Dreamliner dla LOT-u nie w kwietniu
Pierwszy Boeing 787 Dreamliner dla LOT-u prawdopodobnie nie przyleci w kwietniu 2012 r. Producent obiecywał, że kolejnych opóźnień nie będzie. Oficjalnie żadna ze stron nie podaje konkretnych terminów. - Nie dyskutujemy publicznie na temat planów dostaw dla poszczególnych klientów - mówi nam Fiona O'Farrell, dyrektor ds. komunikacji Boeinga w Europie, i odsyła do LOT-u. -...
gosc_e6756
2011-10-27 18:43
gosc_e6756
Lot powinien obniżyć zamówienia na dreamliner-y, by ukarać Boeinga, a kupić jakieś 767-3 na rynku, po to żeby nie trzeba było zbytnio szkolić załóg.
A po drugie: Jestem fanem Airbusa, ale z drugiej strony ten wice- gada głupoty. Akurat takie konsorcjum będzie się ciszyć, że np. LOT zamówiłby pare np, A330 lub A320
A po drugie: Jestem fanem Airbusa, ale z drugiej strony ten wice- gada głupoty. Akurat takie konsorcjum będzie się ciszyć, że np. LOT zamówiłby pare np, A330 lub A320
madej
2011-10-27 18:23
a na ile pewna jest informacja, że dostawa 787 dla LOTu zależy od wybudowania hangaru na Okęciu?
pcharasz
2011-10-27 17:04
ktgracz: I co, do BKK będzie latał 3x dziennie, 7x w tygodniu? Myślisz, że z biletami za 1500zł RT opłaci się lotowi latać? a co z cargo, co z biznesem? poza tym, co z ludźmi którzy już teraz latają Aerosvitem za 1500 zł, myślisz że wszyscy przesiądą się do LO? BKK jest popularny z Polski ale nie aż tak! Nie myślę, żeby to było więcej niż 50 000 pasażerów rocznie (z WAW). Licząc: 52 tygodnie w roku, tam i z powrotem, to 480 pasażerów do przewiezienia w każdą stronę tygodniowo, dodając przesiadkowiczów i dodatkowy rynek dzięki bezpośrednim lotom, potencjał na tej trasie to jakieś 4x tygodniowo, lecąc 767. Zamiast latać tam 777, który się nie zapełni do BKK (!), lepiej zwiększać liczbę frekwencji w tygodniu.
ktgracz
2011-10-27 16:56
ktgracz
pcharasz: podpowiem - na mega pożądanej przez Polaków trasie WAW-BKK-WAW. Dodam, że najlepiej w ofercie, wszystkie miejsca w stałej cenie 1500zł RT. Takie rzeczy tylko.. w LOT!
ktgracz
2011-10-27 16:52
Dream, Dream.. Dreamliner - czyli sny o potędze, sezon czwarty rozpoczęty xD // gosc_9a997: nie będzie gwoździem do trumny, bo LOT póki jest państwowy nie zbankrutuje. To jak z ZUS - konglomerat nie może upaść.. bo zbyt dużo ludzi straciło by pracę ;)
pcharasz
2011-10-27 16:46
dominik22444: Po pierwsze, LO już dawno nie ma 767-200, więc nie może ich zastąpić. Po drugiego, powiedz mi proszę, na których trasach LO zapełni te 3x 777 do tego stopnia, że będzie się opłacać szkolenie załogi, mechaników itd. do ich obsługi, jak i samo utrzymanie tych samolotów?
dominik22444
2011-10-27 15:46
dominik22444
LOT powinien dostać z 3 -777 i z 2 767-300er w kompensacje za te opóźnienia . Jak jusz te 787 wejdzie do floty to zastępowa je za te stare 767 -200 . a jeśli chodzi o hangar to jusz budować , może przez to LOT nie dostał żadnej kompensaty
gosc_ed228
2011-10-27 15:44
gosc_bd59d: "Samoloty mają być we wrześniu....albo w grudniu 2012 albo później.."
Tyle to ja wiem że albo, albo :D
Tyle to ja wiem że albo, albo :D
gosc_dd7ac
2011-10-27 15:07
Mozna do tego czasu wziasc w leasing jakies wolne 767 - jesli sa na rynku. Ale i tak wiem, ze mozna byloby wziasc A330, a potem czekac na te A350, a nie trzymyc sie Boeinga. A350 tez bedzie opozniony, ale majac A330-200 posiadaloby sie o wiele bardziej nowoczesniejszy samolot niz dzisiejsze zdezelowane 767.
pcharasz
2011-10-27 14:54
chmurka: Myślę, że nie tylko czegoś, co bardzo wiele, nie wiemy. Możliwości jest trochę i myślę, że leasing dodatkowych 767 jest najbardziej prawdopodobny.
gosc_bd59d
2011-10-27 14:30
Samoloty mają być we wrześniu....albo w grudniu 2012 albo później..
chmurka
2011-10-27 13:38
tadeo64: chcialbym byc takim optymista odnosnie Pekinu jak Ty, ale wciaz mam watpliwosci, zwlaszcza, ze na chwile obecna to latanie tam planowane jest na przyslowiowych drzwiach od stodoly. Jesli na 787, to bym bardziej wierzyl w sukces, chociaz bez 100% pewnosci. Tak czy siak, Pirog ma istny wezel gordyjski do rozsuplania, chyba, ze po prostu czegos nie wiemy.
antyoszolom
2011-10-27 11:04
Ojj czy Wam trzeba non stop przypominać, że żyjecie w Polsce? Ludzie no nie bądźcie naiwni, że LOT jak coś ugra to się pochwali... Samolotem może tak, ale nie upustami kasowymi.... Przecież jakby podali, że dostali 200 mln $ to padło by pytanie co zrobiliście z tą kasą? No i odpowiedź musiałaby być: no przejedliśmy i nic nie ma... Tak więc na takie bonusy życiowe bym nie liczył. Inne linie załątwiają to tak, że biorą samoloty i kasa im jest niepotrzebna bo one chca latać i zarabiać, a nie przejadać kasę.
gosc_9a997
2011-10-27 09:39
Dreamliner to dla Lotu będzie gwóźdź do trumny, im więcej opóźnień tym lepiej dla Lotu - większe odszkodowania, i odsunięty w czasie problem gdzie te samoloty zagospodarować, hangaru nie trzeba budować, mechaników szkolić itp. W interesie Lotu jest chyba teraz to, żeby w ogóle tych dreamlinerów nie dostac.
domos
2011-10-27 09:34
tadeo_64: Z tym serwisowaniem w Berlinie sprawa nie jest taka prosta. Po pierwsze, nikt tak naprawdę jeszcze nie wiem, jak często trzeba będzie Dreamlinera stawiać do hangaru. Po drugie, często samolot trafia do hangaru z bardzo drobnego powodu, gdzie wymiana jakiejś części trwa maks. kilka godzin. Wtedy latanie Dreamem do Berlina byłoby pozbawione jakiegokolwiek sensu ekonomicznego. Po trzecie, to Warszawa będzie bazą Dreamlinerów i brak pełnej obsługi technicznej na miejscu byłby bardzo uciążliwy. Gdyby serwisować mieli mechanicy z Berlina, to same koszty dojazdu czy dowozu części byłyby ogromne, nie mówiąc o czasie. Chyba żadna linia na świecie nie praktykuje serwisowania swoich samolotów flagowych poza główną bazą, a z tego co wiem, to Boeing wymaga pełnej bazy technicznej razem z hangarem właśnie w Warszawie (znaczy w głównej bazie).
gosc_ec006
2011-10-27 09:11
Do momentu dostawy powinnien lot dostać przynajmniej ze 2 sztuki Boeingów 767-300 i powinien latać by sięrozwijać a nie stać w miejscu. 777 to chyba jak na razie za duże zabawki dla LOTu i pewnie droga była by ich obsługa.
mietek
2011-10-27 09:04
mietek
LOT na pewno coś wynegocjował na plus, więc bez podniety, a Pekin na pewno jest dobrym kierunkiem choć dobrze by było, żeby był jednak już na B787. Loty nad syberią będą, bo przecież LOT nie pozwolił aroflotowi latać do KRK, żeby mieć większą konkurencję;-)
camel81
2011-10-27 09:03
camel81
Sytuacja z Dreamlinerem ciągnie się od ponad 3 lat wielkim znakiem zapytania. Kompletnie niepojętym jest dla mnie fakt, że w ciągu tych ostatnich nie dostaliśmy żadnej informacji na temat jakichkolwiek rekompensat/pomocy flotowej/propozycji etc. etc. Jeśli rzeczywiście były propozycje od Boeinga to pytanie - dlaczego z nich nie skorzystaliśmy? A jeśli skorzystaliśmy, to dlaczego oprócz spkulacji nie ma żadnych konkretów? Informując zainteresowanych LO uciąłby wszelkie medialne spekulacje na ten temat. Flota długodystansowa sypie się nam co miesiąc (a to szyba, a to silnik) i nikt nie kiwa palcem, żeby podjąć konkretne kroki i zareagować na tą farsę. Przy normalnych umowach powinny być zawarte kwestie rekompensat/kar etc. Dlaczego jak Chińczycy zwinęli się z A2 to podniosło się ogramno larum i interweniował sam Tusk? Czy wartość Umowy 1 mld dolarów jest zbyt mała?A może już nikt nie wierzy, że LO utryzma się na rynku mając do zaoferowania jedynie długi?
pcharasz
2011-10-26 23:20
gosc_26fd8: Myślę, że lotów do Indii nie ma z prostego powodu - zbyt duża konkurencja, mały zarobek. Bez problemu można znaleźć bilety do Indii w dość niskich cenach typu 1600 zł, LO by samolot do Delhi czy Bombaju zapełnił, ale nie sądzę, że zarobi na tym tyle, co na innych trasach. Większość ruchu to turyści, do Chin lata więcej biznesu. Podobna sytuacja jest np. z Bangkokiem, samolot by się zapełnił. Kierunków typu Indie doczekamy się, jeśli LO będzie dysponował większą flotą bo przy 5x 763 raczej nie ma szans. Przy 8x 787, jeśli się ich doczekamy, szanse są dużo większe.
gosc_37211
2011-10-26 23:18
ktoś juz kiedys pisał na tym portalu, że B787 przyjdą nie do LO a do K2....
Kup bilet
Więcej
Michalina12
wroord