Linie lotnicze odwołują rejsy do Izraela
W związku z coraz bardziej napiętą sytuacją w Izraelu wiele linii lotniczych zdecydowało dziś (7.10) o zawieszeniu swoich połączeń do tego kraju. Od rana dochodzi do regularnych walk między bojówkami palestyńskimi i armią izraelską.
Reklama
O ile dziś rano ruch lotniczy odbywał się jeszcze normalnie, to wraz z napływającymi nowymi informacjami o najpoważniejszej od lat eskalacji konfliktu palestyńsko-izraelskiego kolejni przewoźnicy decydują się na wstrzymanie realizacji rozkładowych połączeń do Tel Awiwu.
Decyzję o odwołaniu najbliższych lotów podjęły Polskie Linie Lotnicze LOT, które zawiesiły sprzedaż biletów na trasach z Warszawy i Krakowa do Izraela na wszystkie rejsy planowane do 14 października włącznie. Z obsługi połączeń do Tel Awiwu zrezygnowały także m.in. wszystkie linie z grupy Lufthansy, Air India, Aegean Airlines i Iberia. Swoje rejsy stopniowo wycofują też europejskie linie niskokosztowe Easyjet, Wizz Air i Ryanair. Część lotów odwołały ponadto linie El Al. Wiele innych połączeń notuje poważne opóźnienia. Lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie pracuje jednak normalnie i pozostaje otwarte dla ruchu lotniczego.
Polskie MSZ odradza aktualnie wszelkie podróże do Izraela, a także na Zachodni Brzeg Jordanu i do Strefy Gazy.
Do poważnej eskalacji konfliktu między obu stronami doszło we wczesnych godzinach rannych po atakach rakietowych i rozpoczęciu operacji militarnych ze strony Hamasu.