LOT coraz silniej obecny w Niemczech

Dlaczego samoloty miałyby czekać na spóźnialskich? Na opóźnione tranzyty tez inne linie nie czekają, chyba ze jest to ostatnia fala wylotowa z hubu. Lot pod tym względem jest łagodniejszy, bo w fali wieczornej po 19 na tranzyty czasem sporo czeka. A odszkodowania nie idą z konta linii, tylko ubezpieczyciela, wiec w czym problem?

Poprawiono punktualność kosztem 50 mln na odszkodowania, coś za coś ... Samoloty nie czekają na spoznialskich tudzież na opóźnione tranzyty a tych nadal sporo, choć w nowej siatce 3 samoloty są rezerwowe. LOT powinien jak najszybciej ujednolicić flotę by w razie problemów w miare prosto i latwo dalo sie dziury łatać. We flocie LO i Nordici powinny byc max 3 typy tych samych maszyn wtedy w razie nieregularnosci latwo samoloty jak i zalogi przerzucac

salesmenpolska: Tylko powód poprawy punktualności jest dosyć prosty. W zeszłym roku - po zakończeniu okresy restrukturyzacji - uruchamiali masę nowych połączeń mając do dyspozycji tą samą praktycznie flotę. W efekcie zaczęły się robić sytuacje, gdzie z powodu braku rezerw opóźnienia tworzyły się na zasadzie efektu domino. Teraz - po dostawie 4x738, 2xB38M i 1xB789 - sytuacja się poprawiła, ponieważ za ewentualną rezerwę robią m.in. wszystkie B734, a przy 9 Dreamlinerach i aktualnej siatce dalekich połączeń nawet problemy SP-LRF i jednocześnie przegląd SP-LRE nie sprawił większych kłopotów.

gość_8120a_ nasz jakies szczególy dotyczace najpopoluarniejszych kierunkow z Polski przez zagraniczne huby?

A ja chcialem zwrocic uwage na coraz lepsza punktualnosc LOT. ostatnio 27 razy lecialem z nimi w 2018 i zero zloznionych ladowan, zwykle przed czasem lub na czas. Bardzo sie ciesze ze wreszcie sie za to wzieli. Teraz zamiast Lost of Time jest Lot of time (for business lounge)

A patrzysz tylko na Lufthanse czy na calą grupę? Lufa to nie tylko FRA i MUC ale takze VIE ZRH i BRU. LOT powinien operować na tych trasach największymi maszynami średniego zasiegu czyli 738 by im nie opłacało sie w ogóle latać a jak wiadomo mają większe koszty jednostkowe/osobowe. Bronią się za to podpisanymi umowami biznesowymi na przewozy służbowe gdzie najbardziej liczy się czas przelotu. Standardem w lufie jest overbooking ale przy tak bogatej siatce i tylu HUBach mogą sobie na to pozwolić.

Cieszy, że LOT rośnie w siłę, ale nie jest (póki co) żadnym zagrożeniem dla Lufthansy. Wystarczy spojrzeć na siatkę lotów long haul Lufy i porównać to z siatką LOTu. O co mi chodzi - Lufthansa podbiera 1.2m pax LOTowi - to powiedzmy 50% ruchu long haul generowanego przez Polskę. W zamian LOT podbiera Lufie 0.6m pax - to... 5% ruchu long haul z Niemiec. Do póki flota LOTu nie urośnie co najmniej do 50% tego co ma Lufa, to Lufa nie będzie traktowała LOTu jako poważne zagrożenie.

Lufa w szoku. Została załatwiona jednym połączeniem z KRK. Brawo KRK!

Tylko Franca jak i Easy nie oferuje połączeń dalekodystansowych , jak i w typowo biznesowych porach , choć napewno sporo namieszaja. No i LOT ma zabierać pasazerow luftwaffe (mają wieksze koszty) z Ukrainą bedzie gorzej

To że LOT rośnie to dobrze. Ale nie popadałbym w euforię. Na rynek niemiecki wchodzą teraz dynamicznie Ryanair i Easy Jet. Zacznie się mocna walka cenowa.
Dla UIA to też może być łabędzi śpiew po wejści Ryanair na Ukrainę. Zresztą może to zaboleć również LOT. Ryanair przejmie ruch p2p między Polską a Ukrainą a klientów do huba na Okęciu może być za mało.
Inna sprawa że Ukraińcy mają swoje ambicje. Już np. uruchamiają połączenie do Delhi. LOT dopiero o tym myśli. A ruch biznesowy z Polski do Indii jest spory ze wg na bardzo duży sektor BPO/SSC w Polsce i ogromny w Indiach. Wiele firm ma oddziały tu i tu.

Byłoby fajnie, gdyby LO oferowało swoim pasażerom dobry produkt w postaci podstawienia pod rękaw, a nie wieczne stawanie "w burakach" i wycieczki autobusowe po FRA czy MUC.

@gość_48aa3: Dobrze powiedziane. Kupili/wyleasingowali nowe samoloty, których zaletą jest możliwość wi - fi, a nie korzystają. Bardzo podoba mi się rozwiązanie wi fi w Norwegianie i Lot mógłby je zreplikować.

LO powinien przede wszystkim uruchomić Wi-fi na pokładzie swoich samolotów (zwlaszacza w 787 i 737MAX)

LOT powinien jak najszybciej postawić na rozwój połączeń u naszych zachodnich (zadyszka lufy po upadku AB i z automatu wyzsze taryfy) jak i wschodnich, gdzie UIA staję się coraz wiekszym zagrozeniem .. Mają wiecej 737 niz LO 28+5

Brawo! Oby tak dalej. Gdyby nie ograniczenia rozwojowe Lotniska Chopina LOT w przyszłym roku powinien otworzyć połączenia do kilku kolejnych miast w Niemczech i budować ofertę "W Świat via WAW".
Co do kierunkow to w zasadzie teraz wszystkie najwieksze lotniska niemieckie LOT juz obstawil. Zostala Kolonia, ale najpierw bym rozwijal Dusseldorf, a z CGN zaczekal chwile. Stad warte rozwazenia wydaja sie w pierwszej kolejnosci BRE, EAP/BSL/MLH, DRS, a potem zostaja liliputy: FMO, FDH, SCN, LEJ, KEL, ERF, RLG, HDF z którymi byłbym na razie ostrożny. Nie rozwazalbym tez latania z lotnisk obslugujacych prawie wylacznie LCC jak np. DTM, NRN, SXF, KFB. Niemcy mają świetna sieć autostrad i z najmniejszych miast można dojechać szybko na większe lotniska. Te najmniejsze powinny się znaleźć w sieci LOT, kiedy przeniesie się do CPK i rozwinie dynamicznie swoją siatke połączeń.

Hr.Wagner nam gratuluje bo nie ma innego wyjscia.Bardzo dobrze LOT !!!

do cytatu - "W przeszłości linia obsługiwała także loty ze swojego hubu w Düsseldorfie do Warszawy". należy dodać Warszawy i Katowic - tak k woli prawdy o Eurowings

LOT coraz silniej obecny w Niemczech? OK i co z tego? A teraz porównajcie ile pasażerów zabiera LH z Pyrzowic i Balic do Niemiec a ile lata z tych lotnisk do Warszawy. Czy rozumiecie teraz dlaczego LOT potrzebuje hub na południu Polski z bezpośrednimi lotami do Azji i Ameryki Północnej? Wiem że go nie ma bo zarówno Pyrzowice jak i Balice za bardzo do tego się nie nadają z różnych powodów i trzeba by nowe lotnisko między Krakowem i Katowicami ani też go nie będzie bo PPL do tego nie dopuści bo to byłaby konkurencja dla obecnego WAW a w przyszłości o ile powstanie CPK. Ale w takim układzie LH nie musi się martwić o wypełnienie swoich samolotów z KRK i KTW bo chyba więcej pasażerów z Katowic i Krakowa latających na dalekich trasach korzysta z LH, BA, KLM i inne niż LOT i żaden CPK tego nie zmieni. Chodzi o jakość usług, cenę i siatkę połączeń a powoływanie się tylko na patriotyzm nic nie da. Jak PPL i LOT nie chcą się podzielić z południem Polski wygodą bezpośredniego latania na długich trasach to będą nadal tracić pasażerów na rzecz konkurencji i to nie tylko LH.