British Airways reaguje na decyzję brytyjskiego rządu
Szymon Stemski
Linia British Airways reaguje na decyzję brytyjskiego rządu o usunięciu przeważającej większości państw z czerwonej listy oznaczającej najbardziej restrykcyjne zasady w podróżowaniu. W najnowszym oświadczeniu przewoźnik zapowiedział przywrócenie wielu atrakcyjnych tras.
Reklama
W ostatnich dniach informowaliśmy o złagodzeniu przez Wielką Brytanię zasad wjazdowych dla przeważającej większości państw. Na czerwonej liście objętej surowymi obostrzeniami w podróżowaniu zostało już zaledwie siedem państw. Wszystkie znajdują się w rejonie Ameryki Łacińskiej.
W odpowiedzi na decyzję brytyjskiego rządu linia British Airways zapowiedziała dodanie wielu atrakcyjnych kierunków do zimowej siatki połączeń, których dotychczasową realizację uniemożliwiały restrykcyjne obostrzenia. W listopadzie i grudniu br. przewoźnik wznowi bądź zwiększy częstotliwość lotów do Kapsztadu i Johannesburga w Republice Południowej Afryki. Jeszcze przed końcem bieżącego roku British Airways planuje realizować na obu trasach przynajmniej po dwie rotacje każdego dnia. Od 6 listopada British Airways zwiększy liczbę operacji do miasta Meksyk (do pięciu rejsów tygodniowo), z kolei w drugiej połowie miesiąca przywrócone zostanie codzienne połączenie do karaibskiego kurortu Cancun. W okresie świąteczno-noworocznym wrócą również bezpośrednie rejsy z Wielkiej Brytanii do brazylijskiego Sao Paulo i argentyńskiego Buenos Aires.
To kolejna dobra wiadomość dla pasażerów podróżujących na pokładach samolotów British Airways po niedawnym ogłoszeniu przez przewoźnika najbogatszej siatki połączeń od marca 2020 roku, gdy pandemia COVID-19 zaczęła przybierać na sile paraliżując m.in. cały sektor turystyczny, oraz zapowiedzi długo wyczekiwanego powrotu do floty brytyjskiej linii samolotów Airbus 380.
gość
Michalina12
wroord