gral.. psucia się Ekpres Balice doświadczyłem osobiście dwukrotnie... raz się prawie zapalił. A drugim razem musiałem czekac kolejne 1/2 h na kolejny skład.
jurek: o tym psuciu to chyba się zatrzymałeś parę lat w czasie... a czytałeś, że JetAir poważnie rozważa wiosną otwarcie SZZ-WAW o 5:45? :P
marian: to tak samo jak z koleją, która dawno temu nie może jakoś wjechać do podziemnego (ponoć gotowego peronu) w WAW, koleją do SZZ (2 km torów to problem do nie przejścia-przejechania) i np Ekspresem Balice, który nieustannie się psuje i zamiast do samego terminala Lotniska Dmuchawce Latawce Wiatr... dojeżdża do czegoś między gospodarstwem rolniczym a mocno zaniedbanym parkiem. Właściwie straciłem już wiarę, że potrafimy coś w Polsce zrobić jak należy, w terminie i do końca. Wszystko wychodzi jakoś tak bylejak albo nie wychodzi wcale...
marian: ja jestem odporny na takie niusy :D wiesz ile ja juz takich czytalem o okeciu? :)
a ja sobie przypominam artykul na portalu..."kolej na pyrzowice"....jak to sie zmienia....poczekamy zobaczymy...zycze aby sie spelnilo...:)
ty lepiej poczyatj a nie linczuj :)))
oj marian, będą baty za linka :P
aby link działał wstawić kropę pomiędzy miasta a gazeta.