Linie Air France wycofały pierwszego airbusa A380
Francuskie linie lotnicze Air France wycofały wczoraj (24.11) pierwszego z 10 posiadanych obecnie w swojej flocie airbusów A380. Samolot odleciał na Maltę, gdzie otrzyma białe malowanie, a następnie zostanie zwrócony leasingodawcy.
Reklama
Pierwszym wycofaną maszyną jest ponad 10-letni airbus A380 o znakach rejestracyjnych F-HPJB. Samolot trafił do Air France w lutym 2010 roku. Swój ostatni komercyjny rejs w barwach francuskiego przewoźnika wykonał na trasie z Johannesburga do Paryża jako lot AF 995. Po kilku godzinach postoju w Paryżu odbył techniczny przelot na Maltę, gdzie uzyska neutralne, białe malowanie w Aviation Cosmetics Malta. Następnie zostanie zwrócony do niemieckiego leasingodawcy, Dr. Peters Group.
Jest to pierwszy z pięciu airbusów A380, które francuskie linie wycofają na przełomie bieżącego i przyszłego roku. Do 2022 roku Air France planują zrezygnować całkowicie z wykorzystywania tych największych samolotów pasażerskich na świecie. Obecnie latają one z Paryża do Abidżanu, Atlanty, Hongkongu, Johannesburga, Los Angeles, Meksyku, Miami, Nowego Jorku, San Francisco, Szanghaju i Waszyngtonu. W konfiguracji używanej przez francuskiego przewoźnika maszyny te mogą zabrać na pokład 516 pasażerów w czterech klasach serwisowych: pierwszej (9), biznes (80), premium ekonomicznej (38) i ekonomicznej (389).
Air France jest drugim przewoźnikiem na świecie, który wycofał ze swojej floty airbusa A380. Pierwszym były linie Singapore Airlines, które do tej pory zrezygnowały z pięciu maszyn tego typu. Niektóre z nich zostały już zezłomowane. Przedwczesną rezygnację z części użytkowanych maszyn zapowiadają także m.in. Emirates i Lufthansa.
Airbusy A380, które pozostają w produkcji od ponad 12 lat, nie spełniły dużych oczekiwań pokładanych w nich przez producenta. Projekt był bardzo drogi, a poziom sprzedaży samolotów poniżej oczekiwań. Z tego względu Airbus zdecydował o zakończeniu produkcji największego samolotu pasażerskiego świata w 2021 roku. Gdyby nie zamówione przez Emirates kolejne egzamplarze A380 to lista oczekujących na dostawę superjumbo byłaby już teraz praktycznie pusta. Aktualnie przewoźnicy preferują korzystanie z bardziej uniwersalnych samolotów szerokokadłubowych o dwóch silnikach, takich jak np. boeingi 777 czy airbusy A350, które są znacznie bardziej ekonomiczne w utrzymaniu i eksploatacji. W przypadku Air France wadą airbusów A380 jest również ich przestarzała konfiguracja i mało konkurencyjny produkt pokładowy, zwłaszcza w klasie biznes. Linie pierwotnie planowały kosztowną modernizację wnętrz tych samolotów, ale ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu.
Fot. P. Bożyk