Obowiązki linii według UE
Reklama
Ministrowie transportu Unii Europejskiej walczą o prawa pilotów i niepełnosprawnych pasażerów.
Parlament Europejski przyjął wspólne normy czasu pracy i odpoczynku dla całego personelu pokładowego. Podpisał także rozporządzenie o nieograniczonym dostępie do transportu lotniczego. Oba dokumenty wejdą w życie w najbliższych dniach.
UE nakłada na przewoźników obowiązek przestrzegania co najmniej 12 godzinnego odpoczynku, który przysługiwać będzie pilotom i całemu personelowi pokładowemu. Ten może być skrócony o dwie godziny jedynie wtedy, gdy samolot startuje z lotniska macierzystego.
Maksimum godzin pracy to 13 godzin w ciągu dnia (z przedłużeniem do 14) lub niecałe 12 godzin, gdy rejsy zaplanowano między godziną 22 a 5, czytamy w unijnym rozporządzeniu.
Na wszystkich europejskich lotniskach ma powstać także kompleksowy system, dzięki któremu osoby niepełnosprawne bez przeszkód dostaną się na pokład samolotu. Nie będą ponosiły żadnych kosztów, nawet gdy zajdzie konieczność udzielenia im dodatkowej pomocy.
Zakazana będzie ich dyskryminacja, a jedynymi powodami odmowy przyjęcia na pokład mogą być względy bezpieczeństwa lub szerokość wejść do samolotu.
W takich wypadkach linie lotnicze zmuszone będą zwrócić pieniądze za bilet lub zaproponować inny środek transportu.
Dorota Kalinowska
Parlament Europejski przyjął wspólne normy czasu pracy i odpoczynku dla całego personelu pokładowego. Podpisał także rozporządzenie o nieograniczonym dostępie do transportu lotniczego. Oba dokumenty wejdą w życie w najbliższych dniach.
UE nakłada na przewoźników obowiązek przestrzegania co najmniej 12 godzinnego odpoczynku, który przysługiwać będzie pilotom i całemu personelowi pokładowemu. Ten może być skrócony o dwie godziny jedynie wtedy, gdy samolot startuje z lotniska macierzystego.
Maksimum godzin pracy to 13 godzin w ciągu dnia (z przedłużeniem do 14) lub niecałe 12 godzin, gdy rejsy zaplanowano między godziną 22 a 5, czytamy w unijnym rozporządzeniu.
Na wszystkich europejskich lotniskach ma powstać także kompleksowy system, dzięki któremu osoby niepełnosprawne bez przeszkód dostaną się na pokład samolotu. Nie będą ponosiły żadnych kosztów, nawet gdy zajdzie konieczność udzielenia im dodatkowej pomocy.
Zakazana będzie ich dyskryminacja, a jedynymi powodami odmowy przyjęcia na pokład mogą być względy bezpieczeństwa lub szerokość wejść do samolotu.
W takich wypadkach linie lotnicze zmuszone będą zwrócić pieniądze za bilet lub zaproponować inny środek transportu.
Dorota Kalinowska