W Locie bez symboli religijnych

Co Polacy mają z tym krzyżem?Walka o ten symbol stała się ulubionym tematem narodu.Mnie osobiście nie przeszkadza noszenie przez personel samolotu krzyżyków w biżuteri,o mnie mogliby nosić gwazdę Dawida itp.medaliki...Nie słyszałam nigdy od innych pasażerow aby komuś to przeszkadzało,myślę,że nikt na to nie zwraca nawet najmniejszej uwagi.To głupi nie przemyślany pomysł,z którym na szczęście sobie poradzono.

Popieram!

Bardzo dobry pomysł. Nie rozumiem "świętego oburzenia" niektórych. Gdyby ktoś (z obsługi) z przyczyn religijnych chciał nosić turban czy burkę, to wyobraźcie sobie dopiero jazdy niektórych. Dlatego pracownikom zapewnia się ujednolicone mundury, kolory i dodatki żeby wyglądali tak, a nie inaczej. A to, że ktoś chce się pochwalić swoim nowym "złotym krzyżykiem z diamencikami", to pasażerów nie powinno obchodzić. Nikt im nie broni nosić tego pod ubraniem, a wymiar religijy ma to chyba taki sam.

Ja pracuje od 5 lat w WIZZ AIR i u nas caly czas obowiazuje takie zakaz, nie tylko nie wolno nosic symboli eligijnych ale nie mozna nic miec na szyi, zadnego lancuszka itp. nawet pierscionki ograniczono do obraczki / ew jakis jeden inny. Jakos zyjemy, nikt sie nie burzy, nikomu to nie przeszkadza.
Pozdr

@pcharasz - ludzie maja wplyw na kolor oczu, chocby przez specjalne szkla kontaktowe.

@4tech. Taka interpretacje stosowano juz w ZSRS, gdzie tez nie zabraniano wyznawania religii, tylko jej okazywania.

chcialbym wyrazic swoje zazenowanie takim postepowaniem wladz "spolki" pod tytulem Polskie "Linie Lotnicze LOT". Jest to totalnym nieporozumieniem zabraniac i dzialac wbrewa temu co mowi Konstytucja o wolnosci religijnej. Sugueruje zabronic noszenia gwiazdy Dawida i wtedy zobaczymy jaka bedzie reakcja "otoczenia"... swoje doskonale umiemy niszczyc!!!!!

Widać że czytanie ze zrozumieniem tekstu pisanego dla wielu osób jest problemem nie do przeskoczenia mimo że szczycą się wykształceniem........*.

Nikt nikomu nie zabrania noszenia krzyża, gwiazdy dawida czy innych symboli religijnych innych wyznań! Chodzi tylko o to aby nie obnosić się z tym w PRACY!! tak jest w wojsku, policji, straży granicznej i w wielu innych przypadkach. Jeżeli ktoś ma np. krzyżyk na łańcuszku to niech go nosi ale nie afiszuję się z tym.

*wpisać wg. stanu faktycznego

gosc_0f39b, proszę rozwiń swoją myśl

Chyba niektórzy z was mają problemy czytać ze zrozumieniem. Po 1wsze, nikt nigdzie nie mówił, że stewardessy narzucają komuś przekonania religijne, ale że mogą narzucać. Temu służy regulacja ów przepisów, by ów narzucanie się nie zdarzało, szczególnie, że coraz więcej paxów LO to paxowie tranzytowi z różnych innych krajach gdzie taka obfitość symboli religijnych, szczególnie katolickich, nie występuje. Po drugie, gościu_8da53 kimkolwiek jesteś, przepisy tyczą się personelu pokładowego, a nie pasażerów, więc nie wiem co współpasażerka w burce ma do rzeczy. Nikt ci nie karze ściągać krzyża ani innych gwiazd czy półksiężyców jeśli jesteś pasażerem! Na dodatek, w przypadku personelu pokładowego, nikt nie każe tego ściągać, chodzi o to, żeby nie było na widoku! A miej sobie krzyż na szyi, byle pod ubraniem.

generalnie cywilizacja europejska przeżywa poważny kryzys swojej tożsamości.

pcharasz, widać ze chyba nigdy nie leciałeś Emirates

Jak siedzi kobieta w burce to niech tez sciagnie ten symbol religii. Tylko wtedy sciagne krzyz!

no bez przesady, nie lubie LOTu, wole Lufthanse ale taka poprawnosc religijna mnie irytuje, niech sobie stewardessy nosza co chca, komu to przeszkadza. Przeciez one nie robia z tego drogi krzyzowej. Jak kolo mnie siedzi kobieta opatulona w burke to tez ma ja zdjac, bo obraza moje uczucia? Noszac krzyzyki stewardessy nikomu nie narzucaja swoich przekonan religijnych!!!

masaju, równie dobrze można to rozszerzyć na przekonania polityczne, w końcu powinno się je "wyrażać na zewnatrz w dzialaniu, rowniez przez znaki i symbole", czyli np. poprzez przyczepianie znaczków partii politycznych do żakietu/marynarki, jak w przywołanej przeze mnie wcześniej analogii. I przykład stewardess Emirates przez Ciebie przytoczony jest idealny - pochodzą one z wielu różnych krajów, są różnych wyznań religijnych lub nie, a jednak mają ujednolicony strój i żadna nie ma krzyżyka, hijabu, czy ryby Darwina. Strój nawiązuje w pewnym sensie do tradycji Arabskiej. Natomiast stroje LOT raczej nie nawiązują do polskich strojów ludowych, nawet w najmniejszym stopniu. Na swój wzrost czy kolor oczu z jakimi się urodzili ludzie nie mają wpływu, na to czy noszą wisiorek czy medalionik w widocznym miejscu - tak. Nie chodzi o ujednolicenie personelu tylko o ujednolicenie umundurowania personelu! Trefna analogia. I co do wyrażania wiary poprzez znaki i symbole, cóż, każdy ma prawo do własnej oceny, ale nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii. Uważam, że wiara to jest prywatna sprawa, której nie wywleka się na zewnątrz. Wiara powinna być pomiędzy Tobą, a Bogiem, czy Bogami, w których wierzysz. I nie stoi to w sprzeczności z nie noszeniem symboli religijnych, z pewnymi wyjątkami wśród niektórych religii.

@ gosc_0e38 - dzieki za komentarz. Noszenie jakiegokolwiek symbolu religijnego nie jest w zaden sposob narzucaniem przeknoan innym, ale swiadectwem wlasnej religijnosci a tego juz zadna konstytucja nie zabrania. Ujednolicic personelu i tak sie nie da, bo jedni sa wysocy, drudzy niscy, z wlosami i oczami roznego koloru. A czy stroj personelu pokladowego Emirates nie nawiazuje do ich tradycji, rowniez religijnej? Wiara nie jest tylko aktem czysto liturgicznym, ale powinna sie wyrazac na zewnatrz w dzialaniu, rowniez przez znaki i symbole.

Ludzie ale czytajcie ze zrozumieniem. Nikt nikomu nie zabrania noszenia krzyża, gwiazdy dawida czy innych symboli religijnych innych wyznań! Chodzi tylko o to aby nie obnosić się z tym PRACY!! taj jest w wojsku, policji, straży granicznej i w wielu innych przypadkach. Jeżeli ktoś ma np. krzyżyk na łańcuszku to niech go nosi.

nederland właśnie swoim wpisem jest 100% przedstawicielem zaścianka społecznego który widzi tylko jedna stronę medalu . jeżeli ktoś chce nosić krzyż to niech nosi.

Dobrze że LOT się wycofał. Ja nie wiem dlaczego niektórym tak przeszkadza krzyż. Jak ktoś nie wierzy to przecież dla niego jest bezwartościowy przedmiot, więc nie wiem czemu miałby tak przeszkadzać. A Ci którzy wierzą na pewno będą zadowoleni, że MOGĄ (bo przecież nie muszą) go nosić.