Emirates: 887 mln $ zysku w 2013 r.

9 maja 2014 12:28
7 komentarzy
Reklama
Grupa Emirates ogłosiła, że 26. rok z rzędu odnotowała zysk i rozwój w obrębie całej firmy, kończąc 2013 na silnej pozycji pomimo presji konkurencji i światowej sytuacji gospodarczej. Rok obrotowy, kończący się 31 marca 2014 r., był także bezprecedensowy jeśli chodzi o poziom inwestycji w całej grupie, dalszą światową ekspansję marki i osiąganie nowych możliwości.

W opublikowanym sprawozdaniu rocznym za 2013-14 r. grupa Emirates wykazała zysk rzędu 4,1 mld AED (1,1 mld USD), co stanowi wzrost aż o 32% w stosunku do zeszłego roku. Przychody grupy osiągnęły 87,8 mld AED (23,9 mld USD), co stanowi wzrost o 13% w stosunku do wyników z zeszłego roku, a stan środków pieniężnych grupy pozostał stabilny i wyniósł 19 mld AED (5,2 mld USD).



- Osiągnięcie po raz 26. z rzędu zysku za rok obrotowy, w którym odnotowano rekordowy wzrost wydajności i znaczące inwestycje biznesowe w całej grupie, świadczy o sile naszych marek - powiedział Ahmed bin Saeed AlMaktoum, prezes i dyrektor generalny grupy i linii Emirates.

- W roku 2013-14 Grupa dokonała inwestycji rzędu 22 mld AED (6 mld USD), co jest najwyższą kwotą w historii zainwestowaną w ciągu jednego roku obrotowego. Wiemy, że aby prowadzić zrównoważoną i dochodową działalność musimy stanowić coraz większą wartość dla naszych udziałowców, klientów, partnerów i pracowników. W tym celu potrzebujemy wydajnych nowych samolotów, produktów i usług wysokiej jakości oraz najnowocześniejszego wyposażenia. Każda zainwestowana kwota została starannie rozważona biorąc pod uwagę cele krótko- i długoterminowe - dotyczące zarówno zwiększania naszych możliwości, poprawy naszego produktu, jak i rozszerzania naszej działalności - dodał.

Grupa inwestowała również w pracowników, zwiększając liczbę zatrudnionych o 11 proc., do ponad 75 tys. - jest to grupa reprezentująca ponad 160 różnych narodowości w ponad 80 firmach i spółkach zależnych. Przychód w przeliczeniu na pracownika wzrósł o 4 proc. do 1,9 mln AED (0,5 mln USD).

Podobnie jak w poprzednim roku obrotowym, grupa ogłosiła dywidendę Investment Corporation of Dubai w wysokości 1 mld AED (280 mln USD).



Linie Emirates – wyniki

W roku 2013-14, Emirates zwiększyły zdolności przewozowe o 5,9 mld tono-kilometrów (ATKM), co jest największym wzrostem w historii linii w ciągu jednego roku. Biorąc pod uwagę pasażerów i ładunki Emirates, daje to łączną dopuszczalną zdolność przewozową sięgającą 46,8 mld ATKM na koniec roku obrotowego. Linie odnotowały również nowy rekord - ponad 1 mln godzin blokowych w zakresie produkcji floty.

W ciągu roku Emirates otrzymały 24 nowe samoloty, w tym 16 Airbusów A380, sześć Boeingów 777-300ER i dwa Boeingi 777F, co powiększyło flotę przewoźnika do 217 maszyn. Linia pozostaje największym na świecie operatorem Airbusów A380 i Boeingów 777 - oba samoloty są dziś jednymi z najbardziej nowoczesnych i wydajnych szerokokadłubowych maszyn tego typu.

Wraz z dostawą nowych samolotów, Emirates uruchomiły połączenia do dziewięciu nowych miast, takich jak: Boston, Clark, Konakry, Tokio-Haneda, Kabul, Kijów, Sijalkot, Sztokholm i Tajpej, a także nową trasę pomiędzy Mediolanem i Nowym Jorkiem.

Po raz pierwszy przychody Emirates przekroczyły 80 mld AED, osiągając nowy rekord 82,6 mld AED (22,5 mld USD). Mimo, że średnia cena paliwa do silników odrzutowych pozostała wysoka, była jednak nieco niższa w porównaniu do ubiegłego roku i pomogła polepszyć wynik finansowy firmy. Wydatki Emirates na paliwo wzrosły o 10 proc. w ciągu ostatniego roku, osiągając poziom 30,7 mld AED (8,4 mld USD). Łączne koszty operacyjne wzrosły o 12 proc., w porównaniu do wzrostu przychodów z roku obrotowego 2012-13 wynoszącego 13 proc.

Emirates z powodzeniem wytrzymały presję konkurencji na wszystkich rynkach odnotowując zysk rzędu 3,3 mld AED (887 mln USD), co stanowi wzrost o 43 proc. w stosunku do zeszłorocznych wyników, i marżę zysku w wysokości 3,9 proc.

Przewożąc rekordowe 44,5 mln pasażerów, wzrost o 13 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym, Emirates utrzymały współczynnik wypełnienia miejsc (load factor) na poziomie 79,4 proc., co daje prawie taki sam wynik, jak ten z poprzedniego roku pomimo 15 proc. wzrostu zdolności przewozowej według wskaźnika ASKM (Available Seat Kilometres).



Emirates poprawiły także współczynnik wypełnienia miejsc premium pomimo utrzymującej się niepewności gospodarczej i silnej konkurencji na wielu rynkach. Współczynnik wypełnienia miejsc premium oraz miejsc ogółem dla flagowego samolotu linii -A380– okazał się najwyższy, co uwidacznia popularność produktów premium i A380 wśród pasażerów.

A380 należący do Emirates przewiózł już na swym pokładzie ponad 18 mln pasażerów do momentu, gdy linie obchodziły piątą rocznicę odebrania pierwszego A380 w sierpniu 2013 roku. W roku 2013-14 Emirates wprowadziły A380 do obsługi połączeń do Barcelony, Brisbane, Londynu (Gatwick), Los Angeles, na Mauritius i do Zurychu, co daje łącznie 27 miast obsługiwanych przez flagowy samolot przewoźnika. Lot Emirates do Los Angeles jest również najdłuższym lotem na świecie realizowanym przez A380 - jego całkowity czas trwania to 16 godzin i 20 minut. 

Podkreślając swą stabilną sytuację finansową i zaufanie inwestorów, Emirates uzbierały łącznie 12 mld AED (3,3 mld USD) za pomocą różnych struktur finansowania, głównie w celu zabezpieczenia ciągłej rozbudowy floty. Ponadto osiem samolotów dostarczonych w roku obrotowym zostało sfinansowanych za pomocą obligacji korporacyjnych wyemitowanych na początku 2013 roku, co przyniosło 6,4 mld AED (1,8 mld USD).

Istotne etapy finansowania osiągnięte w ciągu roku obejmują wydanie przez leasingodawcę drugiego certyfikatu Enhanced Equipment Trust Certificate, co pozwoliło sfinansowaćcztery A380. Innym ważnym krokiem było refinansowanie dwóch A380 za sprawą pierwszej obligacji o zmiennym oprocentowaniu na rynku kapitałowym popartej przez gwarancję ze strony COFACE (Francuska Agencja Kredytów Eksportowych). Emirates zamknęły rok finansowy na poziomie 12,7 mld AED (3,4 mld USD) przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej.  

Przychody uzyskane z sześciu regionów Emirates pozostają wyważone, żaden region nie przynosi więcej niż30% całkowitych przychodów. Azja Wschodnia i Australazja pozostają regionami przynoszącymi najwyższe przychody – 23,8 mld AED (6,5 mld USD), wzrost o 14 proc. w porównaniu do roku 2012-13. Przychody z regionu Zatoki i Bliskiego Wschodu wzrosły o 17 proc. do 8,3 mld AED (2,3 mld USD), a przychody z regionu Europy wzrosły o 16 proc. do 23,4 mld AED (6,4 mld USD), co jest skutkiem wprowadzenia obsługi nowych miast, a także odzwierciedla zwiększoną popularność i możliwości tych regionów.

W pozostałej części świata Emirates odnotowały silne wzrosty przychodów - z regionu Afryki wzrost o 15 proc. do 7,7 mld AED (2,1 mld USD), z obu Ameryk wzrost o 11 porc. do 9,2 mld AED(2,5 mld USD) i z regionu zachodniej Azji i Oceanu Indyjskiego – 8,3 mld AED (2,3 mld USD), wzrost o 3 proc.

Koncentrując się na pasażerach, Emirates otworzyły nowy dedykowany salon na lotnisku w Rzymie i zmodernizowały salony w Paryżu (Charles De Gaulle), Londynie (Gatwick) i Bangkoku. Linie ogłosiły także plany otwarcia nowego, 300-osobowego Centrum Obsługi Klienta w Budapeszcie, w celu wsparcia przyszłego rozwoju oraz ułatwienia kontaktu w wielu językach. Ponadto przewoźnik nadal będzie inwestować w produkty pokładowe, w tym w system Wi-Fi oraz TV ''na żywo".

W pierwszym pełnym roku działalności Hali A na lotnisku w Dubaju - nowo oddanej na potrzeby rosnącej floty A380 linii Emirates - odnotowano znaczący przepływ pasażerów. 8,2 mln pasażerów Emirates, mających do dyspozycji supernowoczesne udogodnienia, przestronną poczekalnię, odleciało z Dubaju korzystając z 27 tys. połączeń.

Zaprzeczając trendom w branży, rok finansowy 2013-14 był dobry również dla Emirates SkyCargo, które po raz pierwszy odnotowało przychody przekraczające 3 mld USD osiągając wartość 11,3 mld AED (3,1 mld USD), wzrost o 9% w stosunku do zeszłego roku. Przynosząc 15 proc. całości przychodu linii z transportu, Emirates SkyCargo nadal odgrywa ważną rolę w rozwijającej się działalności firmy.

Tonaż Emirates SkyCargo silnie wzrósł o 8 proc., osiągając imponujące 2,3 mln ton w obliczu wymagającego rynku transportu lotniczego, co podkreśla zdolność firmy do zwiększenia przychodów pomimo trudnych warunków w branży. W tym roku, zyski z obsługi towarów w przeliczeniu na tono-kilometry (FTKM) spadły o1 proc.

Na koniec roku obrotowego, flota frachtowców Emirates SkyCargo wzrosła do 12 samolotów - dziesięć na leasingu operacyjnym i dwa na leasingu z załogą.

Fot. Piotr Bożyk
Ten artykuł powstał na podstawie materiałów prasowych nadesłanych do redakcji przez podmiot trzeci. Portal Pasazer.com nie bierze odpowiedzialności za merytoryczną treść artykułu, którego nie jest autorem.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
gosc_808e9 2014-05-10 11:39   
gosc_808e9 - Profil gosc_808e9
@krzysiekl Qatar otworzył podobne biuro we wrocławiu. W Dubaju nie ma tak dobrze wykształconych ludzi którzy pracowaliby na niskich stanowiskach w call center, a kraje europy wschodniej i środkowej są idealne dla tego typu usług.
krzysiekl 2014-05-10 09:14   
krzysiekl - Profil krzysiekl
@arahja co do zatrudniania pracowników w UAE, to właśnie zaskoczyła mnie informacja, że otwierają biuro w Budapeszcie. To znaczy faktycznie, tam jest dosyć dobra atmosfera do rozwoju firm, część podatków jest znacznie niższa niż u nas. No ale jednak to Europa;)
Ciekawe czy otworzą połączenie do Budapesztu....niby obok jest Wiedeń...ale może Budapeszt nie robił by im takich problemów z rozwojem jak Wiedeń (bo właściwie nie mają kogo swojego chronić)
krzysiekl 2014-05-09 22:47   
krzysiekl - Profil krzysiekl
inne linie też powinny mieć taki pr. co do emirates to faktycznie jako tako potrafią utrzymywać ofertę na rozsądnym poziomie...mimo szybkiego rozwoju...mam wrażenie też że na wielu podróżnych dobra opinię robią bardzo proste rzeczy: odświeżające ręczniczki także w ekonomicznej, bezpłatny alkohol i dobre posiłki. ale być może największe mistrzostwo to zaplanowanie siatki i odważne wchodzenie na rynki (Zawsze zaczynają od samolotu szerokokadłubowego bo nie ma innej opcji - co także pomaga w zachowaniu dobrej opinii bo ludzie chyba wolą latać dużymi samolotami).
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy