprawdzenie prawie całego samolotu, podczas której maszyna nie może opuszczać miejsca konserwacji, tj. specjalistycznego hangaru. Czas, jaki jest niezbędny do przeprowadzenia tej kontroli to od 1 do 3 tygodni w zależności od typu samolotu.
- Dodatkowym atutem Boeing Shanghai, które z mniejszościowym udziałem amerykańskiego producenta ma znaczące "know-how", są konkurencyjne koszty przeglądu. Nawet dodanie kosztów przelotu tam i z powrotem powoduje, ze subkontraktowanie tam obsługi opłaca się w stosunku do bardzo nielicznych organizacji europejskich wykonujących podobne usługi. W tym samym miejscu serwisują się także inni duzi przewoźnicy z Ameryki i Europy - dodaje LOT.
Oddział Boeing Shaghai został założony w czerwcu 2006 roku jako przedsięwzięcie typu joint venture pomiędzy firmami Boeing, Shanghai Airport Authorities oraz China Eastern Airlines. Firma oferuje szeroki wachlarz usług od inżynierii, konserwacji samolotów i ich modyfikacji, aż po naprawę i remontowanie podzespołów i materiałów.
- Chcemy podkreślić że podpisanie umowy z Boeing Shanghai nie jest "zmianą". LOT od lat zleca niektóre prace na samolotach B767 na zewnątrz (np. AMECO czy Shannon Aerospace). Podpisanie tej umowy nie oznacza rezygnacji z usług LOT AMS - podsumowuje LOT.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk