Váradi: Rozmawiamy z Modlinem
Krzysztof Loga Sowiński
József Váradi, szef Wizz Aira przekonuje, że aby móc rozwijać się w aglomeracji warszawskiej trzeba rozmawiać ze wszystkimi portami w regionie.
Reklama
Od sezonu letniego 2024 r. Wizz Air doda jeden samolot do swojej bazy na Okęciu i zwiększy częstotliwość lotów do 11 portów obsługiwanych już z tego lotniska. To jednak nie wszystkie wysiłki, jakie podejmuje przewoźnik budżetowy znad Dunaju w celu poprawienia swojej oferty w regionie stołecznym. Dziś o godz. 19:10 na lotnisku Warszawa-Radom wyląduje pierwszy airbus A321neo Wizz Aira lecący z Larnaki na Cyprze. Po 35 minutach samolot wystartuje w trasę powrotną na Wyspę Afrodyty zabierając pierwszych pasażerów z Sadkowa. Ponadto József Váradi twierdzi, że rozmawia z portem lotniczym w Modlinie.
- Mieliśmy już doświadczenie w operacjach w Modlinie, z którego nie byliśmy zadowoleni. Niemniej obecnie, gdy możliwości rozwoju w aglomeracji warszawskiej są utrudnione rozmawiamy z Modlinem. Zresztą rozmawiamy z każdym, aby zapewnić sobie możliwości inwestycji w regionie Warszawy, który był dla nas zawsze przykładem sukcesu
- powiedział Váradi w rozmowie z Pasazer.com.
Váradi jednocześnie podkreśla, że obecnie największe wyzwania Wizz Aira są związane z łańcuchem dostaw.
- Wcześniej najwięcej energii pochłaniały sprawy wewnętrzne, jak osiągnięcie odpowiednich zdolności zarządczych, kompetencji i znalezienie właściwych pracowników. W ciągu ostatnich trzech lat to zaczęło się zmieniać. Obecnie wyzwania są zewnętrze i dotyczą dysfunkcjonalności łańcuchu dostaw. W przeszłości w ogóle nie zastanawiałem się nad łańcuchem dostaw. Gdy podpisywałem kontrakt mogłem być pewny, że otrzymam to na co się umówiłem. Obecnie to nie jest już tak oczywiste, więc musimy poświęcać o wiele więcej czasu i uwagi na zarządzanie dostawami. To dotyczy bardzo różnych elementów, takich jak porty lotnicze, kontrola ruchu lotniczego czy producenci samolotów i silników
- przekonuje.
Dyrektor generalny Wizz Aira twierdzi natomiast, że zatrudnianie nowych pracowników nie stanowi większego problem, bo choć jego firma podlega, jak wszyscy gracze prawom rynku, to branża jest nadal atrakcyjna. Według niego praca w Wizz Airze umożliwia znakomity rozwój osobom poszukującym ambitnych warunków zatrudnienia.
Zapytany o zaskakujące niskie koszty paliwa (6,4 proc. niższe przy wzroście liczby lotów o prawie 14 proc.), które Wizz Air poniósł od marca do września 2023 r. Váradi stwierdził, że jest to efekt wykorzystywania bardziej ekonomicznych samolotów, co jednak tylko w nieznacznym stopniu wyjaśnia to wyjątkowe wśród linii lotniczych osiągnięcie.
Fot: Materiały prasowe
gość
jsg
Michalina12
wroord