Virgin Australia oczekuje na dostawę 737 MAX
Mateusz Gałabuda
Virgin Australia potwierdza termin odbioru pierwszego boeinga 737 MAX na październik 2019 roku i nie przewiduje dodatkowych opóźnień. Pierwotny termin dostarczenia nowego typu we wrześniu lub listopadzie tego roku został przesunięty już na początku 2017 roku.
Reklama
Według australijskiego przewoźnika zaktualizowany plan dostaw jest optymalny i nie zamierza dalej opóźniać odbiorów w celu poprawy kondycji finansową linii. Całość zamówienia to 30 egzemplarzy 737-8 i 10 sztuk 737-10. Pierwsze dostarczane samoloty będą służyć wymianie floty, kolejne zaś posłużą do jej wzrostu.
Dyrektor zarządzający Virgin Australia, John Borghetti, powiedział że nie ma uzasadnienia ekonomicznego w odkładaniu na dalszą przyszłość wycofania będących teraz w posiadaniu linii boeingów 737-800. Przewoźnik chce uniknąć sytuacji, w której będzie operował na dwudziestopięcioletnich samolotach i nagle stanie w obliczu gwałtownego wzrostu nakładów w związku z wyższymi cenami paliw i obsługi technicznej, które podrożą użytkowanie starszych maszyn.
Mimo zapowiedzi dotyczących wymiany samolotów we flocie, Virgin Australia kontynuuje podnoszenie standardu swoich ponad 80 boeingów 737-700 i -800. Na pokładach ponad 60 proc. użytkowanych na trasach lokalnych samolotów zainstalowano Wi-Fi, a pozostałe maszyny otrzymają to udogodnienie do końca lutego przyszłego roku. Airbusy A330 przewoźnika bezprzewodowy dostęp do sieci zaoferują zaś do końca września 2019.
Co do niskokosztowej spółki zależnej Tigeair, Borghetti zapowiedział, że wymiana floty z airbusów A320 na boeingi 737 potrwa od trzech do czterech lat. Linia Tigerair korzysta z 12 egzemplarzy A320, a od 206 roku trafiły do niej z Virgin Australia 4 boeingi 737. Według Boghettiego popyt na usługi Tigerair i rentowność były stosunkowo duże i linia demonstruje swój potencjał i solidne fundamenty.
gość
jjemiolo
wroord
spotter10