Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
krzysiekl
2010-08-29 20:49
no i dlatego, że są tak różne to je porównujemy:)
wiesio, co za dziwne hasła ty wygłaszasz?
każdy porównuje to co chce a powody mogą byc do tego różne:) (np. ocena ile miejsca "marnuje się" na większe fotele-łóżka w pierwszej klasie)
swoją droga faktycznie ceny klasy biznes mogą sie wydawać dla nas masakryczne...Australia to kwota rzędu 3k GBP:/ Za przewiezienie rodziny można właściwie mieszkanie kupić;) i nie jest łatwo o niższe ceny...(a jak ktoś wie jak to niech da znać;) trochę lepiej jest do Azji...tam czasem w jedna strone biznes(w druga ekonomiczną) mozna miec za cene porównywalna do drogiego biletu w dwie strony w ekonomicznej. To tak z pobieżnych obserwacja, mogę się bardzo mylić:)
b747400er
2010-08-27 19:46
Porownywanie klasy ekonomicznej w jednej linii w samolocie X do klasy ekonomicznej innej linii w innym samolocie Y jest jak porownanie jablek z gruszkami. jesli porownywac to warto znalesc wspolny mianownik: ten sam typ samolotu obslugujacy ten sam typ tras w roznych liniach lub rozne samoloty obslugujace ten sam typ tras tego samego przewoznika. Kupujac samolot kazdy samolot linie moga tak dowolnie wyposazyc kabine pilotow czy kibiny pasazerskie. DO wyboru jest kilkanascie roznego rodzaju foteli, kazdy sobie moze je dowolnie ustawic i miec inny seat pitch etc. Do tego dochodzi wyposazenie w toalety, kuchnie etc. i w zaleznosci od ich ustawienia dwa samoloty o tej samej nazwie moga miec wspolne jedynie to, ze wyprodukowano je w tej samej fabryce.
aynis: no bo przecież latasz FR lub W6...a nawet EK ( dubajski frajaner w a380:))
Wiesio a Ty czym latasz , bo chyba wogle niczym nie leciałeś , a najwyżej jechałeś rowerem bez kół ;P
wiesio: pudło. Nie latam tylko Wizz Air i Ryanair.
aynis> a co to ma dla ciebie znaczenie ile jest miejsc w klasie pierwszej czy biznes? ty i tak latasz tylko Wizzerem albo Ryanem i to tylko kiedy daja 20% off:-)
Keep dreaming girl he he he he
krzysiek> Qantas a nie Quantas.
W Lufthansie na dolnym pokładzie A380 znajduje się 420 foteli w klasie ekonomicznej, a na górnym pokładzie 8 w klasie pierwszej oraz 98 w klasie biznes.
W Emirates A380 na dolnym pokładzie znajduje się 399 foteli, na górnym 14 w klasie pierwszej i 76 w klasie biznes. Dla porównania w AF A380 na dolnym pokładzie znajduje się 9 miejsc klasy pierwszej oraz 343 klasy ekonomicznej, a na górnym 80 w klasie biznes i 106 w klasie ekonomicznej.
krzysiekl
2010-08-27 12:29
podobnie, analizując dostępne dane w internecie, wydaje się, że(klasa ekonomiczna) A380 LH wypadać będzie słabiej niż np. A380 Quantas.
krzysiekl
2010-08-27 12:28
to przede wszystkim zależy od linii lotniczych, a nawet w tej samej linii mogą mieć pewnie różnie skonfigurowane te same typy samolotów..
miałem okazję przetestować B777 KLM i A380 AF, A330 TAM i B747 LH (w klasie ekonomicznej) i zdecydowanym zwycięzcą w kategorii "przestronność i ilość miejsca na nogi" jest B777.... potem A380 i A330...a niestety B747 w tej kategorii zdecydowanie przegrywa.
My w 777 siedzieliśmy z tyłu, tam gdzie są dwa miejsca przy oknie, ale mimo wszystko było po prostu ciasno. A380 jest zdecydowanie bardziej przestronniejszy.
b747400er
2010-08-27 00:17
BKK jest bardzo popularny, ale generalnie uznawany jest przez przewoznikow (zwlaszcza europejskich) za rynek o niskich srednich wplywach.... czyli taka tania masówa, podobnie jak DEL. Na przeciwnym biegunie jest np. ICN - duzo mniejszy rynek przewozow z/do Europy, ale za to mozna uzyskac o wiele wyzsze wplywy.
z duzych mam tylko porównanie A330 w SU i 747 w TG. A330 był nowszy (LCD i inne bajery) Ale 747 TG zdecydowanie wygodniejszy bardzo dużo miejsca na nogi, aż zastanawiająco dużo, mielismy pierwsze rzędy w Economy, moze mają coś w rodzaju Economy Plus i na krajówkach nie dzielą, tak jak na krajówkach nie maja First i Business sadzają w First.
krzysiekl
2010-08-26 23:25
@marecki:
ja mogę z cała pewnościa powiedzieć, że mimo iż współpasażerów miałem zawsze fajnych to jednak 777 EK jest ciasny ;) Choćby sam fakt, że u nich są tam 3 miejsca w rzędzie przy oknie.
co do cen to połączenie EK (np. Londyn - Sydney, gdy całość jest na A380 wcale nie są najtańsze, podobnie z klasa biznes która z resztą jest obecnie droższa w tej relacji niż np. w BA)
a skłamałem leciałem 777 ale tez Britishem ... IE to był A330 tez fajny ale jak narazie najbardziej podobal mi sie 747 :D
EI 777 bardzo wygodny ale BA 747 zrobił na mnie wieksze wrazenie :D
Tak na prawdę wiele zależy od miejsca : i to nie tylko kwestia tego, że jedne są lepsza , a inne gorsze , tylko przede wszystkim współpasażerów w najbliższym otoczeniu, którzy czasem swoim zachowaniem potrafią uprzykrzyć nawet największe wyogdy;)
piotrek737
2010-08-26 22:20
777 w AF jest również nie wygodny ;) W BA już jest o wiele lepiej i przyjemnie się leciało :)