gość_251b0
2016-04-05 22:15
Czy szanowny redaktor Sipiński mógłby przemóc swoją niechęć do liniii Easyjet? Ta linia dwa razy została pominięta w tym zestawieniu (a to chyba już nie jest przypadek). Easyjet lata z Krakowa do Londynu Gatwick (kiedyś jeszcze dodatkowo Southend) oraz do Paryża CDG a brak o tym w tym tekście. Poza tym Alitalia lata także z Krakowa do Rzymu Fiumicino - także o tym brak w tekście. To tak na przyszłość ku pamięci redaktora aby nie zapomnieć.
nic do zwiedzania w porównaniu do Rzymu, Paryża, czy nawet Berlina... buckingham, bridge, big ben, london eye nie zrobily na mnie żadnego wrażenia - każdy lubi co innego... może miałem takie podejście bo byłem mega wku... na te tłumy:)
gość_650bf
2016-03-29 14:05
Nic do zwiedzania? Muahaha! Dobry dowcip.
Ale uwazam, ze Londyn jest dosyc przereklamowanym miastem, bylem
pare razy i sadze, ze sie tam tak szybko nie wybiore.
gość_96877
2016-03-29 13:29
"nic do zwiedzania" dawno się tak nie ubawiłem :D
Londyn to najgorsza metropolia jaką odwiedziłem w życiu. Wszędzie tłok, drogo, nic do zwiedzania, w pubach nie ma miejsc, a w końcu i tak zamykają je późnym wieczorem. Mega przereklamowany.
gość_892d6
2016-03-28 12:10
Dla turystów z Polski dodałbym Rumunię. Niedaleko, niedrogo bezpiecznie.Piękne miasta, piękne góry-70 procent Karpat leży na terenie Rumunii-Na kilkudniowy wypad idealna. Kiedyś mieliśmy wspólną granicę na Czeremoszu i Dniestrze.Kontakty były ożywione i przyjacielskie.
Na CDG lata jeszcze U2 z KRK. A jeśli chodzi o Lodyn to uważam, że jest to miasto, które oferuje atrakcje dla każdego i jak najbardziej można w nim odpocząć (oczyiście przy założeniu, że chcesz urlop spędzć w takiej metropolii - agroturystyka to nie jest). Natomiast rzeczywiście jest bardzo drogo.
Affinitor
2016-03-26 18:47
Ja tam osobiście bym Londynu nie polecał za bardzo. Jesli ktoś w nim nigdy nie był, to jasne, ale dla mnie Londyn jest za mocno zalany turystami zeby przyjemnie sie w nim odpoczywało. Jasne, ze miasto ma swoje atrakcje turystyczne, zycie nocne dla amatorów jest tez jakimś argumentem, ale uK nie jest tanie, a odpoczywanie w Londynie jest cokolwiek trudne.