LOT: Pierwszy z sześciu embraerów dołączył do floty
Pierwszy z sześciu zamówionych dodatkowych embraerów dołączył do floty PLL LOT i rozpoczął już obsługę rozkładowych lotów w siatce przewoźnika.
Reklama
Samolot przyleciał do Warszawy z Porto Alegre w Brazylii, pokonując łącznie ponad 12 tys. km. Dzisiaj zabierze rejsowych pasażerów LOT-u do Kopenhagi i Lwowa. Umowa z leasingodawcą przewiduje, że w ciągu najbliższych miesięcy polski przewoźnik zacznie korzystać z pięciu kolejnych maszyn tego typu. Samoloty posłużą do obsługi tras europejskich
Embraer 195 o numerze rejestracyjnym SP-LNL wyruszył z Porto Alegre na południu Brazylii w czwartek o godz. 20 czasu miejscowego. Po drodze miał międzylądowania: w Recife na północnym wschodzie Brazylii, na Wyspach Zielonego Przylądka (na Atlantyku, 450 km na zachód od wybrzeży od Afryki) i w Sewilli w Hiszpanii. Na Lotnisko Chopina dotarł w sobotę o godz. 16:35. Trasa liczyła w sumie 12,2 tys km.
W swój pierwszy regularny rejs nowy embraer poleciał w niedzielę o godz. 8:15 z Lotniska Chopina do Kopenhagi, następnie wrócił do Warszawy. Tego samego dnia obsługiwał jeszcze rejsy na trasie Warszawa-Rzeszów. Dzisiaj zabrał pasażerów do Kopenhagi i z powrotem, a o 12:15 poleci do Lwowa.
Na pokładzie samolotu znajduje się 118 foteli dla pasażerów (o sześć więcej niż w embraerach 195 używanych dotychczas przez LOT). Siedzenia są ustawione w układzie 2-2.
Leasingodawcą embraera dla LOT-u jest spółka NAC, która udostępnia w sumie ponad 400 samolotów 70 przewoźnikom w 47 krajach. Ten egzemplarz latał wcześniej dla brazylijskiego przewoźnika Azul. Umowa z leasingodawcą przewiduje, że do końca sierpnia LOT powiększy flotę regionalną o kolejnych pięć samolotów typu E195.
LOT posiadał dotychczas sześć sztuk E195 w innej konfiguracji pokładu (ze 112 fotelami dla pasażerów). Samoloty obsługują trasy europejskie w siatce LOT-u, np. z Warszawy do Amsterdamu, Dusseldorfu, Frankfurtu i Monachium. Dodatkowe będą latały m.in. do Kopenhagi, Wiednia, Genewy, Zurychu, Lwowa, Kijowa i Rzeszowa.
E195 jest największym z rodziny samolotów regionalnych koncernu Embraer (Empresa Brasileira de Aeronáutica). Oprócz nich LOT posiada z rodziny tego producenta też 12 embraerów 175, które zabierają po 82 pasażerów, i sześć embraerów 170 z 70 fotelami na pokładzie. Dwa spośród embraerów 175 leasinguje od LOT polski rząd na potrzeby transportu VIP-ów.
- Inwestycje LOT-u we flotę regionalną to element strategii rentownego wzrostu na lata 2016-2020. - Od dwóch lat LOT w szybkim tempie pozyskuje klientów. Do 2020 r. zakładamy osiągnięcie ponad 10 mln przewożonych pasażerów rocznie. W tej sytuacji kluczowe jest, żeby móc ich dowozić w dogodnych godzinach z różnych części Europy do naszego hubu w Warszawie, do czego posłużą właśnie m.in. dodatkowe embraery – mówi Adrian Kubicki, dyr. komunikacji korporacyjnej LOT.
LOT posiada dziś w swojej flocie 53 samoloty. Najnowszym z nich jest odebrany w marcu od Boeinga dreamliner w wersji 787-9, największy dotychczas w barwach LOT-u. W 2018 r. dołączy do niej 13 kolejnych maszyn: oprócz pięciu następnych embraerów 195 będą to dwa bombardiery Q400 w ramach leasingu krótkoterminowego, a oprócz tego maszyny fabrycznie nowe: trzy Boeingi 787-9 Dreamliner i trzy Boeingi 737 MAX 8.
LOT jest dziś jedną z najszybciej rozwijających się linii lotniczych w Europie. Od początku 2016 r. polski przewoźnik ogłosił uruchomienie 57 połączeń, w tym bezpośrednie rejsy z Warszawy do Los Angeles, Newark, Seulu, Tokio i Singapuru, z Krakowa do Chicago, z Rzeszowa do Newark oraz z Budapesztu do Nowego Jorku i Chicago. Tylko w tym roku LOT ogłosił uruchomienie siedmiu nowych tras z Warszawy do Billund, Hanoweru, Moskwy-Domodiedowa, Zaporoża, Skopje i Podgoricy oraz z Krakowa do Budapesztu.
W 2017 r. LOT przewiózł łącznie ponad 6,8 mln pasażerów, co oznacza wzrost o ponad 25 proc. w ciągu roku. Dzisiaj LOT zatrudnia prawie 3 tys. osób w kilkudziesięciu krajach na całym świecie.
fot. Damian Czarnecki (PLL LOT)
Ten artykuł powstał na podstawie materiałów prasowych
nadesłanych do redakcji przez podmiot trzeci. Portal Pasazer.com nie bierze odpowiedzialności
za merytoryczną treść artykułu, którego nie jest autorem.