Powrót LOT Charters na polskie niebo
Reklama
Polskie Linie Lotnicze LOT uruchomią połączenia czarterowe pod marką LOT Charters – poinformował Paweł Pudłowski, wiceprezes polskiego przewoźnika ds. handlowych. Pierwszy samolot z logo LOT Charters ma polecieć 1 czerwca. Dokładnie dzień po formalnej likwidacji Centralwings, czarterowego przewoźnika z Grupy LOT. Oznacza to powrót marki LOT Charters na polskie niebo po kilkuletniej przerwie, kiedy to operacje czarterowe polskiego przewoźnika oferowane były wspólnie z niskokosztowymi pod marką Centralwings.
Z Warszawy LOT Charters będą latać m.in. do Grecji (Saloniki, Heraklion, Rodos), Hiszpanii (Barcelona), Chorwacji (Dubrownik), Portugalii (Lizbona) oraz Egiptu (Szarm el-Szejk). Czartery będą kursować także z portów regionalnych: Gdańska, Katowic, Krakowa, Łodzi, Poznania, Szczecina i Wrocławia. Współpracę z LOT Charters nawiązało już kilkunastu touroperatorów, wśród nich Orbis Travel, TUI, Neckerman i Triada.
LOT Charters zamierzają również wprowadzić ofertę czarter-mix, sprawdzoną z powodzeniem na pokładach Centralwings. Oferta ta oznacza, że w ramach lotów czarterowych pasażerowie będą mogli kupić także indywidualne bilety. Ma to zapewnić przewoźnikowi maksymalne wykorzystanie oferowanych miejsc.
Większość połączeń będzie realizowana przez sześć maszyn typu Boeing 737-400, które pochodzić będą z floty Centralwings. – LOT do rejsów czarterowych po raz pierwszy przeznaczy również Boeinga 767. Będzie on obsługiwał trasy długodystansowe, np. do Meksyku, Tajlandii czy na Karaiby – powiedział Andrzej Kobielski, dyrektor biura czarterów LOTu. Jak dodał, we wszystkich samolotach zostały odnowione wnętrza.
Powołanie LOT Charters wiąże się z kosztami. – Planujemy jednak wykorzystać własne siły, jakie posiada LOT, czyli samoloty, pilotów. To będzie struktura bardzo oszczędna w kosztach – podkreślił Kobielski.
LOT spodziewa się, że jeszcze w tym roku z czarterów skorzysta 400 tys. pasażerów na trasach krótko- i długodystansowych. – Pozwoli to spółce osiągnąć 25% udziału w rynku czarterowym – powiedział Pudłowski w poniedziałek (25.05) na konferencji prasowej. – Planujemy w tym roku uzyskać bardzo przyzwoity zysk – dodał wiceprezes, pytany o spodziewane wyniki finansowe LOT Charters.
Pod koniec marca br. zarząd LOTu podjął decyzję o likwidacji swojej spółki Centralwings, pierwotnie tanich linii, wykonujących pod koniec działalności tylko loty czarterowe. Spółka zakończyła funkcjonowanie stratą ok. 290 mln zł.
Marcin Jędrzejczak
Z Warszawy LOT Charters będą latać m.in. do Grecji (Saloniki, Heraklion, Rodos), Hiszpanii (Barcelona), Chorwacji (Dubrownik), Portugalii (Lizbona) oraz Egiptu (Szarm el-Szejk). Czartery będą kursować także z portów regionalnych: Gdańska, Katowic, Krakowa, Łodzi, Poznania, Szczecina i Wrocławia. Współpracę z LOT Charters nawiązało już kilkunastu touroperatorów, wśród nich Orbis Travel, TUI, Neckerman i Triada.
LOT Charters zamierzają również wprowadzić ofertę czarter-mix, sprawdzoną z powodzeniem na pokładach Centralwings. Oferta ta oznacza, że w ramach lotów czarterowych pasażerowie będą mogli kupić także indywidualne bilety. Ma to zapewnić przewoźnikowi maksymalne wykorzystanie oferowanych miejsc.
Większość połączeń będzie realizowana przez sześć maszyn typu Boeing 737-400, które pochodzić będą z floty Centralwings. – LOT do rejsów czarterowych po raz pierwszy przeznaczy również Boeinga 767. Będzie on obsługiwał trasy długodystansowe, np. do Meksyku, Tajlandii czy na Karaiby – powiedział Andrzej Kobielski, dyrektor biura czarterów LOTu. Jak dodał, we wszystkich samolotach zostały odnowione wnętrza.
Powołanie LOT Charters wiąże się z kosztami. – Planujemy jednak wykorzystać własne siły, jakie posiada LOT, czyli samoloty, pilotów. To będzie struktura bardzo oszczędna w kosztach – podkreślił Kobielski.
LOT spodziewa się, że jeszcze w tym roku z czarterów skorzysta 400 tys. pasażerów na trasach krótko- i długodystansowych. – Pozwoli to spółce osiągnąć 25% udziału w rynku czarterowym – powiedział Pudłowski w poniedziałek (25.05) na konferencji prasowej. – Planujemy w tym roku uzyskać bardzo przyzwoity zysk – dodał wiceprezes, pytany o spodziewane wyniki finansowe LOT Charters.
Pod koniec marca br. zarząd LOTu podjął decyzję o likwidacji swojej spółki Centralwings, pierwotnie tanich linii, wykonujących pod koniec działalności tylko loty czarterowe. Spółka zakończyła funkcjonowanie stratą ok. 290 mln zł.
Marcin Jędrzejczak