Eurolot chce latać z Koszalina

w latach 2005-2015 pasazer.com byl świetną stroną, a teraz to jest słup reklamowy.

jedno z biedniejszych miast w Polsce chce lotnisko, cudownie. eurolot wie już jakie połączenia będzie miał w 2017 cudownie ponownie. Nic się ciekawego nie dzieje, czy na tym portalu jest jakaś redakcja? bo marazm straszny.... tylko reklam więcej i więcej.

Dziwne jakoś Niemcy czy Słowacy nie chcą zamknąć portów w swoich kurortach tj. Heringsdorf czy Poprd tylko szastaja, mitycznym tu, "publicznym groszem" na lotniskach po których "hula wiatr"?

64ae0: mozesz podjechac A4 do Katowic, a stamtad przez Poznan pojechac S11 (ma byc budowana). W zupelnosci wystarczy. A jak chcesz leciec, to polecisz z KRK do SZZ via WAW i z Goleniowa pociagiem do Kolobrzega. Ta linie kolejowa mozna przedluzyc do KOszalina i az do GDN. Wyjdzie sporo taniej niz budowac kolejny LUZ w OSZ, gdzie bedzie wiatr hulal.

prezesik, ok ale te same zarzuty można kierować do...90% samorządów w PL które zdecydowały się na przejęcie lotnisk od wojska i uruchomienia cywilnych lotnisk bo jakby nie było większośc z nich to lotniska powojskowe oprócz GDN, LCJ. Na każdym z tych lotnisk porty cywilne były tylko mi wyłącznie gościem i nic więcej. Nawet większość lotnisk jeszcze kilka lat temu miało status lotniska wojskowo-cywilnego. I tak napisałem poprzednio rzeczywistość nic się nie zmieniła pod tym względem, zmienił sie tylko płatnik.

Przeciez te polaczenia dalej beda nierentowne, nawet mimo tych 2,3 mln zl. Jesli 2,3 mln podzielicby przez liczbe odcinkow jaka bylaby obslugiwana w ciagu roku (zakladam po 2 rejsy w dni powszednie i po jednym w sobote i niedziele czyli w sumie 24 odcinkow x 52 tyg = 1248) to dotacja na odcinek wyniesie niespelna 1843 zl. To bardzo niewiele (rownowartosc 6 sprzedanych biletow w sredniej cenie, a w samolocie miejsc jest 78). Nic dziwnego, ze potem Eurolot przynosi ogromne straty, skoro wchodzi w takie deal'e. Ale jaki zarzad, takie swiatle pomysly.

A ja bym do Koszalina poleciał.
Piszę tu szczerze, połączenie drogowe z południem Polski tragiczne, kolej już nie istnieje, a więc potrzeby są.
A co do Bałtyku, też ma swoje plusy.
Jestem z Krakowa więc najczęściej wybieram południowe kierunki, ale raz na jakiś czas polecieć na północ nie było by głupio, tak nostalgicznie.. :)

nie wiem na ile aktualne jest opracowanie studium ( czy jak to się nazywa) rozwoju transportu lotniczego wykonane na zlecenie rządu RP jakiś czas temu ale to studium czy opracowanie zakładało budowę i odbudowę oprócz istniejących wtedy 10 lotnisk pasażerskich dodatkowo trzech. Były to lotniska w Koszalinie ( Koszalin-Kołobrzeg), Białystok trzeciego nie pamiętam :) załóżmy że był to Lublin.
W dokumencie stwierdzono również, że w perspektywie rozwoju powinno powstać drugie lotnisko dla WAW jako alternatywa dla braku możliwości rozbudowy Okęcia ( powstało WMI). Najbardziej optymalna liczba czynnych lotnisk pasażerskich w dokumencie określona jest na 15. I takie opracowanie trafiło do UE i zyskało wstępną akceptacje. Później sprawa ucichła, a teraz każda gmina poru się ima :)

Po co kolejne bezsensowne lotnisko... I tak będą za kilka lat zamykać te lotniska z braku rentowności i braku pasażerów

4tech - może jest między tymi okresami 20 lat różnicy, ale geneza ta sama - władza centralna zdecydowała, że w Łodzi lotnisko trzeba 'zaorać' mimo, że dobrze działało, a akurat w Koszalinie 20 lat później poprzez dotowanie z państwowych przedsiębiorstw je wspierać i nikt nie liczył się z pieniędzmi - to była kwestia decyzji politycznej na szczeblu centralnym. Teraz decydują władze lokalne, które chcą realizować swoje wizje za nieswoje pieniądze, których nie mają. To nie jest kwestia jedynie tych 2 milionów, których nie ma; trzeba przecież zbudować terminal, infrastrukturę lotniska, oświetlenie, może ILS - to wszystko to już koszt kilkudziesięciu milionów, a wszystko po to, by w sezonie kilkaset osób przyleciało sobie nad morze. Jeszcze raz powtórzę - lokalne media powinny głośno trąbić, ile kosztują te fanaberie i co z inwestycji lokalnych trzeba poświęcić na ich realizację.

Bogu niech będą dzięki! :)
Od lat mieszkam w Krakowie i do najbliższej rodziny w Koszalinie muszę tłuc się "super ekspresem" jedyne 16 godzin. Masakra. Dwa dni tracę na podróż do rodziny w Koszalinie i Słupsku. W końcu pojawią się samoloty! Szacunek za pomysł.

Do prezesika; prezesiku, rozumiem, ze lokalne media powinny promowac podroze pekaesem lub koleja?
W przypadku trasy koszalin - warszawa w obydwu opcjach 10 godzin; samochodem natomiast 7 godzin bo oczywiscie lepsze drogi byly potrzebne gdzie indziej

No to LUZ przestanie miec monopol na coroczny tytul posmiewisko roku... bedzie teraz konkurowal juz nie tylko z Radomiem, ale i z Koszalinem. Kto nastepny? Gdynia? Nowy Targ? Pila?Kielce? Brawo chlopcy politykierzy, nie ma to jak szastac publiczna kasa (europejska). I potem sie nie zdziwmy, jak platnicy netto w UE powiedza basta. Ale pan prezydent miasta bedzie mogl byc dumny jak paw, ze ma lotnisko, po ktorym wiatr chula! BRAWO!!!

Jesli koszt lotniska rzeczywiscie bedzie 76 mln i uda im sie maksymalnie obnizyc koszty funkcjonowania lotniska... dalej bedzie bez sensu :))) koszalin chyba sie zapatrzyl na rozne dziwne wloskie miasteczka majace swoje lotniska i polaczenia tanich linii lotniczych. Niestety to tylko baltyk...

prezesik, kiedy LCJ było znaczącym lotniskiem w PL a kiedy OSZ miał swoje lata świetności? Chyba zbyt daleko próbujesz porównywać obydwa lotniska.
Oczywiście że była to inna rzeczywistość tylko że nie wiele różniąca się od dzisiejszej, zmienił się tylko płatnik :p

Tytuł tego artykułu jest błędny. Bo brakuje w nim informacji, że Eurolot chce, ale po otrzymaniu subsydiowania. Co do syndromu lotniska Castellon - pierwszym takim w Polsce będzie lotnisko w Radomiu, potem przyjdzie otrzeźwienie. To, że przed 1990 siatka połączeń z Koszalina była bogata w nowej obecnej rzeczywistości nic nie znaczy. Łódź też kiedyś była jednym z głównych portów lotniczych w Polsce, a teraz ma spore problemy z połączeniami. Lokalne media powinny bardzo głośno mówić, ile kosztują te megalomańskie zapędy lokalnych władz.

Jak zwykle polskie bagno i zagladanie innym do kieszeni; to moze zamknijmy wszystkie lotniska,zostawmy warszawa okecie i krakow a wiejski lud z reszty kraju niech jezdzi furmankami po polnych drogach

nie wiem czy to tylko "pobożne życzenia", czy realna koncepcja, pokaże to przyszłość a zweryfikuje życie. Jednak warto zauważyć że lotnisko OSZ w czasie swojego funkcjonowania ( do początku lat 90') obsługiwało regularny ruch krajowy ruch krajowy na poziomie który dziś jest trudno osiągalny dla niektórych działających lotnisk w PL ( mówimy tylko i wyłącznie op ruchu krajowym). W czasach " świetności" w latach 70' OSZ obsługiwało ponad 80 tyś pax rocznie ( dokładnie rekord to blisko 86 tyś ) później regularnie obsługiwało 55 tyś rocznie ( pod koniec swojego istnienia na początku lat 90'). Dziennie poza sezonem w zależności od roku były 3 rotacje na trasie WAW-OSZ-WAW póżniej na poczatku lat 90' zamieniona na 2x dzień rotację WAW-OSP-OSZ-WAW, w sezonie ilośc rotacji dochodziła do 5 dziennie. Generalnie trasę obsługiwały 44 miejscowe An24 ( nie wiem czy LO miał wersję AN24B-50 miejsc) ale często były podmianki na IŁa18 a nawet TU134. Z Koszalina- Zegrza Pom. można było na pokładzie samolotów LO polecieć direct ( bezpośrednio) do WAW, WRO, KTW, KRK i RZE.Większośc to były trasy sezonowe ale całoroczne to był KRK, WAW i chyba przez dwa lata RZE. Później na trasie OSZ-RZE wprowadzono międzylądowanie w WAW.
Generalnie region koszalińsko-kołobrzeski przyciągał turystów z Katowic, Wrocławia, Łodzi i Krakowa.
Wiele kopalni i zrzeszeń miało własne ośrodki wypoczynkowe w koszalińskim np w Podczelu k/Kołobrzegu. Prężnie działał FWP ( fundusz wczasów pracowniczych) a do lotów swoich pracowników dokładały zakłady pracy ( zabroniona pomoc przez UE sic! :P). PLL LOT miał dość duże biuro w Koszalinie a i utrzymywał własną linię autobusową z centrum Koszalina na lotnisko w Zegrzu Pom. na lotnisko można było dostać się kolejka wąskotorową! A tereny wokół samego lotniska są przepiękne!

eurolotowi nie należy ufać, juz wiele połączeń otwierał by zaraz zamknąć! np Wrocław-zadar.

gm717: masz sporo racji. Objawy choroby zwanej "hiszpanką - lotniska widmo" powoli zaczną być widoczne gołym okiem.