Podsumowanie i plany
Reklama
Na zorganizowanej dziś (16.03) konferencji prasowej przewoźnik Prima Charter podsumował dotychczasową działalność i przedstawił swoje plany na przyszłość.
Podsumowanie
Linie lotnicze Prima Charter (wczesniej jako Fischer Air Polska) specjalizują się w przewozach czarterowych na naszym rynku lotniczym, wykonując rejsy dla polskich turoperatorów. Jak zapewnił prezes firmy, Adam Wychowaniec - Prima Charter prowadzi wyspecjalizowaną obsługę rynku czarterowego i nie przewiduje silnej konkurencji. W prawdzie podobną działalność częściowo prowadzi Centralwings, jednak w obliczu jego niejasnej polityki przewozowej nie jest on dla Prima Charter poważnym rywalem i nie obsługuje dalekich destynacji.
W 2005 roku (w miesiącach od maja do października) linie przewiozły 222 600 pasażerów osiągając przychody 116 mln. W roku ubiegłym mimo napotkanych problemów linie w okresie dziesięciu miesięcy przewiozły 276 tys. pasażerów z przychodem 142 mln złotych.
Firma przeszła zmiany organizacyjne, zyskała nowych udziałowców, podniesiono kapitał. Od marca br. oficjalnie występuje pod nową nazwą. Przewoźnik ma do odzyskania 1,8 mln zł od WAS za spowodowane uszkodzenia szkrzydła samolotu i 15 mln zł od PPL-u. za uszkodzenia silników, które zassały obce przedmioty zalegające na pasie startowym. W obydwu tych przypadkach jak zapewnił Adam Wychowaniec - firma posiada już podstawę prawną do egzekucji sądowej należności. Obecnie przewoźnik obsługuje rejsy samolotem B 757.
Plany na przyszłość.
W bieżącym roku Prima Charter chce obsłużyć 570 tys. pasażerów i osiągnąć przychód 250 mln zł. Zysk planowany jest na poziomie 20 mln złotych.
Latem bieżącego roku flota zwiększy się do 3 samolotów. Mają być to boeingi typu 757. W 2008 roku planowane są kolejne dwie maszyny a w 2009 roku przewoźnik planuje mieć 7 samolotów. Jednak nie wiadomo jakie mają być to maszyny. Przewoźnik nie wyklucza, że mogą być to B767. Jednocześnie od 2007 do 2010 roku linie chcą odmładzać swoją flotę, pod uwagę brane są m.in. B737-800.
Prima Charter przygotowuje się też do debiutu giełdowego. Władze spółki planują termin na czwarty kwartał tego roku lub pierwszy w 2008 roku. Zapisy dla nowych udziałowców od 100 tys. do 40 mln prowadzone będą od 21 marca 2007 roku. Celem emisji akcji ma być rozwój floty i firmy przez przekształcenie ją w spółkę akcyjną, wykupienie dodatkowych ubezpieczeń zabezpieczających ryzyka ( spółka planuje wydać na ten cel 2 - 3 mln zł), rozbudowa systemu informatycznego. Pozostała nadwyżka finansowa uzyskana z emisji akcji ma być przeznaczona na zwiększenie kapitału obrotowego.
Prezes zarządu nie wyklucza, że w przyszłości przewoźnik będzie realizował połączenia rozkładowe.
To wszystko spółka chce osiągnąć dzięki doświadczeniu na polskim rynku, wyspecjalizowanej działalności oraz doświadczonej kadrze. Przedstawiciele firmy nie wykluczyli dołączenia innych inwestorów do grupy istniejących już udziałowców.
Krystian Urban
Podsumowanie
Linie lotnicze Prima Charter (wczesniej jako Fischer Air Polska) specjalizują się w przewozach czarterowych na naszym rynku lotniczym, wykonując rejsy dla polskich turoperatorów. Jak zapewnił prezes firmy, Adam Wychowaniec - Prima Charter prowadzi wyspecjalizowaną obsługę rynku czarterowego i nie przewiduje silnej konkurencji. W prawdzie podobną działalność częściowo prowadzi Centralwings, jednak w obliczu jego niejasnej polityki przewozowej nie jest on dla Prima Charter poważnym rywalem i nie obsługuje dalekich destynacji.
W 2005 roku (w miesiącach od maja do października) linie przewiozły 222 600 pasażerów osiągając przychody 116 mln. W roku ubiegłym mimo napotkanych problemów linie w okresie dziesięciu miesięcy przewiozły 276 tys. pasażerów z przychodem 142 mln złotych.
Firma przeszła zmiany organizacyjne, zyskała nowych udziałowców, podniesiono kapitał. Od marca br. oficjalnie występuje pod nową nazwą. Przewoźnik ma do odzyskania 1,8 mln zł od WAS za spowodowane uszkodzenia szkrzydła samolotu i 15 mln zł od PPL-u. za uszkodzenia silników, które zassały obce przedmioty zalegające na pasie startowym. W obydwu tych przypadkach jak zapewnił Adam Wychowaniec - firma posiada już podstawę prawną do egzekucji sądowej należności. Obecnie przewoźnik obsługuje rejsy samolotem B 757.
Plany na przyszłość.
W bieżącym roku Prima Charter chce obsłużyć 570 tys. pasażerów i osiągnąć przychód 250 mln zł. Zysk planowany jest na poziomie 20 mln złotych.
Latem bieżącego roku flota zwiększy się do 3 samolotów. Mają być to boeingi typu 757. W 2008 roku planowane są kolejne dwie maszyny a w 2009 roku przewoźnik planuje mieć 7 samolotów. Jednak nie wiadomo jakie mają być to maszyny. Przewoźnik nie wyklucza, że mogą być to B767. Jednocześnie od 2007 do 2010 roku linie chcą odmładzać swoją flotę, pod uwagę brane są m.in. B737-800.
Prima Charter przygotowuje się też do debiutu giełdowego. Władze spółki planują termin na czwarty kwartał tego roku lub pierwszy w 2008 roku. Zapisy dla nowych udziałowców od 100 tys. do 40 mln prowadzone będą od 21 marca 2007 roku. Celem emisji akcji ma być rozwój floty i firmy przez przekształcenie ją w spółkę akcyjną, wykupienie dodatkowych ubezpieczeń zabezpieczających ryzyka ( spółka planuje wydać na ten cel 2 - 3 mln zł), rozbudowa systemu informatycznego. Pozostała nadwyżka finansowa uzyskana z emisji akcji ma być przeznaczona na zwiększenie kapitału obrotowego.
Prezes zarządu nie wyklucza, że w przyszłości przewoźnik będzie realizował połączenia rozkładowe.
To wszystko spółka chce osiągnąć dzięki doświadczeniu na polskim rynku, wyspecjalizowanej działalności oraz doświadczonej kadrze. Przedstawiciele firmy nie wykluczyli dołączenia innych inwestorów do grupy istniejących już udziałowców.
Krystian Urban