IATA o prognozach wyników na 2006 rok

18 czerwca 2006 22:30
1 komentarz
Reklama
Pomimo rosnących cen paliwa, największym europejskim liniom lotniczym uda się w tym roku wypracować zyski. – Te mogą sięgnąć nawet 1,3 miliarda dolarów, ale i tak będzie to o 400 milionów dolarów mniej w 2005 roku – wynika z szacunków Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego IATA. Zrzesza ono ponad 250 przewoźników międzynarodowych.

Z największymi stratami muszą się liczyć linie wywodzące się z USA i Afryki, a z najmniejszymi – z Azji i Pacyfiku. Dla tych pierwszych będzie to ponad 6 miliardów dolarów. Sami Amerykanie stracą 5,2 miliardów dolarów, będzie to o 1,5 mniej niż w zeszłym roku, a Afrykańczycy – 900 milionów dolarów, o 500 milionów dolarów więcej niż w 2005 roku. Jak podają statystyki IATA w tym samym czasie linie z rejonu Azji i Pacyfiku wypracują łącznie 1,7 miliarda dolarów... zysku (o 400 milionów dolarów mniej niż w 2005 roku).

W Europie, gdzie operuje najwięcej przewoźników, zyski mogą sięgnąć 1,3 miliarda dolarów.

– Spodziewamy się, że największe z firm: British Airways, Lufthansa i AirFrance-KLM w najgorszym razie osiągną w bieżącym roku zysk operacyjny porównywalny z zeszłorocznym – mówi Leigh Bailey z agencji ratingowej Standard&Poor’s. Ta opublikowała ostatnio raport z działalności największych linii lotniczych wywodzących się z Europy. Podała, że przez ostatnie dwanaście miesięcy obroty np. BritishAirways i Lufthansy systematycznie rosły – odpowiednio o 27 i 10 procent (dane z uwzględnieniem pierwszego kwartału tego roku). Zdaniem przedstawicieli S&P taka tendencja powinna się utrzymywać.

448 miliardów dolarów – tyle powinny wynieść przychody wszystkich linii lotniczych w tym roku, wynika z szacunków IATA. Będzie to o 35 miliardów dolarów więcej niż w 2005 roku. W tym czasie przewoźnicy na paliwo wydadzą ok. 112 miliardów dolarów – aż dwa i pół razy więcej niż dwa lata temu.

Rosnące koszty paliwa będą równoważone przez coraz wyższe dopłaty do biletów i zwiększone wymagania właścicieli linii. Ci od pracowników żądać będą jeszcze wydajniejszej pracy. Zdaniem Baileya nie można wykluczyć, że nie przyczyni się to do strajku personelu w samym szczycie sezonu.

Dorota Kalinowska

Ostatnie komentarze

kamil-lotn 2006-06-19 12:53   
kamil-lotn - Profil kamil-lotn
Mnie ciekawi to co sie stanie gdy ropa już praktycznie będzie wyczerpana do samego końca.
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy