Mikosz ponownie prezesem LOT-u

ssak - ludzie po prostu mają dość ratowania państwowych spółek za publiczne pieniądze bez patrzenia na koszty.

gosc b2979: jak znam życie to piszą to głownie fanatycy latania na stojąco irlandzkimi albo węgierskimi przewoznikami, którym sie wydaje, ze to jest najlepszy sposób podróżowania samolotem. Niestety, brakuje im wyobraźni by zrozumieć jak bardzo zniknięcie Lotu dałoby sie nam wszystkim we znaki w przeciągu najdalej kilku lat i jak bardzo by zaczęło tego Lotu wtedy brakować.

patrzac na letni rozkład lot-u to wracaja ateny rzym,erewan i belgrad .Codziennie nicea ,barcelona ,madryt co najmiej na 30 samolotów rozkład ,krajówki rze zwiekszaja z 3 do 5 razy dziennie

jak on nie da rady to LOT zniknie.

Powodzenia Panie Prezesie. Miał Pan jaja wyrazić zgode na pierwszą kontrolowaną udadłość w grupie LOT firmy trupa LGS zabitej przez związki zawodowe. Obywatele RP proszą o obranie kursu nakreślonego przez ostatni zarząd LGS kursu upadłości. Liczymy na wyczyszczenie z zarządu spółki wszystkich pozorantów w niej jeszcze zasiadjących i otoczenie się fachowcami w kontrolowanej upadłosci byłych spółek grupy LOT tj. Pan Młotek czy Pani Mossakowska.

już lekko mówiąc mdłości mam kolejny raz czytając komentarze ... w stylu "zlikwidować LOT", "upadłość", "komunistyczny beton"... A czemu nie dać szansy jednej z najstarszych linii lotniczych na świecie?? Czemu nie restrukturyzować? Tylko my Polacy mamy z tym problem i nie dostrzegamy tego co widzą obcokrajowcy, którzy bywają zachwyceni naszą gościnnością, serwisem w przeważającej mierze nie odbiegającym standardom od "produktu" proponowanego przez inne zachodnie linie lotnicze... Bardzo często spotykam się z zaskoczeniem pasażerów, którzy są wręcz zachwyceni latając z nami... no tak, ale polskie kompleksy i wstręt do tego co narodowe zwyciężają, a jeśli trzeba do tego chwilowo dopłacać to już masakra... Gdyby Lufa czy kto inny podstawił balon na rejs, dał po orzeszku i wodzie na pokładzie i tak byłoby fantastycznie i lepiej... Ludzie zobaczcie jak mało zostało takich linii jak LOT w Europie, ale faktycznie skoro można polecieć tym co "zagraniczne" to warto to nasze zakopać...

Gratulacje! Świetna wiadomość dla LOTu

Powodzenia panie Mikosz!!!

Czy nawet to , że zejdzie z 800 000 zł strat dziennie zejdzie na 600 000 zł , albo nawet 300 000 zł będzie sukcesem ???
Upadłość jak najszybciej , abyśmy nie płacili dalej z naszej wspólnej kasy . Jeśli nie będzie teraz upadłości to jeżeli LOT zbankrutuje w listopadzie pociągnie to o wiele większe koszty . To samo było właśnie mówione przed dwoma laty i ta niby zbyt ostra restrukturyzacja byłaby i tak zabiegiem kosmetycznym . Pudrowanie trupa jeszcze nigdy go nie ożywiło , ale smród jest coraz większy .

Ja widze problem gdzie indziej... Jesli minister uwaza, ze jedynym sposobem wyjscia z dolka jest dalsze wycinanie polaczen, kolejny raz zwalnianie pracownikow, oddawanie floty i potem dokladnie okresla kto ma byc prezesem, to sie nie nalezy spodziewac, ze Pan Mikosz bedzie robil teraz to co znamy z przeszkosci. Bedzie wykonywal polecenia ministra. Pan Mikosz nie ma doswiadczenia w branzy lotniczej, co by mogl powiedziec ministrowi, ze taki a taki pomysl jest dobry lub zly. On tego nigdy sam wlasnorecznie nie robil. To, ze spedzil w tej firmie 18 miesiecy i napisal bajke o lotnictwie dla dzieciakow nie oznacza, ze rozumie ten biznes. Bedac 1,5 roku na stanowisku prezesa ledwie liznal o co w tym chodzi... W tej branzy doswiadczenie zdobywa sie latami bedac na szeregowym stanowisku, aby stac sie samodzielnym i poznac ta branze dobrze. To co jest potrzebne Panu Mikoszowi to wiceprezes handlowy, ktory ma to doswiadczenie i ktory od lat siedzi w branzy i najlepiej nie jest z LOTu. Szczegolnie wazne by nie byl to ktos taki, kto w poprzedniej ekipie np. otwieral i zamykal Hanower, bo doskonale widac, ze ta osoba nie ma kompletnie kompetencji w temacie, i jezeli taka osoba ma teraz restrukturyzowac, to mozemy byc pewni, ze LOT zaraz zniknie z rynku. Tylko taki wiceprezes handlowy z szerokim doswiadczeniem w branzy, ktory stworzy swietny zespol ludzi znajacych branze, ktorzy wiedza z doswiadczenia jakie beda efekty dzialania w taki lub inny sposob bedzie mial szanse wyprowadzic firme na prosta z pomoca Pana Mikosza, ktory moze zadbac o dobry PR dla firmy. I co wazne, musi to byc ktos kto nie bedzie robil prostych ruchow i kto by tylko wycinal, tylko spojrzy na to na nowo, jak mozna sensownie to rozbudowywac.

Gratulacje! Właściwa osoba na to stanowisko :)

Gratulacje Panie Sebastianie !!! Właściwa osoba na właściwym miejscu :)

Nie zapominajmy ze byly prezes oraz rada nadzorcza ukrywali faktyczny stan finansow spolki w ostatnim roku. Minister mial prawo im nie ufac, a teraz przynajmniej wial na siebie cala odpowiedzalnosc wiec bedzien sie bardziej staral

Nie dziwie sie budzanowskiemu ze wymusil mikosza na prezesa. Dal szanse radzie nadzorczej na znalezienie dobrego kandydata a on mu daja LeGuerna wiecznego czlonka roznych rad nadzorczych bez doswiadczenia w liniach lotniczych, oraz wysockiego ktory jedyny model zarzadzania jaki zna to ten z lotu. Zawsze lepiej miec jako prezesa swojej spolki kogos zaufanego i kogos komu wystarczy kilka dni zeby zaczac pracowac pelna para a nie zmarnowac dwoch miesiecy na zrozumienie co go otacza. Zobaczymy za 2 miesiace jak sie mikosz bedzie spisywac

do ssak
Niewazne kto wystartuje, wazne kogo wybierze minister. W Polsce nie ma dobrych kandydatow na to stanowisko.

A ja Go rozumiem. Piróg był na kontrakcie , po wcześniejszym odwołaniu , otrzymał 1,8 mln zł za niezatrudnienie się u konkurencji ( roczna pensja ). Zgadzam się z innymi forumowiczami , odnośnie otwierania nierentownych połączeń. Mimo wszystko życzę powodzenia. Mam nadzieje że zlikwiduje LOT - poprzez kontrolowaną upadłość.

I cały czas zastanawiają mnie dwie rzeczy. Tylu tu znawców lotnictwa i zarządzania liniami lotniczymi - dlaczego żaden z was nie wystartował w konkursie skoro tak dobrze wiecie co trzeba zrobic z Lotem i dlaczego kazdy znawca tutaj pisze tylko kto NIE powinien być prezesem, a jakoś nikt nie wskazuje kto w takim razie (nazwisko) powinien nim zostać i dlaczego?

Nie wiem do końca czy odchodzenie i powrót sa wyrazem niekonsekwencji. Warto pamiętać jaka była motywacja Mikosza do odejścia. Wtedy usłyszał, ze jak sie nie podoba to wolna droga. Być może teraz uzyskał zapewnienie, ze nikt mu sie nie bedzie wtracal do działania i to jest jeden z powodów, dla których ostatecznie przyjął propozycje. Oczywiście zwolennicy spiskowych teorii dziejów bedą go teraz odrzucać błotem, ale to w końcu norma.

Powodzenia i wyprowadzenia LOTu przynajmniej na zero. Jakoś pasuje mi ten człowiek na stanowisko prezesa LOTu - może teraz będzie miał większe "pole do popisu" z innym ministrem ?

Shorty i tomic: może cos pokrecilem, ale o ile pamietam to Mikosz startował, tyle ze został odrzucony przez radę nadzorcza i nie wszedł do finału.