Poznań - Kraków, z Bydgoszczą
Reklama
Regionalny przewoźnik Jet Air będzie jednak latał w sezonie letnim na trasie z Bydgoszczy przez Poznań do Krakowa. Przedstawiciele linii zaprzeczają tym samym doniesieniom, jakie ostatnio wydał bydgoski dodatek Gazety Wyborczej o likwidacji odcinka z Bydgoszczy do Poznania. Wprawdzie samoloty na tej trasie nie latały od kilku miesięcy, ale rejsy mają być reaktywowane od kwietnia.
Jet Air ogłosił swój nowy rozkład, który będzie obowiązywał od najbliższej niedzieli, 29 marca. Nie zabrakło w nim łączonego rejsu z Bydgoszczy do Krakowa z międzylądowaniem w Poznaniu. – Zainteresowanie tym kierunkiem nie było dla nas satysfakcjonujące, jednak mieliśmy i mamy kilku klientów korporacyjnych, którzy są zainteresowani tym połączeniem. – wyjaśnia Ireneusz Dylczyk, szef działu marketingu Jet Air. – W ostatnich dwóch dniach odbyliśmy szereg spotkań zarówno z władzami bydgoskiego lotniska, jak i innych portów w Polsce. Pamiętajmy, że to dosyć trudny czas dla całej branży, stąd decyzje zapadają szybko i często w ostatniej chwili – tłumaczy przedstawiciel przewoźnika.
– Co ciekawe, po informacji lokalnej prasy na temat zamknięcia tego połączenia, mimo tego - i to podkreślam - że wyraźnie zaznaczaliśmy, że sprawa nie jest przesądzona, odezwało się do nas sporo osób z pytaniem o bilety abonamentowe – cieszy się Dylczyk. – Obecnie mogę potwierdzić, ze bydgoszczanie również będą mogli latać do Krakowa, w dodatku w promocyjnych cenach. Po szczegóły zapraszam na naszą stronę internetową – zachęca szef marketingu.
Jak się dowiedzieliśmy, Jet Air pracuje nad przebudową rozkładu w taki sposób, aby pasażerom móc zaoferować jeszcze więcej wygodnych i szybkich połączeń regionalnych. – Zmieniliśmy dni operacji z Bydgoszczy przez Poznań do Krakowa zgodnie z sugestiami naszych pasażerów. Uruchomiliśmy najtańsze połączenie lotnicze z Warszawy do Berlina z międzylądowaniem w Bydgoszczy. Myślę, że kolejne szczegóły będziemy mogli podać na początku kwietnia – dodaje Dylczyk.
Marcin Jędrzejczak
Jet Air ogłosił swój nowy rozkład, który będzie obowiązywał od najbliższej niedzieli, 29 marca. Nie zabrakło w nim łączonego rejsu z Bydgoszczy do Krakowa z międzylądowaniem w Poznaniu. – Zainteresowanie tym kierunkiem nie było dla nas satysfakcjonujące, jednak mieliśmy i mamy kilku klientów korporacyjnych, którzy są zainteresowani tym połączeniem. – wyjaśnia Ireneusz Dylczyk, szef działu marketingu Jet Air. – W ostatnich dwóch dniach odbyliśmy szereg spotkań zarówno z władzami bydgoskiego lotniska, jak i innych portów w Polsce. Pamiętajmy, że to dosyć trudny czas dla całej branży, stąd decyzje zapadają szybko i często w ostatniej chwili – tłumaczy przedstawiciel przewoźnika.
– Co ciekawe, po informacji lokalnej prasy na temat zamknięcia tego połączenia, mimo tego - i to podkreślam - że wyraźnie zaznaczaliśmy, że sprawa nie jest przesądzona, odezwało się do nas sporo osób z pytaniem o bilety abonamentowe – cieszy się Dylczyk. – Obecnie mogę potwierdzić, ze bydgoszczanie również będą mogli latać do Krakowa, w dodatku w promocyjnych cenach. Po szczegóły zapraszam na naszą stronę internetową – zachęca szef marketingu.
Jak się dowiedzieliśmy, Jet Air pracuje nad przebudową rozkładu w taki sposób, aby pasażerom móc zaoferować jeszcze więcej wygodnych i szybkich połączeń regionalnych. – Zmieniliśmy dni operacji z Bydgoszczy przez Poznań do Krakowa zgodnie z sugestiami naszych pasażerów. Uruchomiliśmy najtańsze połączenie lotnicze z Warszawy do Berlina z międzylądowaniem w Bydgoszczy. Myślę, że kolejne szczegóły będziemy mogli podać na początku kwietnia – dodaje Dylczyk.
Marcin Jędrzejczak
gość
mrader
Michalina12
wroord