gość_f2205
2020-03-09 10:37
Airbus ma "problemy" o jakich boeing morze tylko pomarzyc.
Prawda jest oczywiscie taka, ze sa aktualnie nieciekawe czasy, a u beinga
jeszcze kara za bubla-trumne 737MAX
gość_13883
2020-03-08 23:23
@demar: Prawdą jest również to, że Airbus w 2019r miał stratę w wysokości 1.36 mld euro. Airbus nie ma żadnych problemów z produkcją i mimo to ogromna strata.
@gość_16fea: nikt się nie cieszy z braku zamówień...
Natomiast prawdą jest, że backlog firmy Airbus na poziomie 7670 sztuk pozwala przy poziomie ok. 860-900 rocznie na ponad 8 lat produkcji.
Problemy zaczną się wtedy gdy linie lotnicze zaczną anulować swoje zamówienia lub znacząco przesuwać je w czasie, czego Airbus może doświadczyć w przypadku np. A330neo i firmy AirAsia X.
@gość_ba22d: Boeing ma środki na prawie 2 lata działania, do bankructwa jest ciągle daleko. W tym czasie zarówno problemy z B737 MAX powinny zostać rozwiązane, a np. certyfikacja B777X zakończona. Tak samo panika związana z koronawirusem powinna zostać opanowana. Natomiast każdy kolejny miesiąc bez rozwiązania tych problemów przynosi straty finansowe.
Kłopoty Airbusa z logistyką i "tylko" 274 nowych zamówień w roku 2020 (wszystkie ze stycznia, bo luty to zero) są naprawdę małe przy problemach z jakimi zmaga się firma Boeing.
Rok 2020 będzie trudny dla zdecydowanej większości linii lotniczych (a przez to i dla producentów samolotów) - tutaj nie ma już złudzeń. Silne linie mocno ucierpią, słabsze mogą po prostu zbankrutować.
gość_16fea
2020-03-07 22:08
Airbus ma również kłopoty. Nie wyrabia się z zamówieniami i tak naprawdę cieszy się z braku zamówień
gość_ba22d
2020-03-07 11:14
Ciekawe, bo mądrale z portalu liczyli na upadek Boeinga. A tu proszę Airbus też ma kłopoty. W związku z koronawirusem wiele linii wstrzymuje inwestycję w samoloty. Już wiele jest uziemionych więc nowe niepotrzebnie