USA: Airbus A319 zgubił osłonę silnika
Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) wszczęła wczoraj (9.11) postępowanie w sprawie awaryjnego lądowania w Chicago (ORD) Airbusa A319 Spirit Airlines, który wykonywał lot NK409 do Fort Lauderdale.

W samolocie A319 (N508NK) napędzanym silnikami International Aero Engines (IAE V2524) 15 minut po starcie z pasa o oznaczeniu 28L (lewy) około 5:45 czasu lokalnego jeden z pasażerów zauważył brak elementu prawego silnika. Według relacji załogi i pasażerów nie towarzyszył temu żaden huk, jak w przypadku innych tego typu zdarzeń.

Po tym incydencie załoga ustabilizowała samolot na wysokości 5 tys. stóp i zadecydowała o powrocie na lotnisko.
26 minut po starcie samolot wylądował bezpiecznie na pasie 28R (prawy) gdzie zatrzymał się, a pasażerowie zostali ewakuowani przez podstawione schody. Na pokładzie znajdowało się 90 osób: 85 pasażerów i pięciu członków załogi. Nikomu nic się stało.

Choć nie wiadomo co było bezpośrednią przyczyną utraty osłony silnika, to rodzina Airbusów A320 miała już wiele przypadków ich zgubienia. Następowało to zawsze tuż po zakończeniu konserwacji lub naprawy jednostki napędowej i było spowodowane awarią jednego z zatrzasków owiewki. FAA poinformowała, że w ciągu kilku dni prześle odpowiednie pisma i zalecenie w tej sprawie do producenta oraz EASA.
Piotr Bożyk
Fot. World Aviation News, Chicago Tribune

W samolocie A319 (N508NK) napędzanym silnikami International Aero Engines (IAE V2524) 15 minut po starcie z pasa o oznaczeniu 28L (lewy) około 5:45 czasu lokalnego jeden z pasażerów zauważył brak elementu prawego silnika. Według relacji załogi i pasażerów nie towarzyszył temu żaden huk, jak w przypadku innych tego typu zdarzeń.

Po tym incydencie załoga ustabilizowała samolot na wysokości 5 tys. stóp i zadecydowała o powrocie na lotnisko.
26 minut po starcie samolot wylądował bezpiecznie na pasie 28R (prawy) gdzie zatrzymał się, a pasażerowie zostali ewakuowani przez podstawione schody. Na pokładzie znajdowało się 90 osób: 85 pasażerów i pięciu członków załogi. Nikomu nic się stało.

Choć nie wiadomo co było bezpośrednią przyczyną utraty osłony silnika, to rodzina Airbusów A320 miała już wiele przypadków ich zgubienia. Następowało to zawsze tuż po zakończeniu konserwacji lub naprawy jednostki napędowej i było spowodowane awarią jednego z zatrzasków owiewki. FAA poinformowała, że w ciągu kilku dni prześle odpowiednie pisma i zalecenie w tej sprawie do producenta oraz EASA.
Piotr Bożyk
Fot. World Aviation News, Chicago Tribune