Władze Kraków Airport poinformowały dziś (9.01) o zakupie nawet 8 nowoczesnych skanerów CT, które do końca roku mają usprawnić procedurę kontroli bezpieczeństwa. Wykorzystują one technologię tomografii komputerowej 3D. Wraz z ich uruchomieniem zniknie konieczność wyciągania elektroniki i płynów z bagażu, co znacznie zwiększy komfort podróżnych i pomoże zmniejszyć kolejki.

Żaden inny polski port lotniczy nie posiada skanerów nowego typu. W przeszłości były one testowane przez Lotnisko Chopina, które jednak dotychczas nie zdecydowało się na ich zakup. W krajach Europy Zachodniej czy w USA stają się one jednak już powoli normą, do końca br. będą w nie wyposażone wszystkie brytyjskie lotniska.

Nowoczesne skanery CT pozwalają znieść limit płynów wnoszonych z zewnątrz na pokład samolotów, na co decyduje się część portów lotniczych. W innych, jak np. Helsinkach limit został znacznie podwyższony do 2 litrów pojemności, dzięki czemu możliwe staje się posiadanie przy sobie napojów i kosmetyków, zakupionych przed kontrolą bezpieczeństwa. Nie wiadomo na jaki ruch ostatecznie zdecydują się władze Kraków Airport, jednak bardzo prawdopodobne, że do końca roku zrezygnują z reguły 100 mililitrów płynów w bagażu podręcznym.