@gosc_66de3: "Od dziś (1.2) można przesiadać się na lotnisku w UE z płynami w bagażu podręcznym zakupionymi poza terytorium wspólnoty". Tak dokładnie leciałem z CA do PL z przesiadką we FRA mając w security bag zakupy z Kanady. Więc nie wiem czemu wyskakujesz z tekstem że piszę nie na temat.
gosc_01b5f
2014-02-05 17:27
Tak, ale to jeszcz nie zwalnia z ograniczen celnych, według których nie można wwieźć więcej niż np. 1 litr mocnego alkoholu.
gosc_66de3
2014-02-05 14:49
spooks: Powstaje pytanie, czy mówisz o sytuacji, gdy PRZESIADAŁEŚ się w Europie , a nie do niej jedynie leciałeś. Jeśli tylko dolot CA-EU, to piszesz nie na temat, sorry.
gosc_abd5b
2014-02-05 09:59
Bo US/CA były objęte tym programem już od 2-3 lat.
spotter10
2014-02-03 08:52
Gdy wracałem z PEK via HEL, żeby uniknąć konfiskaty zakupionych flaszek, to z bratem wyszliśmy do strefy land side i nadaliśmy dodatkowy bagaż na nasz rejs do GDN. Trochę zachodu z tym było, ale się udało i nikt nam niczego nie zabrał. Ale tylko dzięki temu, że strażnik z security check nam podpowiedział ten pomysł i że mieliśmy chyba aż 3 godziny do odlotu. Ciesze się, że przepisy się zmieniają i nie będzie trzeba już cudować.
spooks: zależy z jakich państw się wraca. Raz wracałem z TIA z przesiadką w VIE i FRA i nie mogłem nic kupić w TIA ze względu na mozliwość konfiskaty. Podobnie był jak wracałem z MRU z przesiadką w CDG. Być może w przypadku Kanady obowiazują inne regulacje.
Szczerze powiedziawszy nie bardzo rozumiem co to za nowość. Zawsze gdy wracałem do Europy np. z Kanady wystarczyło mieć płynne rzeczy zapakowane w security bag. i tyle. nigdy nie było problemów.
gosc_c3cba
2014-02-01 19:09
W końcu , jak wracałem z pekinubto w Austrii whiskey z promocj niestety zostało :(