Emirates uruchamia połączenie do Mexico City

Ostatecznie w poniedziałek (16.07) Emirates ogłosił jednak, że jego samoloty polecą na trasie z Dubaju do Meksyku. Przewoźnik zapewnia, że sektor usług turystycznych zarówno w Meksyku jak i w Dubaju będzie mógł dzięki uruchomieniu połączenia liczyć na rozwój.

- Cieszymy się, że możemy wprowadzić nowe połączenie lotnicze pomiędzy Dubajem, a Meksykiem - powiedział Tim Clark, szef Emirates. - Dostępność wysokiej jakości codziennych międzynarodowych usług lotniczych ma zasadnicze znaczenie dla rozwoju stosunków turystycznych, biznesowych i kulturalnych. Handel, szczególnie w przypadku produktów o wysokiej wartości i wrażliwych na czas transportu, również będzie ułatwiony dzięki dużej pojemności ładunkowej boeingów 777 linii Emirates. Ponieważ na tak długiej i wymagającej trasie nie są możliwe loty bez międzylądowania, wybraliśmy Barcelonę jako oczywiste i atrakcyjne lotnisko pośrednie - dodał.

Clark wyjaśnił też, że decyzja o wykorzystaniu na tej trasie boeingów 777 zapadła z uwagi na osiągi samolotu i dużą wysokość na poziomem morza, na której położone jest lotnisko w Mexico City. Boeingi 777-200LR linii Emirates zostały niedawno zmodernizowane i oferują 302 miejsca pasażerskie w dwóch klasach. W klasie biznesowej dostępne jest 38 miejsc w konfiguracji 2-2-2, a w ekonomicznej 264 miejsca w układzie 3-4-3.

W sfinalizowaniu negocjacji pomiędzy Emirates i rządem Meksyku bardzo dużą rolę odegrała Meksykańska Wspólnota Turystyczna, która pomogła uporać się ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony Aeromexico w stosunku do segmentu Mexico City - Barcelona. Uruchomienie nowego połączenia bliskowschodniego przewoźnika było o tyle ułatwione, że obywatele Meksyku, Hiszpanii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich potrzebują jedynie paszportów, aby korzystać z ruchu bezwizowego pomiędzy swoimi krajami, co jest impulsem do rozwoju połączeń turystycznych. Powiązania turystyczne między Dubajem, a Mexico City w ostatnich czasach stały się znacznie silniejsze. W pierwszych pięciu miesiącach tego roku liczba podróżnych z Meksyku odwiedzających Dubaj wzrosła o 32 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

- Meksyk wspiera uruchomienie długo oczekiwanych lotów na trasie Dubaj-Barcelona-Meksyk, które są odpowiedzią na rządową politykę turystyczną Meksyku zmierzającą do otwarcia nowych rynków i wzmocnienia dostępności komunikacyjnej między Bliskim Wschodem a Meksykiem - powiedział Miguel Torruco Marques, meksykański minister turystyki. - Cieszymy się, że możliwe stało się oferowanie kolejnego połączenia na trasie pomiędzy Barceloną a Mexico City, która od dawna jest zaniedbywana przez inne linie lotnicze i pozostaje niezaspokojona pomimo dużego popytu ze strony klientów.

Lot EK255 odleci z Dubaju o godzinie 03:30 czasu lokalnego, zanim dotrze do Barcelony o 08:00 rano. Następnie samolot wyruszy dalej do Mexico City o godzinie 09:55 i dotrze do celu o 16:15. Podróż powrotna lotu EK256 rozpocznie się o 19:40, przylot do Barcelony nastąpi o 13:25 następnego dnia, start na drugi odcinek od 15:10, a lądowanie w Dubaju o godzinie 00:45 dzień później. Jak zapewnia Emirates, nocne lądowanie w Dubaju pozwoli pasażerom lotu z Meksyku na wygodne przesiadki na dalsze połączenia do krajów Bliskiego Wschodu, Indii czy Azji Południowo-Wschodniej.

Na nowej trasie z Meksyku będą też przewożone ładunki cargo. Operatorem transportów towarowych zostanie spółka zależna Emirates, SkyCargo, która obsłuży na tej trasie do 14 ton ładunku dziennie. Wśród przewożonych dóbr znajdą się awokado, mango, części samochodowe i artykuły medyczne.