LOT kontra tanie linie lotnicze

gosc_0bfc9: roznica miedzy doplatami do LOT i Ryanaira jest taka, ze LOT otrzymal jednorazowa, scicle kontrolowana dotacje, ktora ma zwrocic. Podobne formy pomocy otrzymaly Austrian Airlines i SAS. Dla Ryanaira wyludzanie pol-legalnych bezzwrotnych dotacji (w formie "reklam") od ambitnych lotnisk regionalnych (badz regionow) jest podstawa modelu biznesowego. Bez nich FR nie bylby linia dochodowa (o czym byl jakis czas temu artykul na tym portalu), zreszta i tak zanotowal strate za ostatni kwartal.

spotter10: Jeśli to zarząd "nie do końca informował", i jakoś nie słychać o pociągnięciu tegoż zarządu do odpowiedzialności karnej, to tylko potwierdza tezę, że los LOTu wszystkim za niego odpowiedzialnym zwisa i powiewa - a ich pozorne zainteresowanie trwa dopóki można ciągnąć kasę z budżetu. Tak przy okazji - czy obrazek z linku to fotoszopowe dzieło sztuki, czy naprawdę catering LOTu osiąga nowe poziomy abstrakcji? :)
zobacz link

1) ryanair zgosil sprawe do KE i UOKiKu po tym, jak probowano zmusic go przedplat 2) doplaty do ryanaira to grosze z tym co podatnicy pompuja w LOT ktory tnie polaczenia i podnosi ceny

dereck -> ta pomoc spadła jak grom z jasnego nieba. Wydaje mi się, że ówczesny zarząd LOT'u nie do końca informował o prawdziwej sytuacji finansowej linii i było już a późno, na szukanie innych opcji, bo upadek by nastąpił od razu. Jeżeli wiesz, że źle się dzieje i masz czas, to możesz coś kombinować. Wydaje mi się, że tutaj zabrakło czasu. Najważniejsze, że linia nie upadła i wygląda na to, że wyjdzie na prostą. @banan86 -> przeczytałeś cały artykuł? Tam wyraźnie Mikosz mówi, że on może uruchamiać połączenia za kasę, ale dla niego to jest charter a nie połączenie, które chce linia lotnicza. A obsługa VIP'ów - nie można tego porównać do dopłat jakie mają tanie linie, bo owszem, LOT dostaje kasę publiczną, ale te maszyny są do wyłącznej dyspozycji rządu. Gdyby FR'anca stanęła do przetargu i wygrała, tez musiała być dwie maszyny zdjąć z siatki. Jak dla mnie to jest akurat bardzo uczciwe.

Wypowiedź pana Mikosza jest conajmniej... hipokrytyczna! Zarzuca on branie dotacji ze strony portów regionalnych w postaci "opłaty marketingowej" a przecież Lot też przez długi czas stosował identyczny mechanizm wobec województwa Kujawsko-Pomorskiego! O przetargu na przewóz VIPów nie wspomnę. No ale koniec końców życzę powodzenia Lotowi... chociażby dlatego, że my jako pasażerowie potrzebujemy konkurencji na rynku

Gdyby komukolwiek zależało na prawdziwym ratowaniu (czy, o zgrozo, na rozwoju) LOTu, to pomoc publiczna byłaby udzielona w taki sposób, żeby mało kto (a w szczególności KE) się o tym dowiedział, a ewentualne sankcje (typu zmuszenie do redukcji siatki) mogłyby być aplikowane po wieloletnim żmudnym dochodzeniu i udowadnianiu, że jakaś niedozwolona pomoc miała miejsce. A tu co? Niby taki sprytna nacja, a podłożono się tak koncertowo, że trudno nie mieć wrażenia, że całość właśnie tak zaplanowano, żeby winę za sytuację LOTu zwalić na UE ("wicie, rozumicie, my chcieliśmy dobrze, ale...")

Mnie najbardziej martwi konieczność redukcji floty LOT'u. Redukcja z 45 do 31 maszyn, to naprawdę sporo. Tym samym LOT stanie się małą, regionalną linią lotniczą, która będzie miała aż 8x787 i raptem 24 mniejsze maszyny do obsługi ruchu europejskiego, aby dowozić do WAW. Tym samym siatka będzie albo bardzo mała, albo liczba połączeń będzie mocno ograniczona (np. tylko kilka razy w tyg). No chyba, że LOT w planach ma wykorzystywanie więcej maszyn ELO, np. 14 zamiast obecnych 7. Wtedy może to mieć sens.

Tak samo polski rzad premiuje tylko jednego przewoznika kolejowego: PKP IC. Rynek zabarykadowali wysokim nadal oplatami na rzcz wlasciciela infry, ktory PKP IC rekompensuja wysoka dotacja, przyznana bez przetargu itp. Tym sposobem nie ma szans na pojawienie sie konkurencji. Wykorzystujac sytuacje..PKP IC bierze kase i nic nie uruchamia. Z takiej Lodzi do Bydgoszczy nie ma czym jechac, nie mowiac o Krakowie a kolejne likwidacje juz za miesiac.