Avianca przywraca klasę biznes na trasach amerykańskich
Marek Stus
Avianca ponownie będzie oferować klasę biznes na wybranych lotach między Kolumbią a USA, Argentyną i Brazylią. To odejście od strategii przyjętej przez kolumbijskiego przewoźnika w ubiegłym roku.
Reklama
Jedna z najstarszych linii lotniczych na świecie ma od wielu lat poważny problem ze zdefiniowaniem swojej strategii rynkowej. Presja konkurencji ze strony LATAM i przewoźników niskoszkotowych, a także kryzys wywołany pandemią w 2020 r. doprowadziły Aviankę na skraj bankructwa.
W poszukiwaniu ratunku linia postawiła na model budżetowy i znacząco ograniczyła różne elementy swojej oferty. Jedną z decyzji podjętych w ramach planu restrukturyzacji była likwidacja klasy biznes na wszystkich rejsach przewoźnika z wyjątkiem połączeń transkontynentalnych do Europy. Osobne kabiny biznesowe zostały wycofane z floty wąskokadłubowej, co pozwoliło zwiększyć liczbę miejsc na pokładzie nawet o ponad 20 proc., a fotele klasy biznes zainstalowane w boeingach 787 zaczęły od października 2022 r. być sprzedawane, na innych rejsach niż europejskie, jako miejsca z dodatkową przestrzenią. Zlikwidowany został osobny serwis premium. Klika lat temu prezentowaliśmy go w Oblatywaczu na trasie z Sao Paulo do Bogoty obsługiwanej wówczas przez już nieistniejącą brazylijską spółkę grupy Avianca.
Szybko okazało się, że nowa koncepcja nie przynosi spodziewanych efektów. Chodzi bowiem o loty, które są relatywnie długie (trwają do 6-7 godzin w każdą stronę) i klienci nie są zadowoleni z braku możliwości wyboru na takich trasach produktu premium. W konsekwencji Avianca utraciła część pasażerów, a fotele w kabinach biznesowych w dremlinerach latały puste lub przewoźnik był zmuszony je oferować za stosunkowo niewielkie pieniądze.
W związku z tym Avianca eksperymentalnie przywróciła w tym miesiącu klasę biznes na lotach między Bogotą i Los Angeles, a od połowy sierpnia br. wprowadza ten produkt także na połączeniach do Buenos Aires, Miami i Sao Paulo. Chodzi o wszystkie rejsy są obsługiwane boeingami 787. Kolumbijski przewoźnik nie ma na razie planów powrotu do oferowania lepszego serwisu na innych trasach, choć z tym zakresie także przegrywa ze swoim głównym konkurentem na rynku, czyli grupą LATAM. W jej samolotach nie ma wprawdzie klasycznej klasy biznes, ale sprzedawane są miejsca w klasie ekonomicznej premium, której oferta jest zasadniczo zbieżna z tym co większość przewoźników europejskich sprzedaje jako regionalny biznes (te same fotele jak w klasie ekonomicznej, ale z blokadą miejsca obok i lepszym serwisem oraz dodatkowymi udogodnieniami na lotniskach).
Dotychczasowe doświadczenia Avianki sugerują, że próba przekształcenia tej linii w wersję niskosztową skazana jest na dłuższą metą na porażkę. Klienci kolumbijskiego przewoźnika od dawna narzekają na znaczne pogorszenie się obsługi i warunków podróży, a zarazem traci ona w ten sposób możliwość przyciągania bardziej wymagających pasażerów.
Fot. P. Bożyk, M. Stus
gość
Michalina12
wroord