Lufthansa krytykuje przejęcie Condora przez PGL
Lufthansa krytykuje przejęcie niemieckiego Condora przez PGL. Kierownictwo linii wskazuje, że w czasach debaty klimatycznej i wezwań do redukcji ruchu lotniczego, wojna cenowa napędzana państwowymi pieniędzmi jest złą drogą.
Reklama
Grupa Lufthansa ostro skrytykowała przejęcie turystycznej linii Condor przez polski holding lotniczy PGL. Według kierownictwa niemieckiej grupy, to polskie państwo finansuje tę transakcję, powołując się na słowa prezesa LOT-u i PGL, Rafała Milczarskiego, cytowanego w liście Lufthansy: Taka interwencja rządu w konkurencję między liniami lotniczymi jest więcej niż wątpliwa, jeśli chodzi o politykę regulacyjną.
Jak zaznacza niemiecka grupa, LOT został w przeszłości już kilkakrotnie uratowany przez państwo polskie, ponieważ według raportów, skierowanych do polityków i społeczeństwa, nie realizował poprzednio rentownego modelu biznesowego. W opinii kierownictwa Lufthansy, taka długoterminowa pomoc publiczna na przetrwanie na rynku, nie tylko zakłóca konkurencję, ale także szkodzi klimatowi i utrudnia prowadzenie "potrzebnej" konsolidacji branży lotniczej w Europie.
Condor również odrzuca krytykę niemieckiej grupy wskazując, że banki udzielające pożyczek są polskimi komercyjnymi podmiotami rynkowymi, niekontrolowanymi bezpośrednio przez polski rząd. PGL z kolei ma być postrzegany jako prywatny i branżowy inwestor, który został już wcześniej odpowiednio sprawdzony. Niemiecki przewoźnik wskazuje, że transakcja została już zatwierdzona przez niemiecki urząd antymonopolowy.
Polska Grupa Lotnicza zwyciężyła w procesie przetargowym na zakup linii Condor, która znalazła się w niepewnej sytuacji po upadku jej poprzedniego właściciela - grupy Thomasa Cooka. Oprócz PGL-u w konkursie startowali jeszcze dwaj inwestorzy finansowi. Na wcześniejszych etapach zainteresowanie nabyciem przewoźnika wyrażali inni inwestorzy branżowi między innymi fundusz Indigo Partners czy Grupa Lufthansy, która jednak zrezygnowała ze względu na wysokie prawdopodobieństwo odrzucenia tej transakcji przez urzędy antymonopolowe.
Do sfinalizowania transakcji przejęcia przez PGL potrzebne są jeszcze pozostałe zgody urzędów antymonopolowych i finalna aprobata ze strony wierzycieli. Proces ten powinien zakończyć się do kwietnia br.
"Z jednej strony ze względu na ochronę klimatu ruch lotniczy powinien być droższy i zredukowany. Z drugiej strony wojna cenowa jest napędzana pieniędzmi państwowymi, a loty są pośrednio sprzedawane po niskich cenach" - skarżyła się Lufthansa.
Niemiecki przewoźnik już wcześniej zapowiedział, że ścisła współpraca z Condorem w zakresie dowożenia pasażerów na loty średnio- i długodystansowe wygaśnie w 2021 r.
fot. mat. prasowe