Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
damciock
2010-07-12 01:48
"Grzech nie lecieć!"- zapomniałem, że my wszyscy dążymy do wiecznego szczęścia :D
Podoba mi sie ten ,,Austrian Next Generation´´....i poprosze jeszcze o ,,Next Generation 2´´ :-D VIE-HAM za 48€ return...VIE-CPH 59€ return...Moskwa 99€ return :-) VIE-NCE 59€ Grzech nie leciec :-DDD
damciock
2010-07-09 16:17
Lotnisko w Wiedniu staje się coraz większym portem przesiadkowym. AU podejmuje dobre decyzje :-)) Ciekawe kiedy tak o LO będziemy tak pisać?!?? :P
Przecież zrozumiałem co napisał disorder. Mam nadzieję, że za porównanie krowa się nie obraziła :P
jurku: LOTowi zależy, tylko nie ma na to wystarczająco dużo maszyn. Toż tłumaczymy, jak chłop krowie. disordek miał na myśli to, że w Embriony wejdzie pasażer z Warszawy i całkowicie wypełni samolot, bo Warszawa ma więcej chętnych mieszkańców do latania, niż LOT oferuje miejsc. W rozsądnych cenach również.
Na temat tej optymalizacji, szczególnie cenowej, to może się wypowiedzieć hambi, bo on teraz lata jak najęty Austrianem. Za sprawą oferowania fajnych cen. I dobrze! Bo Austrian był bardzo droga linią jeszcze kilka lat temu.
No to skoro flota tak mizerna, że na dowozie pasażerów z innych miast LOTowi nie zależy to nadal nie ma o czym gadać :P
jurek: nie chodzi o filozofię tylko o możliwości finansowanie takiego przedsięwzięcia jakim jest zakup nowych samolotów ( w różnej formie) a dzis LO na to zawyczajnie nie ma środków finasowych aby obsłużyć taki zakup.
Jeśli filozofia LOT opiera się na tym, że "Embraery wystarczy wypełnić Warszawką. Dla innych miejsc już nie ma" to szkoda gadać :p
disorder: właśnie o to chodzi, brak samolotów typu B737/A320 "blokuje" na trasach europejskich i nie tylko, Embraery które mogłyby być wykorzystane z powodzeniem na trasach krajowych. Tylko że LO nie wejdzie w A319/320/321 gdyż ma zaplecze techniczne Benka, a samo przeszkolenie pilotów na nowy typ samolotu to łącznie jakieś 400 tyś dolarów ( całościowe szkolenie ze wszystkimi uprawnieniami) pozostaje Benek ale LO jest zbyt biedną linią aby zakupić od 10 do 15 B737-600/700NG/900.
disorder
2010-07-07 23:14
Moim zdaniem w LO brakuje samolotów typu B737-NG albo Airbus 320, którymi można robić Londyny, Paryże i Bukareszty korzystając z fal. Embraery wystarczy wypełnić Warszawką. Dla innych miejsc już nie ma.
disorder/jurek, do takiej siatki trzeba mieć jeszcze odpowiednią flotę samolotów.
disorder: pod warunkiem, że są takowe rejsy:P
disorder
2010-07-07 22:59
A po co LOT ma sobie dowozić pasażerów, jak poranne rejsy latają ze 100% obłożeniem?
Pytanie brzmi : dlaczego ? Przecież chyba jest ktoś kto układa siatkę połączeń i bierze za to pieniądze. Czy nie powinno być tak : do Warszawy przylatują loty krajowe, lądują pierwsze poranne międzynarodowe, odlatują międzynarodowe a potem krajowe. Potem kolejna fala i kolejna. Wydawałoby się to logiczne i chyba nie takie bardzo skomplikoweane przy ilości połączeń LOTu.
LOT niestety ma ciągle słabo zoptymalizowaną siatkę
Może LOT kiedyś także zoptymalizuje swoją siatkę połączeń. Teraz z dolotami i powrotami z portów regionalnych jest tak sobie i często nie ma jak dolecieć na poranne rejsy i wrócić z późnych popołudniowo-wieczornych. Dziwne to jest bo sami sobie nie chcą dowozić pasażerów.