Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
pengos: co to jest GDA? :P // Teraz LOT ma już konkurencję na wspomnianej trasie, więc jak ma zamiar wyskakiwać z ceną taką jak wcześniej to może w ogóle sobie darować takie inicjatywy. //// Ech, cóż to za genialne posunięcie marketingowe było: rozreklamować loty bezpośrednie GDN-KRK, a potem oddać trasę bez walki JetAirowi :)
first: zaporowe ceny to przykład lotu Kraków-Gdańsk.
Dokładnie, porażka z tym LOTem... Chcąc lecieć z Krakowa do Gdańska nie ma szans wydać mniej niż 1000zł za dwie osoby - głównie przez cudną przesiadkę w WAW. Równocześnie Warszawa-Szczecin (podobna odległość co KRK-GDA) te same dwie osoby mogą sobie skorzyć nawet za 500zł (i to w taryfie Grey a nie PromoLOT)! Jak znam życie to jeśli nawet uruchomią KRK-GDA bez przesiadki to znowu przywalą chorą cenę. Jeszcze rozumiem gdyby koszt podróży był trochę wyższy niż jazda pierwszą klasą IC, ale nie 2x wyższy! Przy dwóch osobach różnica między II klasą IC a samolotem to trzykrotne przebicie :(
first: po pierwsze PROMOLOT jest dostępny tylko z GDN-WAW, a nie z WAW-GDN, po drugie jest tylko po jednym bilecie w niemal każdą sobotę ale na lot wieczorny - dla dwóch osób już PROMOLOTu nie ma, po trzecie bilety w cenie 185 PLN to już nie PROMOLOT ale taryfa Grey, a mówimy o PROMOLOCie, po czwarte taryfa Grey w tej cenie jest dostępna tylko na wybrane loty w ciągu dnia, po piąte: chcąc skomunikować lot GDN-WAW z ktorąś z europejskich promocji należy się liczyć z kosztem ok. 300 PLN w taryfie Grey w jedną stronę + service fee, nie mówiąc już o tym, że trzeba kombinować z tymi lotami osobno. Z jednej strony LOT nie jest zainteresowany lotami krajowymi, a z drugiej z kolei nie traktuje tych lotów jako dolotki do WAW. Kiedyś różnica w cenie pomiędzy wylotem z WAW, a z GDN to był koszt niewielki - równy mniej więcej temu nieszczęsnemu PROMOLOTowi. Opłacało się latać przez Warszawę. Dzisiaj się nie opłaca, stąd i moje zrzędzenie, gdyż chciałbym aby było inaczej, lecz zważywszy na powyższe mam ku mojemu zrzędzęniu powody :)
piotrxxx
2010-02-15 17:32
tylko ,że GTL jest w KTW od prawie zawsze..
rafciooo77
2010-02-15 17:12
Piotrxxx:W KTW już od dawna jest GTL LOT a jakoś ofensywy LOTu z Pyrzowic nie ma.
piotrxxx
2010-02-15 15:40
LO właśnie zakłada w KRK spółkę handlingową własną więc myślę ,że coś ruszy niedługo z KRK
spider_85
2010-02-15 10:30
Wie ktos kiedy bedzie cos konkretnego wiadomo na temat wiekszej aktywnosci LOTu w portach regionalanych? Bo chyba nie chodzilo o ta trase KRK-GDN? :p
Wtedy dali zaporowe ceny 1200 PLN z GDN do KRK, to faktycznie nie miało sensu, bo za taką cenę to raczej nikt by nie poleciał.
kuba-gda: też pamiętam ten manewr LOTu z GDN-KRK dwa lata temu... Wyglądało to tak, jakby władze LOTu chciały komuś udowodnić, że takie połączenie bezpośrednie nie ma sensu! /// A gdyby wtedy wzięli się za ten kierunek na poważnie, to dzisiaj by nie musieli kombinować jak odebrać klientów JetAir'owi..
suavec: może w Warszawie mamy inny interent, ale ja widzę doskonałe ceny na trasach: WAW-GDN i GDN-WAW od 100,25 PLN za osobę (oczywiście w taryfie PROMOLOT). Te ceny można znaleźć nawet w wakacje! Więc może zamiast zrzędzić zajrzyj na stronę LOTu.
first: Na krajowkach z GDN-WAW nie ma zadnego PROMOLOTu na prawie rok w przod. Od 2010 roku najtansze bilety w taryfie Grey kosztuja dwa razy wiecej niz w zeszlym roku - tyle co kiedys w Blue. Promocje europejskie dzialaja z WAW i KRK, jednakze dolotka z GDN do WAW podraza bilet 3 krotnie. Dla mnie LOT jest zupelnie nieatrakcyjny cenowo i uwazam jego ceny za zaporowe.
To pięknie, że LOT WRESZCIE zauważył, że w Polsce są inne porty lotnicze niż Warszawa. Tylko chyba tak jest nie do końca... nadal sam sobie 'podcina gałąź'. Mój wielokrotnie poddawany przykład to brak przywrócenia najlepszego na trasie SZZ-WAW połączenia krajowego o 6 rano do i o 22:20 z Warszawy. Nadal nie ma jak dostać się do Warszawy na loty europejskie startujące z Okęcia przed południem i nie ma jak wrócic z rejsów lądujących po 18-tej. Bez sensu :(
pilot:..srednia czestotliwosc lotow lcc jest wlasnie 1xdziennie...oczywiscie sa wyjatki typu stn,dub,ltn...ale mozna podac inne przyklady:lpl,dxb,brs,ema,bva, i wiele innych gdy jest to 2-3 x tydzien....chyba nikt nie twierdzi ze np. polacznie lcj-fra czy tez bzg-muc mialoby byc 7xtydzien min 2x dzien...przykladow mozna mnozyc...ale gdyby LO operowal na tych i podobnych trasach z tych relatywnie mniejszych portow w PL (bzg/lcj/szz/rze/ieg)...3-4 x tydzien to byloby juz duuuuuuzeeee cos:)....a tak jak "znam" zycie i pll LOT to skupia sie ewentualnie na 3-4 portach i to bedzie tyle...a chyba nie na tym rzecz polega...( oczywiscie jak samorzady za to zaplaca)...
Chcesz mnie złapać na tym że tanie linie operują też raz dziennie , ale wynika to ze zbyt wysokich opłat lotniskowych. Chociaż zdarzają sie kierunki takie jak wyspy lub kierunki niemieckie gdzie operacje są robione kilka razy dziennie. Masz jednak rację nie jest zbyt częste. Ja nie próbuję dyskredytować LOT , lecz znam z doświadczenia ich dotychczasowe próby. Natomiast kierunek jest słuszny.
first: srednio mozna przyjac 2-3 x tydzien...wyjatkowo 4-5 tydzien w zaleznosci od kierunku:)....wyjatki STN,LTN,DUB...:P
pilot: a na moje pytanie odpowiesz? bo raczyłeś odpowiedzieć na takie którego nie zadałem... zatem powtórzę: A jak często z portów regionalnych operują tzw. tanie linie? Jakie jest procent tras na których operują raz dziennie albo częściej?
first: na trasach dochodowych przynajmniej 2-3 razy dziennie , w ten sposób wywołuje się obłożenie( samolot funkcjonuje jak tramwaj). Najpierw trzeba zbadać jednak rynek ( np: profil pasażera). Pozatym LOT musiałby pozbyć się przestarzałych regulaminów , dających dzisiaj np pilotom wiele odpoczynku oraz zwiększyć aktywność wszystkich służb ( co nie jest nie do zrobienia) , ale trzeba "zadrzeć" z załogą.
pilot: A jak często z portów regionalnych operują tzw. tanie linie? Jakie jest procent tras na których operują raz dziennie albo częściej?
To następny chwyt marketingowy LOT , z którego nic nie wyjdzie. Żeby rozwijać komunikację tak aby konkurować z tanimi liniami należy posiadać większą ilość samolotów i operować z portów regionalnych przynajmniej kilka razy dziennie. Do tego LOT jest nie przygotowany. Dla porównania należy prześledzić podobne zachowania innych linii lotniczych i ile posiadają one samolotów. Obecnie LOT starcza samolotów jedynie na pełną obsługę WAW. Nie można konkurować z tanimi liniami kiedy operuje się 2-4 razy w tygodniu , a nie sądzę żeby LOT zwiększył tą ilość radykalnie. Dla fachowców zalecam zapoznanie się z doświadczeniem z innych linii lotniczych. Pozatym LOt te praktyki rozwoju komunikacji lotniczej z Portów Regionalnych powtarza w ostatnim 15 - leciu przynajmniej czwarty raz.