Wykup WOW Air poważnie zagrożony

@ec29c: A321LR z Polski, Wiegier czy Czech doleci bez międzylądowania do portów na północno-wschodnim wybrzeżu Ameryki Północnej, jeśli będzie w konfiguracji dla ok 150-160 pax. A to konfiguracja daleka od wizz'owej. Warto tez pamiętać o silnym wietrze "w nos", który wieje nad Atlantykiem i znacznie obniża możliwości techniczne samolotu. Zasięg podawany przez producenta jest przy najoptymalniejszych warunkach, ale takich w realu nie ma.

Ja myślę, że loty samolotami wąskokadłubowymi przez Atlantyk mają wielką przeszłość, teraźniejszość (głównie model 757) i przyszłość (modele B737 MAX, A321 neo, A321LR). Nie wyeliminują szerokokadłubowych tylko je uzupełnią.

Po stronie europejskiej moi faworyci to Lizbona, Manchester, Edynburg, Berlin, Dublin, a także Kraków, Budapeszt i Praga. Jeśli loty z KRK będą sukcesem, to zapewne ktoś (Wizzair?) spróbuje latać także z Wrocławia i Gdańska.

LOT też powinien kupić A321LR i latać nim głównie z WAW.

I dopiero będzie mega WOW jak w końcu padnie to coś. Nie ma czegoś takiego jak LCC przez Atlantyk czy na innych dalekich trasach, bo nie ma to racji bytu.

Kolejny przykład na to ze małe samoloty i tzw low cost przez ocean czy ogólnie na dalekich trasach nie ma prawa bytu