Niemieckie lotnisko prawie bez samolotów. Przez upadające linie

Niemieckie lotnisko prawie bez samolotów. Przez upadające linie Jeszcze w 2018 r. z lotniska korzystało pięciu przewoźników, którzy łącznie oferowali sześć połączeń regularnych i 12 sezonowych. W ubiegłym roku w wyniku bankructwa linii VLM Airlines lotnisko straciło połączenia do Antwerpii i Kolonii, zaś na początku obecnego roku zbankrutowała Germania, największy przewoźnik na lotnisku. Niemiecka linia odpowiadała za 46 proc. całego...
12/02/2019 08:58   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
Marcin14 2019-02-25 18:21   
Marcin14 - Profil Marcin14
Jak na razie, potwierdzone są tylko trzy połączenia czarterowe na lato. Część startuje w kwietniu a część w czerwcu. Regularnych połączeń (na które można sobie kupić bilet) na razie brak.
adam1987 2019-02-20 09:20   
adam1987 - Profil adam1987
Wydaje mi się, ze to jedno hubowe połączenie do Monachium czy Frankfurtu miałoby rację bytu. No i kilka czarterów. Ze dwie godziny jedzie się do Hamburga lub Berlina, to już trochę uciążliwe dla mitycznego "biznesu", a i dla przyzwyczajonych do latania od siebie na majorkę "helmutów" sporo. Jasne, że potencjał to pewnie grubo poniżej pół miliona rocznie, ale jednak Radom to niższa liga. Lotnisko działało od wielu lat i coś tam jednak latało na kilkunastu kierunkach, nawet jeśli sezonowych.
Marcin14 2019-02-20 02:38   
Marcin14 - Profil Marcin14
Eeeee, Rostock cienko przędł i cienko przędzie, bo TXL, SXF i HAM zasysają bardzo mocno. Jest dość łatwy dojazd na te lotniska samochodem z samego Rostoku (jest autostrada). Jest to też bardzo słabo zaludniony region. W promieniu 100 km od RLG mieszka około milion osób, ale z Neubrandenburga mniej więcej tak samo łatwo dojechać na TXL, a ze Schwerina do HAM. Dlatego bardzo trudno jest regionalnym liniom konkurować z samochodem + samolotem z pobliskich lotnisk. Muszą skasować więcej, ale przez małe zapotrzebowanie, nie są w stanie zaoferować dobrego produktu.

Jedynym dobrym rozwiązaniem byłaby baza jakiejś linii, ale na razie nikt się do tego nie przymierza. Połączenie do hubu będzie jeszcze co najmniej przez długie lata skazane na konieczność dopłat, a ani miasto ani kraj związkowy się do tego nie kwapią. Statystyczny Niemiec lata 3 razy do roku samolotem a więc dopóki region Rostoku nie dociągnie do tej statystyki (podejrzewam, że teraz jest podobna do tej w Polsce czyli 1 lot rocznie), nie ma co liczyć, że w RLG uda się wygenerować ruch większy niż 0,5-1 mln pax rocznie, bo i tak zawsze będzie mocno kanibalizowany przez okoliczne wielkie lotniska.

Rzeczywiście są próby dogadania się z touroperatorami i połączenia lotów do hubu z RLG z lotami na wczasy do RLG np. z Wiednia czy Zurichu. Ale, jak na razie są to jedynie połączenia sezonowe, które i tak mogą zostać w każdej chwili skasowane.

Ja na to wszystko patrzę przez pryzmat SZZ. Mimo wszystko tam jest dość dużo lepsza sytuacja niż w RLG. Będą już teraz połączenia do dwóch hubów (WAW i CPH), a mimo, że nie ma żadnych zbazowanych samolotów, to siatka połączeń niskokosztowych jest dobrze ustabilizowana. No i w promieniu 2 h jazdy samochodem mieszka 1,6 mln ludzi, a nie 1 mln, a pasażerów zasysają tylko TXL/SXF, a nie ma drugiego molocha jak HAM (zamiast niego jest POZ, ale jego wpływ jest niewielki). Więc tak sobie myślę, że nie ma się co bać historii RLG, a rozbudowywać SZZ, bo już teraz ma potencjał na 1,6 mln pax rocznie (50% pax z regionu i 50% odwiedzających), a przy prężnie rozwijających się kurortach nadmorskich (Świnoujście, Kołobrzeg) mógłby się spokojnie z SZZ zrobić taki mały GDN. To, że SZZ ma teraz trzy razy mniejszy ruch, to jest ogromne zaniedbanie. Cały region traci mnóstwo kasy na niewykorzystaniu potencjału obsługi zamożnych turystów ze Skandynawii i trochę z bardzo potrzebnych kierunków w Europie Zachodniej.
klunton 2019-02-19 23:42   
klunton - Profil klunton
Poza tym jest port morski, ktory jest tanszy w transporcie towarowym, niz lotniczy.. szansa mogla byc autopromocja regionu, kampanie znizkowe dla przyjezdnych jak i egzotyczne kierunki, ktore wraz z dobrym marketingiem i promocjami turoperatorow dla lokalsow na podroze i hotele za dajmy na to 30 - 50% poza sezonem, moze by cos daly (oczywiscie poparte jakimis badaniami - poza sezonem hotele mogly by na to pojsc, minimalizujac straty). Bez tego wszystkiego jak widzisz, dalej upieram sie, ze to nie mialo prawa dobrze funkcjonowac.. a miec lotnisko po to, zeby bylo? Masz Radom :D chyba dwa rejsy byly, puste jak obietnice polityczne :P
klunton 2019-02-19 23:20   
klunton - Profil klunton
Do adam1987 - no wlasnie, sam odpowiedziales sobie ws przydatnosci tego lotniska.. i jak widzisz, z takim ruchem nie dziwie sie, ze Germania zbankrutowala, bmi tez, lufa uciekla, bo w pore zdali sobie sprawe jak kiepsko tam jest.. utrzymywac siatke na 3 wyspy w sezonie, a co poza nim? Atrakcje? Widac nie tak dobre, zeby lataly tam miliony.. Miasto studenckie, call centra, port.. to nie mialo prawa sie udac.. a fakt, ze sa bogatsi od polowy krajow lezacych na wschod, nie oznacza ze beda wydawac kase na potege.. Rzeszow ma troche inna sytuacje, bo nie wiem czy wiesz, ale polowa podkarpacia lata RZE - ORD, a dowozenie z/do WAW na loty do reszty Stanowa juz nakreca calkiem dobry popyt.. autobus wlecze sie do WAW ponad dwa razy dluzej niz do BER, atrakcji na podkarpaciu jest kilka, do KRK jest niedaleko.. poza tym, jeszt port
adam1987 2019-02-18 09:13   
adam1987 - Profil adam1987
600 tysięcy ludzi to mało? Rostock jest porównywalny ludnościowo do naszego Rzeszowa, a tam jednak lotnisko trochę tych kierunków ma. Przypominam, że Rostock to port bałtycki, miasto uniwersyteckie i ważny ośrodek call-center (podobno). Do tego okolica atrakcyjna turystycznie i ze słabym połączeniem z resztą kraju. Gospodarka całego landu, choć przecież do bogatych nie należącego, jest większa od Łotwy.

i ostatnia kwestia tego typu porty w zachodniej Europie to głównie jednak ruch wyjazdowy zagraniczny. Germiania latała m.in. na chyba trzy wyspy kanaryjskie, do Egiptu i Turcji. Mieszkańcy pewnie niechętnie będą pchali się do Berlina czy Hamburga, żeby lecieć na wakacje.
klunton 2019-02-17 20:39   
klunton - Profil klunton
Co to jest 600 tysia ludzi? Smiech na sali, wiec nie ma racji bytu to lotnisko.. smutna prawda, ale w biznesie liczy sie total w excelu, a nie czas dojazdu do BER.. zycie weryfikuje tak naprawde to, czy to byl dobry pomysl, czy jednak nie.. sad but true.. a wracajac na wlasne podworko ciekaw jestem kto beknie za Radom i projekt niewypal. Z tego co sie orientuje, to nikt wg deklaracji nie zamierza tam latac (enter, wizz, ryan). Naprawde nie moge sie doczekac fajerwerkow!! :D
Marcin14 2019-02-17 15:49   
Marcin14 - Profil Marcin14
Wygląda na to, że nieźle wykrakałem - Rostock-Laage RLG został w tym momencie bez żadnych regularnych połączeń! Jeszcze latają czartery, ale ze względu na koszty mogą być szybko przeniesione gdzieś indziej. Nie miałem pojęcia, że stanie się to aż tak szybko.

Na wiosnę miały ruszyć dwa sezonowe połączenia (do Austrii i Szwajcarii bodajże), ale nie wiadomo czy coś z tego wyjdzie, bo bardzo szybko wszystko się zawaliło.
Marcin14 2019-02-15 12:45   
Marcin14 - Profil Marcin14
To jest bardzo niekorzystna wiadomość dla całego regionu Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Chciałbym zwrócić uwagę, że coś bardzo podobnego stało się w 2016 r. z lotniskiem w Lubece, które do dziś nie ma żadnych rozkładowych połączeń, a które w latach 2000 miało ruch na poziomie 600 tys. pax rocznie. Tak więc scenariusz z upadkiem RLG jest bardzo prawdopodobny i cały land może zostać bez lotniska (nie liczę sezonowego Heringsdorfu).

Szczecin-Goleniów jest słabiutką alternatywą tylko dla wschodniego Pomorza Przedniego, a zachodnia Meklemburgia (Wismar, Schwerin) korzysta z Hamburga. Z Rostoku jest dużo dalej do berlińskich lotnisk niż ze Szczecina, szczególnie do SXF (3 godziny samochodem czy pociągiem, a autobusem Flixbus nawet 4). Tak więc mimo, że to Niemcy, można się czuć niemal jak na końcu świata.
gość_a932b 2019-02-12 11:17   
gość_a932b - Profil gość_a932b
"Władze lotniska obawiają się, że w przypadku twardego brexitu przez pewien czas przewoźnik straciłby prawo do wykonywania lotów na trasach wewnątrz europejskich, a lotnisko tym samym utraciłoby jedyną latająca linię. "

Czy port w Lublinie też mam takie obawy, że bmi regional przestanie latać przez pewien czas?
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy