cani to prawda...jedno jest pewne, ze kraj ten rozwija sie w bardzo dobrym kierunku i bardzo dynamicznie!!!
hariko: Ałma-Ata w końcu, w wolnym tłumaczeniu miasto jabłek:-) Co do brudu, to zalezy jeszcze gdzie, ja szczerze mówiąc uważam, że nie jest tak źle w tym temacie. Z większym brudem spotkałem się w Birmingham w UK, czy choćby w USA.
cani ja tez bywam w tym kraju i prawde mowiac brud mnie przeraza! Oczywisice centrum Astany jest wzorcowe ale im dalej w glab tym bardziej..." o mama dorogaya!!"Pamietam niezbyt odlegle czasy kiedy to na na ulicy 2 kazaszki lekko unoszac dlugie spodnice zalatwily swoje potrzeby fizjologiczne...ale geograficznie to piekny kraj!!! to prawda! Wszak to wlasnie stamtad wywodzi sie jabłoń!!!!
Salem! Kalajsyn? :-) No ja sam na wizę czekałem ... 1 dzień. W Kazachstanie spędziłem ponad 9 tygodni, w sierpniu lecę znowu na 3 miesiące. Osobiście uważam, że to wspaniały kraj, wspaniali ludzie, atmosfera, etc. Zwiedziłem wiele państw, na 5 kontynentach, w niektórych mieszkałem nawet troszkę, ale nigdzie tak dobrze się nie czułem, jak w Kazachstanie właśnie.
stwarzaja wrazeni ze taki fajny kraj, szczególnie ze jak z połnocy udzerzy wiaterek to sie mniej miło robi. Moi znajomi tez czekali na wize jakis długi czas i nawet musli loty zmieniać.
dokladnie,tak szczegolowy druk wizowy i czas oczekiwania na sama wize to powrot do czasow iscie zamierzchlych! A jeszcze pare lat temu mozna bylo ja uzyskac na lotnisku...zupelnie ja w Turcji...i komu to przeszkadzalo??
gosc_36c88
2012-07-16 23:03
Ciekawe, kiedy zaczną wpuszczać do siebie ludzi i przestaną robić cyrki z wizami.