MAK wyciągnął
z katastrofy wnioski w typowy dla siebie sposób, tj. obarczając winą za
katastrofę załogę, która nie może się bronić, ponieważ poniosła śmierć w wyniku
zdarzenia. Rosyjscy śledczy zrzucili największą winę za wypadek właśnie na
pilotów, głównie na kapitana lotu FZ981, ale dodali też, że znaczenie mogło
mieć zmęczenie wywołane przepracowaniem oraz...