Lotnisko Chopina gotowe do zimy
Reklama
Lotnisko Chopina w Warszawie jest gotowe do rozpoczęcia "sezou zimowego" i stawiania czoła najgorszym warunkom atmosferycznym.
Służby techniczne warszawskiego portu dysponują najnowocześniejszym w Polsce sprzętem do odśnieżania i są w stanie zapewnić utrzymanie ciągłości ruchu samolotów nawet przy obfitych opadach - informują służby lotniskowe warszawskiego portu.
Do oczyszczania nawierzchni dróg startowych i dróg kołowania wykorzystywane są zestawy złożone z pługa śnieżnego, holownika i szczotkowej oczyszczarki. Lotnisko Chopina, jako jedyny port w Polsce, dysponuje zestawami odśnieżającymi najnowszej generacji. Zestawy o szerokości roboczej 5,5 m, są w stanie oczyścić blisko 4-kilometrowy pas startowy o szerokości 45 m w ciągu zaledwie piętnastu minut. Do oczyszczenia pasa wystarczy jeden przejazd kolumny złożonej z ośmiu takich zestawów (w innych portach oczyszczenie pasa startowego wymaga dwóch przejazdów).
Warszawski port dysponuje także sześcioma maszynami przeznaczonymi do odladzania nawierzchni. W dyspozycji służb utrzymania jest m.in. najnowocześniejsza i największa w Polsce zraszarka firmy Dammann, której rozkładające się na 40 m ramiona pozwalają na pokrycie całej roboczej szerokości nawierzchni drogi startowej w trakcie jednego przejazdu, bez konieczności ponownego uzupełniania płynu odladzającego.
Do oczyszczania płyt postojowych przeznaczone są trzy tzw. urządzenia kompaktowe (np. JettBroom), posiadające pług, szczotkę umieszczoną pomiędzy osiami pojazdu oraz urządzenie do rozprowadzania środków chemicznych. Ponadto na płytach postojowych używa się – w zależności do potrzeb - pługi śnieżne zainstalowane na samochodach ciężarowych oraz dodatkowe maszyny do rozprowadzania środków chemicznych do odladzania nawierzchni.
Należy podkreślić, że ze względu na wymagania producentów statków powietrznych oraz ochronę środowiska, na Lotnisku Chopina stosowane są wyłącznie środki chemiczne spełniające wymagania norm lotniskowych – tj. nie powodujące korozji samolotów oraz zapewniające krótki czas utylizacji (głównie mrówczan octanowy).
Po zakończeniu odśnieżania stan nawierzchni sprawdzany jest urządzeniem do pomiaru współczynnika szorstkości. Wartości pomiarów podawane są do wiadomości pilotów statków powietrznych, którzy m.in. na ich podstawie podejmują decyzję o lądowaniu.
Służby techniczne warszawskiego portu dysponują najnowocześniejszym w Polsce sprzętem do odśnieżania i są w stanie zapewnić utrzymanie ciągłości ruchu samolotów nawet przy obfitych opadach - informują służby lotniskowe warszawskiego portu.
Do oczyszczania nawierzchni dróg startowych i dróg kołowania wykorzystywane są zestawy złożone z pługa śnieżnego, holownika i szczotkowej oczyszczarki. Lotnisko Chopina, jako jedyny port w Polsce, dysponuje zestawami odśnieżającymi najnowszej generacji. Zestawy o szerokości roboczej 5,5 m, są w stanie oczyścić blisko 4-kilometrowy pas startowy o szerokości 45 m w ciągu zaledwie piętnastu minut. Do oczyszczenia pasa wystarczy jeden przejazd kolumny złożonej z ośmiu takich zestawów (w innych portach oczyszczenie pasa startowego wymaga dwóch przejazdów).
Warszawski port dysponuje także sześcioma maszynami przeznaczonymi do odladzania nawierzchni. W dyspozycji służb utrzymania jest m.in. najnowocześniejsza i największa w Polsce zraszarka firmy Dammann, której rozkładające się na 40 m ramiona pozwalają na pokrycie całej roboczej szerokości nawierzchni drogi startowej w trakcie jednego przejazdu, bez konieczności ponownego uzupełniania płynu odladzającego.
Do oczyszczania płyt postojowych przeznaczone są trzy tzw. urządzenia kompaktowe (np. JettBroom), posiadające pług, szczotkę umieszczoną pomiędzy osiami pojazdu oraz urządzenie do rozprowadzania środków chemicznych. Ponadto na płytach postojowych używa się – w zależności do potrzeb - pługi śnieżne zainstalowane na samochodach ciężarowych oraz dodatkowe maszyny do rozprowadzania środków chemicznych do odladzania nawierzchni.
Należy podkreślić, że ze względu na wymagania producentów statków powietrznych oraz ochronę środowiska, na Lotnisku Chopina stosowane są wyłącznie środki chemiczne spełniające wymagania norm lotniskowych – tj. nie powodujące korozji samolotów oraz zapewniające krótki czas utylizacji (głównie mrówczan octanowy).
Po zakończeniu odśnieżania stan nawierzchni sprawdzany jest urządzeniem do pomiaru współczynnika szorstkości. Wartości pomiarów podawane są do wiadomości pilotów statków powietrznych, którzy m.in. na ich podstawie podejmują decyzję o lądowaniu.
gość
jsg
Michalina12
wroord