lmajchrowski, przecież napisał ze na filmach, katastroficznych filmach;)) film a rzeczywistość to dwie różne rzeczy, tylko najgorzej jest jak ktoś na podstawie filmu wyrabia sobie " opinie" na dany temat. Latajac po USA nie spotkałem się z klaskaniem;)
lmajchrowski
2011-03-28 20:35
dankorek: a gdzie ty cos takiego widziales. Mieszkam w USA i latam czesto ale tutaj liczy sie czas zeby jak najszybciej wlaczyc komorke, zadzwonic i wyjsc z samolotu a o klaskaniu to zapomnij. A tak na marginesie co bys robil gdy powiedzmy 737 z plonacym silnikiem laduje bezpiecznie na lotnisku i to z niepelnym wysunietym podwoziem zrobil bo ja bym klaskal ze jeszcze zyje i sie cieszyl a przedewszystkim chwalil pilota. To tak jesli chodzi o te filmy i klaskanie :)
dankorek
2011-03-28 19:46
Najwiecej klaszcza Amerykanie ,maja to we krwi ,wustarczy obejrzec pierwszy z brzegu dorny amerykanski film katastroficzny